Spektakl teatralny o nazwie: Zemsta na PiS trwa. Spójrzmy jednak na czyny, nie na grzmoty, miażdżenie, oranie, masakrowanie czyli nie na słowa. A tutaj bilans póki co mniej więcej równy:
- PiS zabrał PO TVP decyzją ministra i PO zabrała PiSowi TVP decyzją ministra
- PiS wsadził PO dwóch ważnych posłów do więzienia (trzeci uciekł w immunitet europejski) - żaden nie siedzi, PO wsadziła PiSowi do więzienia 2 ważnych posłów - żaden nie siedzi (trzeci uciekł w immunitet europejski) - dodajmy, że PiS doprowadził też do skazania jednego senatora z PO
- PiS nie szanował kadencji części instytucji, nie szanuje ich też PO
- czująca się pokrzywdzoną PO biegała ze skargami na PL do zagranicznych instytucji celem spowodowania ich interwencji wobec PL (jak Hieronim Radziejowski), teraz czujący się pokrzywdzonym PiS biega ze skargami na Polskę do zagranicznych instytucji celem spowodowania ich interwencji wobec PL (tak jak Hieronim Radziejowski).
Jeśli chodzi o brak wicemarszałka sejmu to przypomnijmy: PiS też nie zgodził się na to, by wicemarszałkiem sejmu był Niesiołowski - Schetyna wysunął wtedy inną kandydaturę, a PiS w tej samej sytuacji poszedł w zaparte
To co mamy dziś to też powtórka jednego z manewrów PiS wobec PO czyli planowi Premiera Sasina utworzenia kolejnego województwa z miasta stołecznego Warszawy. Byłoby to odebranie PO znaczącej części finansowania. Tak odczytuję też dzisiejszą decyzję PKW podlegającą zaskarżeniu do SN: jako groźbę odebrania finansowania PiSowi przez PO. Moim zdaniem tak samo skuteczną jak stworzenie z Warszawy kolejnego województwa.
Dodajmy zresztą, że PKW prezetnując uchwałę sama podpowiedziała SN jak tę uchwałę uwnieważnić: otóż sprawozdanie PiS sprawdzane było pod względem formalnym i merytorycznym (mimo iż PKW nie ma instrumentów to sprawdzania sprawozdań pod względem mertytorycznym), a pozostałych tylko pod względem formalnym. Gdyby tak bylo jest to wyraźne naruszenie konstytucyjnej zasady równości podmiotów wobec prawa.
Inne tematy w dziale Polityka