Izrael szykuje inwazję na Strefę Gazy, prowadząc już od 24 godzin otwartą wojnę. Jego samoloty znalazły się również nad Libanem. A wszystko
zaczęło się od Kosova, gdy największe międzynarodowe instytucje w świetle reflektorów "dały ciała". Podobnie, jak polski minister spraw zagranicznych, zresztą.
Tzw. "społeczność międzynarodowa" zachowuje się dokładnie tak, jak przed każdą dojrzewającą wojną - jak ludzie stojący na przystanku komunikacji miejskiej, patrzący w otępieniu, jak trzech żuli oprawia jednego z oczekujących na tym samym przystanku. Wśród milczenia innych, stojących kilka metrów dalej.
Od 1939 nie zmienia się nic. Rosja oraz Izrael przestawiły swoje pionki na szachownicy. USA walczą z kryzysem finansowym. Kiedy szachownicą zainteresują się Chiny?
Co niektórym wydaje się, że "końcowe odliczanie" wygląda jak w radosnej wersji
pudel-metalowego "hitu" z lat '80, granego przez zespół, nomen-omen, Europe. Tymczasem, jak się zdaje, jesteśmy znacznie bliżej "plastikowego totalitaryzmu",
zaprezentowanego w nieco innej aranżacji przez słoweńską grupę Laibach. Dziwnie zbieżnej z estetyką "1984".