W Polsce wcale nie brakuje praworządności. Wręcz przeciwnie, większość narodu pragnie tego, jak wędrowiec wody na pustyni.
W Polsce natomiast brakuje lewożądności, w takim wymiarze, w jakim sobie tego życzą brukselskie "elity". Które np. prawo do wcześniejszej emerytury dla kobiet nazywają "dyskryminacją".
Mnie osobiście wydaje się, iż wieloletnia "dyskryminacja" finansowa brukselskich elit spowodowała u nich kompletny mętlik. I dlatego martwi ich, iż w Polsce nie chcą imigrantów muzułmańskich, a zupełnie ignorują fakt, iż w Niemczech grozi im śmierć w płomieniach.
https://wiadomosci.wp.pl/45-podpalen-osrodkow-dla-uchodzcow-w-niemczech-sprawcami-sa-przede-wszystkim-mezczyzni-6025254382543489a
Inne tematy w dziale Polityka
