FranioMinor FranioMinor
2426
BLOG

Tramwaj zwany brakiem odpowiedzialności

FranioMinor FranioMinor Polityka Obserwuj notkę 52

Media "głównego nurtu" chyba mają ze sobą poważny problem. Od rana jak mantrę roztrząsają sprawę wykolejonego tramwaju pod Łodzia. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć prezydenta Komorowskiego - nic mu się nie stało, ani nikomu z jego otoczenia, prawdopodobnie nigdy więcej w życiu nie będzie jechał tą linią tramwajową, przesiadł się do innego środka transportu.

Ale media chyba na głowę poupadały. Lansuja tezę z gatunku "co by było, gdyby..." Np. gdyby ciocia miała wąsy. I jadą na tym prymitywnym dowcipie (czyż naprawdę nie ma już w tych mediach żadnego porządnego umysłu, co by potrafił coś lepszego wykombinować? Pytanie retoryczne.). A może tak trochę pomyśleć samodzielnie, trochę wyobraźni. Cytat:

Ta trasa była dawno remontowana. Po zimie takie wypadki jak niewielkie rozszerzenie torowiska mogą wystąpić. To przypadek, myślę, że przysporzy dodatkowej atrakcji temu wydarzeniu - komentował Tomasz Adamkiewicz, motorniczy tramwaju.

Tak to opisano na jednym portalu. Może by ktoś tak puknął się w głowę i postawił normalne w takiej sytuacji pytanie. Miniona zima do srogich nie należała, wręcz przeciwnie, skończyła się, zanim jeszcze się zaczęła. Więc skad takie uszkodzenia? Może po tej wcześniejszej zimie, 2013/2014? I czy takiego torowiska tramwajowego nikt, naprawdę nikt nie sprawdza? Nikt nie kontroluje, nie zleca napraw, wyrównania? 

Nikt, naprawdę nikt za taki stan rzeczy nie odpowiada? Kto w tym mieście rządzi, kto zezwala, aby tramwaje jeździły po niebezpiecznych torach?!

No tak, ale łatwiej rechotać, ze pisiaki to by komisje powoływały, ministrów odwoływały itp. itd. A co, może ustanowić medal: "Za roz...ne torowisko".

Widząc, z jakim trudem przychodzi myślenie (widać to dzisiaj na Salonie po poziomie części komentarzy w tej sprawie) postaram sie unaocznić pewne sprawy.

Weźmy wersję light: Jedzie sobie rano normalny tramwaj z ludźmi do pracy, szkoły itd. i się wykoleja. Nikomu nic się nie stało, więc wszyscy się cieszą i dowcipkują? Szczerze wątpię.

Jeden klnie jak szewc, bo się spóźni na pociąg. Inni spóźnią się do pracy, a że pracują na czarno na budowie (media o tym pewnie nie wiedzą, otoczenia p. Prezydenta też chyba nie), to im może cała dniówka przepaść. Szef poczeka chwilę na umówionym miejscu, po czym zabierze się i odjedzie.

Ktoś spóźni się na umówioną wizytę u lekarza - czekał na nią z 6 miesięcy, a teraz mu przepadnie. Będzie czekał kolejne 6 na wizytę np. u kardiologa - a jak wcześniej doczeka się zawału?! Niedługo matury - kto się spóźni na otwarcie kopert z zadaniami, ma przerąbane!!! Choćby był najlepszym uczniem w całym mieście i marzył o dobrych studiach, straci cały rok. Średni wiek samochodu w Polsce to 15 - 16 lat, więc samochód ojca może być akurat zepsuty.....

A wersje mniej light, takie hard. Czy doprawdy nikt nie słyszał o poważniejszych skutkach wypadnięcia tramwaju z szyn? Z rannymi, zabitymi? Ile musi być trupów, żeby trzeba było badać przyczyny powstania zagrożenia? Kierowca z 0,3 promila jest eliminowany z ruchu jako niebezpieczny, chociaż tak naprawdę taki poziom alkoholu dla 99% kierowców nie stanowi żadnego problemu. Ale lepiej dmuchać na zimne. A wykolejenie sie tramwaju jest tylko okazją do żartów? A może to coś w rodzaju kierowcy z 2 promilami?

Oglądałem niedawno reportaż o kolejach miejskich w Indiach. To taki zacofany (?), biedny (jeszcze) kraj. Zarządzający kolejkami dojazdowymi w Bombaju z dumą podkreślał, że nie mają dnia bez wypadku śmiertelnego (ruch jest tam obłędny, ludzie biegają przez torowiska przed pociągami, mimo że są w ruchu), ale na przestrzeni ostatnich 5 lat ani jeden wypadek nie był skutkiem złego stanu technicznego ani awarii technicznej.

Myślę, że gdyby w takim Bombaju wykoleił się jakiś zabytkowy tramwaj z kandydatem na ważny urząd, to by chyba komisję jakąś powołali, a już na pewno tego samego dnia ktoś by się podał do dymisji lub został zdymisjonowany.

 I naprawdę nie ma się z czego śmiać.

 

FranioMinor
O mnie FranioMinor

Zdziwiony próbuję zrozumieć Świat z perspektywy kilku krajów

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (52)

Inne tematy w dziale Polityka