Nie widziałem jeszcze tak dobrze grającej polskiej tenisistki w meczu o taka stawkę.
Oczywiście nie mogę pamiętać polskiej J&J bo to okres międzywojenny, w 1939 Jadwiga Jędrzejowska dotarła do finału singla kobiet w mistrzostwach Francji. Kiedy to pisałem nie znałem jeszcze wyniku meczu Igi Świątek z Simona Halep ( rozstawiona z numerem 1 w tym turnieju) jednak co się odwlecze to nie uciecze, jeśli nie w tegorocznej edycji turnieju Roland Garros to po dzisiejszym pokazie Igi wierzę, że i ten etap w jej karierze nastąpi.
Co do samego meczu, pierwszy set marzenie.Iga po prostu zdemolowała Simonę Halep i to jej bronią, wygrywała większość długich wymian i umiejętnie korzystała z drop shotów, na które Rumunka mimo swej szybkości nie znajdowała antidotum. Długie crossy z forhandu Polki charakteryzowały się jeszcze tym, że była im nadawana rotacja ( spin ) przez co Simona nie była w stanie ich w ogóle dosięgnąć.
Drugi set już nieco bardziej wymagający dla Igi, ale Iga dała radę, także w ostatnim gemie piękne zagranie forhandem inside out świadczące o tym, że Iga grała już spokojnie. Generalnie Iga przeważała w każdym elemencie, także tym istotnym mentalnym, jednym słowem kontrolowała cały mecz.Udany rewanż, rok temu ten sam turniej, ten sam etap i ta sama rywalka, z tym, że o tamtym spotkaniu Iga chciała wówczas jak najszybciej zapomnieć, a dzisiejsze spotkanie mam nadzieję jest dla Igi uchyloną furtką do światowej elity tenisa, godna następczyni Agnieszki Radwańskiej.
Podsumowując, aż chce się żyć oglądając takie widowiska z Polka w roli pierwszoplanowej.
Już widać, że w przypadku Izy z tej mąki będzie chleb, natomiast duże wątpliwości czy można to powiedzenie zastosować do Huberta Hurkacza ?
W kwestii poglądów na gospodarkę - liberalne, w domenie obyczajowości- konserwatywne, otwarty na poglądy innych, przeciwnik wszelkiej politycznej poprawności, koniunkturalizmu, permisywizmu i szeroko rozumianego lewactwa. Wielbiciel jazzu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Sport