Podatek liniowy i jego oddziaływanie.
PP, podatek liniowy to niewątpliwie sukces ludzkiej myśli. Podobnie jak prosta nieskończona, która posłużyła jako wzór. Ma plusy i minusy. In plus na przykład, prostuje spiralę sukcesu, przez co on już sam się nie nakręca, ale też nie jest już zagmatwany, tylko prosty i czytelny. Oddziaływuje również wegetatywnie, na ludzki organizm. U podatnika który ma go zakodowanego prawie genetycznie, zapobiega skrętowi kiszek.
Ale, są i minusy. Jego idea prostej linii może bowiem doprowadzić do zaniku ruchu robaczkowego jelit, przez co nie będziemy mogli wydalać z siebie kału. Oczywiście medycyna czuwa i zapewne ostatnie słowo będzie tu należało do niej. Pewnie wymyślą jakiś lewatywo-odsysacz i po problemie. Niemniej to tylko jedno zagrożenie, reszta same pozytywy. Mianowicie. Wyeliminuje on całkowicie z naszego życia wszelkie zawiłości i krętactwa. Meandry uczuć również w oczywisty naturalny sposób zostaną wyprostowane, zanikną i miłość stanie się prosta, czysta i szlachetna. Jeszcze aspekt z dziedziny hodowlanej. Świniom wyprostują się zakręcone ogonki, przez co hodowcy będą zmuszeni zwiększyć metraż świńskich pomieszczeń hodowlano-mieszkalnych, w przeliczeniu na jedną głowo-świnię. Będą koszty, ale w efekcie końcowym da nam to wielki plus, świnie hodowane w optymalnych warunkach, będą rozwijały się bezstresowo i ich mięso będzie o wiele lepsze jakościowo i smaczniejsze.
Z kolei płatnikom-kobietom automatycznie będą się prostowały włosy, prostownice odejdą do lamusa. Skutek uboczny – zbankrutują producenci prostownic. Jak widzimy, podatek liniowy swym oddziaływaniem obejmuje wszystkie sfery naszego życia. Nie mamy jednak jeszcze danych na temat wpływu podatku liniowego na Wszechświat. Zatem przypuszczamy tylko, iż spowoduje on również wyprostowanie się galaktyk spiralnych.
PP, wszyscy znali prostą nieskończoną i proste równoległe, a jednak podatek liniowy wg tego wzoru wymyślił tylko jeden człowiek. I to jest miarą jego geniuszu. Miejmy nadzieję że pomoże mu również usunąć jego fizyczną ułomność, jako że od urodzenia jest garbaty. Czego nie dokonała natura, może teraz sprawić ów cud prostownik, podatek liniowy. Sorry, nastąpiło mimowolne małe przekłamanie. Z twórczego rozpędu napisałem „garbaty”. Prostuję: lekkie skrzywienie kręgosłupa.
I na zakończenie, podsumowanie. Powoduje on jeszcze jedną niezmiernie ważną rzecz u podatników, chęć do płacenia. We Francji króla Ludwika było takie powiedzenie (popularne w kręgach poborców podatkowych i elit rządzących): z podatkami jest podobnie jak ze skubaniem gęsi. Ma być dużo pierza i mało gęgania, - co już sugerowało spryt, sprytny sposób egzekwowania, realizacji tej społecznej, wówczas dolegliwości.
U nas i w przypadku podatku liniowego, tego PP nie ma. U nas płacenie podatków, dzięki podatkowi liniowemu, jest przyjemnością. Jesteśmy społeczeństwem przyszłości.
I tym oto optymistycznym akcentem kończę dzisiejszy foolieton
-------------------------------------------------------------------------------------
Szczecin dn. 06-05-2018
*PP = Proszę Państwa
*Artykuł na zamówienie Ministerstwa Finansów i IV Urzędu Skarbowego w Szczecinie.
z sympatiami dla prawicy, analityczny umysł, sprawiedliwy i trzeźwy w sądach i osądach, z humorem. Niezależny, nie ma dla mnie tematu - nie do ruszenia. mail: dilimp@gmail.com
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka