Jak włączyłem niedawno swojego smartfona, to mi się wśród "ciekawych wiadomości" pokazał nagłówek o Kasi Tusk i torebce za ... 22 tysiące złotych!!!
Chyba z 10 lat temu byłem w Mediolanie na sławnej Via Spiga i widziałem tam w jednym sklepie torebkę za 25 000. Przez chwilę zastanawiałem się, czy nie jest to aby cena w lirach, ot taka retrospekcja. Ale nie, było w euro. Tyle, że w tamten rejon Mediolanu na zakupy zjeżdżają najbogatsi ludzie z całego świata. I akurat wtedy, kiedy chciałem zobaczyć niedaleko sklep Stelli McCartney, to ulica, przy której jest sklep, była zamknięta czerwonym sznurem rozciągniętym w poprzek na złotych słupkach, a za każdym słupkiem stało dwu rosłych (co najmniej 190 cm!) ochroniarzy w liberii. Ktoś przyjechał na zakupy...
A po 10 latach już prawie takie ceny w Polsce .... Jak żyć, jak żyć...
Inne tematy w dziale Rozmaitości