Jak
donosi portal Newsweek.pl, została wykonana ekspertyza, zgodnie z którą pomysł rządu, by zasilić zadłużone placówki służby zdrowia środkami z budżeti państwa jest niezgodny z prawem unijnym. Zgodnie z tytułem notki, chciałbym zwrócić uwagę na dwa aspekty tej sprawy.
Po pierwsze - zwraca uwagę systemowy pomysł, by najpierw dokapitalizować gorzej radzące sobie jednostki, by później je "sprywatyzować". Rozwiązanie znane już z historii III RP - bardzo liberalne...
Druga rzecz, to hipokryzja KE. Skoro potężne środki są przekazywane bankom, które nieco "przejechały się" na spekulacjach oraz inwestycjach wysokiego ryzyka, dlaczego "niezgodne" ma być rządowe dofinansowanie przemysłu lub służby zdrowia?
Pisząc w skrócie - "liberalizm" aktualnych politycznych "elit" Polski i UE robi niemałe wrażenie.
Przypomnienie:
Ekonomia polityczna by PO