Foxx Foxx
67
BLOG

ORMO czuwa

Foxx Foxx Polityka Obserwuj notkę 19
Niedawna publikacja rzekomej rekonstrukcji supertajnych rozmów L. Kaczyńskiego z R. Sikorskim, popełniona przez M. Majewskiego i P. Reszkę, dziennikarzy specjalizujących się w materiałach opartych o doniesienia "anonimowych informatorów" z dawnych służb specjalnych, publikowanych dotąd zawsze w celu zaszkodzenia ludziom PiS (przypomnienie dwóch przykładów) tradycyjnie "przykryła" kilka ciekawych informacji. Swoją drogą jest dość zabawne, że tzw. "ludzie mediów", znając dorobek tych autorów z ostatnich ośmiu miesięcy dalej się zastanawiają, czy źródło "przecieku" jest związane ze środowiskiem prezydenta, czy D. Tuska - ewentualnie jego coraz mocniejszym zapleczem w postaci taktycznego sojuszu ludzi z dawnych służb wojskowcych oraz cywilnych - akceptowanych zarówno przez SLD, jak i słynną platformianą "krakowską grupę oficerów UOP".

Nie wiem, czy istnieje jakieś pokrewieństwo między Pawłem Reszką piszącym teksty w rodzaju "Oficerowie WSI wystawią Macierewiczowi pomnik" (w którym powiela poglądy medialnego "eksperta", byłego szefa WSI - M. Dukaczewskiego nie planującego stawiania podobnych postumentów) a gen. Grzegorzem Reszką, szefem Służby Kontrwywiadu Wojskowego, znanym głównie z wszczęcia postępowań dyscyplinarnych wobec osób, które udostępniały archiwa WSI poprzedniemu szefowi SKW (A. Macierewiczowi) i przewodniczącemu komisji weryfikacyjnej WSI oraz ucięcia postępowania wyjaśniającego

czy doszło do ujawnienia tajemnicy państwowej przez "jednego z obecnych ministrów, który w trakcie swoich publicznych wystąpień" zdradził informacje o sytuacji wywiadowczej i kontrwywiadowczej na terenie Afganistanu.

Jak sugerowały media chodziło o... R. Sikorskiego. "Kropką nad i" działalności nowego szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego było storpedowanie projektu ujawnienia powiązań polskich urzędników z rosyjskimi służbami, prowadzonego przez SKW w poprzedniej kadencji. W każdym razie obaj panowie R. zdradzają podobne zainteresowania i wpływ sympatii politycznych na wykonywaną pracę. Myślę, że nie zaszkodzi zestawienie kilku spraw.

W lutym ogłoszono urbi et orbi, że kontrwywiad nie ma kontroli nad własną dokumentacją i de facto nie działa. Oficjalnie zrobiła to sejmowa komisja ds. służb po jednogłośnym głosowaniu - zasiadali w niej wtedy wyłącznie przedstawiciele PO, SLD i PSL. Tuż przed wizytą premiera w Moskwie. Mamy więc do czynienia z sytuacją, w której posłowie ze spec-komisji mający dostęp do informacji tajnych oraz kompetencje kontrolne wobec służb wychodzą przed kamery z fałszywą informacją, że Polska jest pozbawiona ochrony kontrwywiadowczej. Minęło kilka miesięcy, i co? Czy nadal "jest pozbawiona", kto za coś takiego odpowiada? Czy jakiś "dziennikarz śledczy" trafił na trop dalszego ciągu tych sensacji?

