foros foros
1813
BLOG

O przyczynach wtopy na IO w Paryżu

foros foros Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024 Obserwuj temat Obserwuj notkę 50

Olimpiada w Paryżu zakończyła się klęską prestiżową PL. W klasyfikacji medalowej zajęliśmy miejsce w piątej dziesiątce. Najgorsze w całej historii występów na IO. A nasz potencjał, i ludnościowy, i gospodarczy i infrastrukturalny jest już taki, że powinniśmy być w drugiej dziesiątce, przed Węgrami.

Dlaczego tak się stało? Przyjrzyjmy się danym. Poniżej zestawienie wszystkich dyscyplin, w którym Polacy (a raczej Polki) zdobywali medale w ostatnich trzech olimpiadach i porównanie ich z Paryżem.

 image

A poniżej zestawienie w jakich dyscyplinach Polacy zdobyli medale w Paryżu

image


Wnioski są oczywiste: wszystkie konkurencje w których dotąd zdobywaliśmy medale zawiodły. Punktowaliśmy jedynie nowinkach, które Polacy bardzo lubią i w fuksach. I nie był to przypadek. Bo błędy zdarzają się, ale jeśli jest aż tak wielka skala błędów (a widać to m.in. w smaczkach na końcu notki), to nie jest to przypadek, lecz system.

Sabotaż? Nigdy takich rzeczy nie można wykluczyć. I gdybym ja miał wpływ na rządy, to zleciłbym kontrwywiadowi przeprowadzenie rutynowych czynności. Osobiście jednak, stawiałbym na coś zupełnie innego: na głupotę Polaków jako narodu.

Rządzą nami na zmianę dwie partie, które żrą się jak psy, każda wolałaby doprowadzić PL do najgorszego kryzysu bo to dla nich lepsze, niż gdyby rządzili ci drudzy. Jedni niszczą co zrobili drudzy i na odwrót. I akurat przez 8 lat PiS nawsadzał swoich do związków sportowych (pojawiły się nawet plotki, że szef PKOl - w którym działaczami jest co najmniej 2 posłów PiS - miał kandydować na prezydenta), a PO – konkretnie minister Nitras, znany m.in. z przetrząsania rzeczy posłów PiS - trzyma kasę na sport. Również sport olimpijski. Resztę można sobie dopowiedzieć.

A nasza głupota polega na tym, że te dwie partie wymieniają się władzą dzięki nam. Bo my na nich głosujemy. Chociaż, przynajmniej część z nas wie, że za II RP, partie żarły się ze sobą jeszcze bardziej niż dziś, bo dochodziło do skrytobójstw, a jednak, gdy w grę wchodził interes Polski i w działaniach na zewnątrz PL, te partie potrafiły cofnąć swoje apetyty i anse, przeboleć krzywdy, i działać dla dobra wspólnego jeśli nawet nie razem, to obok siebie. Jak to pisał komunista Broniewski, odznaczony Virtuti Militari za walkę z bolszewią: są w Ojczyźnie rachunki krzywd, obca dłoń ich też nie przekreśli, ale krwi nie odmówi nikt, wysączymy ją z piersi i z pieśni.

Dodajmy, że i PiS, i PO obecna klęska prestiżowa PL jest jak najbardziej na rękę. PO uzyskuje dzięki temu placet i społeczne przyzwolenie na wywalenie PiS-owców ze związków sportowych – stosując prawo tak jak je rozumieją, czyli jak chcą. Jeśli zaś chodzi o PiS to w każdych kolejnych wyborach będzie mógł powtarzać, że gdy rządził Mateusz to było 4 złota olimpijskie i 14 medali. A za Tuska jest 10 medali i 42, najgorsze w historii, miejsce w olimpijskiej klasyfikacji medalowej.

I tylko my Polacy, kibice, dla których ważne są sukcesy biało-czerwonych dostajemy, jak zwykle po dooopie i jak zwykle, z niezachwianym optymizmem, część z nas w kolejnych wyborach będzie głosować na PiS, a część na PO. Dlaczego? Bo my zwyczajnie jako naród jesteśmy głupi.

