Przejście Suskiego i Kopcińskiej do rządu oznacza poważną zmianę w komisji AmberGold. Zmiana oznaczać może osłabienie ale i wzmocnienie. Dziś poznaliśmy nazwiska następców. To posłowie Iwona Arent i Bartłomiej Wróblewski. Moim zdaniem zmiany te oznaczają wzmocnienie komisji i wyraźnie wskazują jej cel: co najmniej Trybunał Stanu dla Tuska et consortes. Co najmniej, bo jak niejednokrotnie sygnalizowano ze środowisk PiS TS skazuje tylko na kary honorowe, realne kary wymierzają sądy powszechne.
Skąd takie wnioski? Iwona Arent, to szefowa sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, w komisji jest już jej zastępca poseł Pięta, dr B. Wróblewski z Poznania specjalizuje się w prawie konstytucyjnym, w obecnej kadencji służy klubowi PiS jako specjalista do przeprowadzania spraw prawnych: m.in. 16 razy reprezentował sejm przed TK. Przesłanie wydaje się więc dosyć jasne: poseł Wasserman doprowadza komisję do finału a w międzyczasie dwójka z prezydium Kom. Odpow. Konstyt. przygotowuje swoje własne postępowanie. Do pomocy mają specjalistę: dra konstytucjonalistę po UAM i i dwóch europejskich uniwersytetach. Cichym sojusznikiem Komisji będzie b. wiceprzewodniczący Suski, który z pozycji szefa Komitetu Politycznego Premiera, doskonale znając sprawę, będzie mógł osobiście zainterweniować gdyby jakiś urząd guzdrał się z przekazywaniem odpowiednich dokumentów lub nie mógł ich znaleźć.
Do postawienia przed TS potrzebne jest 3/5 sejmu, być może podobna koalicja ukształtuje się przy okazji wprowadzania zmian w KRS. Potrzeba dokładnie tyle samo. A sprawę poprowadzi nowy I Prezes Sądu Najwyższego.
Sprawa ma jeszcze jeden ciekawy aspekt związany z poseł Iwoną Arent. Otóż posłanka ta, znana dotąd przede wszystkim z wybitnej urody pochodzi z bardzo ciekawego regionu czyli warmińsko - mazurskiego, znanego nie tylko z tajnej szkoły wywiadu w Starych Kiejkutach ale i obfitującego w posłów "siłowników". SLD reprezentowali stamtąd:
a. słynny Dziewul, nie tylko szef ochrony Kwaśniewskiego ale i dowodzący z polskiej strony operacją Most (przerzut do Izraela Żydów z WNP)
b. znany poseł Iwiński - poliglota - specjalista od polityki zagranicznej we frakcji Millera
c. płk. Pietrzak, dowódca polskiego kontyngentu na wzgórzach Golan
Zaś szefem PiS w tym regionie był poseł Szczygło, poległy w Smoleńsku, główny specjalista tej partii od spraw MON
Sama p. poseł Arent utrzymywała się z pracy w atrakcyjnych fundacjach charytatywnych finansowanych przez UE, jej bliską koleżanką, też działającą w fundacjach, jest dzisiejsza żona Tomasza Kaczmarka - ongiś słynnego agenta Tomka (głośna sprawa z pożyczonym ferrari)
Rodzi się więc pytanie czy w osobie filigranowej, atrakcyjnej posłanki PiS p. Mariusz Kamiński i nie wiadomo jeszcze kto, nie wprowadzają właśnie armaty do komisji AG i to tuż przed przesłuchaniami szefów służb specjalnych.
Czyżby więc na poważnie ruszyły przygotowania do programu Cela+, na razie w formie okrojonej w ramach Trybunału Stanu?
upd.
z drugiej strony, jak z właściwą sobie finezją dowodził red. Łukasz Warzecha, a ja zgadzam się z nim, ani Suski ani Kopcińska nie byli w rządzie bezwzględnie potrzebni. Suskiego mógł zastąpić np. Lipiński. Widać więc, że celem było raczej wstawienie dwójki do komisji niż rekonstrukcja rządu. Wniosek idzie ku szybkiej finalizacji. Jeśli ma ona być szybka to czy obejmie Tuska? Już na zgromadzonych do dziś materiałach widać, że nastąpiły niewytłumaczalne zaniechania działań ze strony władz centralnych co skutkowało utratą dużych sum przez obywateli. Czy jednak PL będzie na tyle bezczelna by postawić pod TS prezydenta UE?
W wersji pesymistycznej najpierw z komisji usuwany jest Suski, czyli jej polityczne tarcza i ostrze, potem "awansuje" p. Wasserman, a z tego co zostało ludzie KOK spróbują coś sklecić by rzucić żer elektoratowi.
Inne tematy w dziale Polityka