Podobnie z tezą, którą po tym wszystkim wygłosił urzędujący premier, odpowiedzialny za bezpieczeństwo państwa:
Otóż stwierdzam, że zasób informacji dostarczanych przez służby, niezbędnych dla premiera i prezydenta, jest po prostu bardzo ubogi - mówi premier. I dodaje - Mógłbym natomiast już dziś napisać książkę, jakie klany walczą ze sobą wewnątrz poszczególnych służb - mówi Donald Tusk "Polityce". - Odnoszę przygnębiające wrażenie, że bardzo wielu oficerów służb specjalnych, to są prywatne armie.(źródło)

A teraz, w krytycznym momencie negocjacji na temat tarczy, P. Reszka i M. Majewski "docierają" do relacji z rozmów na ten temat na najwyższym szczeblu, by później napisać we wczorajszym "Dzienniku": "Smutne, że dla politycznego PR, międzypartyjnej walki politycy są w stanie postawić na szali sprawy najważniejsze. Czy jeszcze kilka lat temu byłoby do pomyślenia, żeby polityka zagraniczna stała się sceną krwawej jatki? A dzisiaj jest".

Oczywiście ktoś mógłby zapytać, kto daje (w dużej części podrzucaną) amunicję do tych jatek, karmiąc inne - wzajemnie siebie cytujące - media nieweryfikowalnymi publicznie "doniesieniami" dotyczącymi właśnie "spraw najważniejszych"?

Tymczasem co przechodzi niezauważone? Na przykład:
Za pół roku na ulice wyjdzie "odświeżone" ORMO

Już za pół roku mogą pojawić się na ulicach polskich miast patrole obywatelskie. Umundurowane, z krótkofalówkami i kajdankami, choć bez pałek - pisze "Polska - Gazeta Krakowska".

Patrole mają stanowić wsparcie dla policji i straży miejskiej, pełnić funkcje porządkowe i prewencyjne. W szczególnych przypadkach będą uprawnione do użycia siły, np. zatrzymując złodzieja złapanego na gorącym uczynku. Nie będą jednak miały prawa legitymować i nakładać mandatów - czytamy w "Polsce".
(źródło)

Miało być mniej urzędników, a jest coraz więcej. Przez rok w administracji rządowej przybyło 600 etatów. A każdy z przyzwoitą pensją. Rosną więc koszty państwa. W 2007 roku na administrację przeznaczono 273 mln złotych, w tym już ponad 300 milionów!
(źródło)

Obraz, jaki się wyłania z sumy tego wszystkiego nie kojarzy się najlepiej. Ktoś wspominał Orwella. Ja natomiast chciałbym wrócić do mojego podsumowania 100 dni rządu PO-PSL. Pod tytułem "Czasy saskie".

Tymczasem dzisiaj w programie R.A. Ziemkiewicza w TVP Info pojawiła się informacja, że M. Dukaczewski posiada materiały kompromitujące... R. Sikorskiego. W tej sprawie warto śledzić komentarze u Hitmena. Interesujący przykład:

To jest ten problem o którym pisałam na forum związany z "Raportem Dorszowym". Otóż Pitera nie ujawniła wyciągu z kart Zdradka, bo on nią płacił w burdelach. Kiedy był ministrem obrony, to generałowie urządzali dla niego przyjęcia w różnych dworkach myśliwskich z panienkami. Korzystał z tego z ochotą , a WSI-owi filmowali. Teraz te zdjęcia ma Dukaczewski, a jak Dukaczewski to i Moskwa. Jego małżeństwo od dawna jest fikcją.
(link)


Na pewno możemy się spodziewać ciekawych rzeczy... ale raczej nie w "mediach głównego nurtu". A warto by poszukać związku tych wydarzeń, o ile są prawdziwe, z brakiem woli dekomunizacji generalicji prezentowanym przez R. Sikorskiego oraz rzeczywiste motywy wrogiego nastawienia do weryfikacji WSI.

Swoją drogą, nigdy bym nie przypuszczał, że sposób działania, którego efektem były prowadzone już po decyzji o niepodejmowaniu współpracy "negocjacje koalicyjne" z PiS w świetle jupiterów zaprowadzi Platformę w miejsce, w którym jest dzisiaj.


Foxx
O mnie Foxx

foxx@autograf.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Polityka