Takie jest moje zdanie o przyczynach wielkiej wtopy PL na paryskich Igrzyskach Olimpijskich – tych konkretnych Igrzyskach, bez wchodzenia w ogólne przyczyny słabości sportu w aktualnej PL.

************

*************

Dodajmy jeszcze smaczki:

Miotacze tuż przed IO rzucali znacznie lepiej (medalowo) niż na Igrzyskach.

Kajakarka górska, medal wywalczyła w swoim 1 występie, potem już, w dwóch podobnych konkurencjach nie zakwalifikowała się nawet do finałów.

Szpadzistki, aktualne mistrzynie świata, medal wywalczyły cudem, wbrew sędziom mylącym się w punktacji i po niezwykłej serii zawodniczki, która na IO załapała się w ostatniej chwili, w wyniku jakiegoś buntu, że nie jadą najlepsi lecz swoi.

Wioślarze półgębkiem mówili, że ich dyscyplina upada, oni są najprawdopodobniej ostatnią osadą na IO. Poza tym zaraz po Igrzyskach odchodzi trener i być może nawet ta 4 męska rozpadnie się.

Siatkarze, też zaskoczenie. Po przegranej z Włochami wydawało się, że tradycyjnie jak na kolejnych olimpiadach polegniemy w ćwierćfinałach, a tutaj nie. Nawet pokonaliśmy USA grając gorzej od nich.

Boks. Przedarła się do finałów ta, na którą nie stawiał nikt. 20-latka z podchełmskiej wsi. Praktycznie juniorka.

Kolarstwo torowe. Medal zdobyła dziewczyna, która niemal w przeddzień wyścigu prawie płacząc mówiła w tv, że same z siostrą musiały sobie opłacać zgrupowania. Rower, na którym miała zdobywać medale na olimpiadzie dostała dopiero w kwietniu, a strój w przeddzień wyścigu, w dodatku za mały. No i jak ona ma w tych warunkach zdobywać medale olimpijskie?

Zapaśnik, który walczył o brąz wcześniej eliminując mistrza ujawnił, że nie pozwolono mu zabrać na igrzyska springpartnera, z którym przygotowywał się do Igrzysk, ale nie zabrakło miejsc dla osób towarzyszących działaczom. Związek wyjaśnił, że sparingpartner nie był członkiem Związku więc nie pojechał. W zamian zawodnik dostał trenera ze związkową legitymacją. (Jak dla mnie wtopa kompletna, bo na IO decydują detale, i w tym kluczowym momencie rozwala się grupę, która wypracowała sukcesy, a miejsce przeznacza się dla kolegi z legitymacją).

Pływacy. Obsadzili ok. 20 dyscyplin i, jak zwykle, popłynęli tylko w 2 finałach.

WKKW. Warto odnotować sukces naszych jeźdźców: po raz pierwszy od bardzo dawna nasza reprezentantka - naturalizowana Litwinka - awansowała do finału.

Ciężary. Jedyną reprezentantką była dziewczyna, którą wywalono z kardy i naśmiewano się z niej, bo byla słaba psychicznie. Ale nie poddała się, tuż przed IO została mistrzynią Europy i wywalczyła kwalifikację - jedyna z PL. Ale już w Paryżu odmówiono jej, jak twierdzi, takiej pomocy psychologicznej jakiej by chciała i takiego traktowania (czyli bardzo łagodnego i z impulsami pozytywnie wzmacniającymi). Skończyło się na spaleniu 3 prób w rwaniu i dyskwalifikacji - a prestiżowe prognozy przedolimpijskie widziały w niej medalistkę.

Choroba: kilkoro sportowców mówiło wprost, że są zawodnicy zakaźnie chorzy. Śpią i przebywają z nimi, jeszcze zdrowymi.


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj50 Obserwuj notkę
foros
O mnie foros

</ script> WAU_small ('33nm7mbknmq3 ") </ script > a counter

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (50)

Inne tematy w dziale Sport