Trwa gorąca dyskusja na temat ingerencji unijnej komisji która wydała ukaz-prikaz na zamknięcie kopalni Turów. Ocena posłanki Ruseckiej, PiS, bezbłędna: -atak gospodarczy na Polskę. Brutalny dodałbym. Ja zacząłbym od tego że należy wyjaśnić, kto podpuścił Czechów żeby złożyć w Unii tej treści pozew? Lub, co mają ugrać, otrzymać z Unii za złożenie go? I kto w Unii za tym stoi?? Czyj interes?
To może być czysta spekulacja myślowa, lub jak w tytule. A może nie. Zatem intryga czy czysty przypadek?
Wrócę do nieodległej przeszłości.
Hat-trickiem zlikwidowano nam stocznie, aby mogły bezkonkurencyjnie funkcjonować niemieckie i holenderskie. Dlaczego nie zażądaliśmy rekompensaty w postaci np. 30% dochodów z tych stoczni, w zamian za utracone własne. Nikt z polityków nie pomyślał o tym. I przeszło bezkarnie. A może inaczej, Wtedy była Platforma i interesy polskie nie były dla nich najważniejsze. Sprzedali nasze stocznie.
Dziś zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Amerykański sojusznik ogłasza decyzje które godzą w bezpieczeństwo Polski i nie tylko, bo również wielu innych krajów Europy, które nie chcą energetycznego dyktatu Rosji. I uzależnienia od rosyjskich dostaw gazu i paliwa, które dobrze nie wróży. Oczywistością stało się że w sprawie Nord Stream2 Niemcy i Rosjanie grają w jednym teamie. Nadto podnoszą się w Niemczech głosy, że budowa elektrowni atomowych (przez Amerykanów) w Polsce zagraża bezpieczeństwu Niemiec. W tej sprawie, Amerykanie stając po stronie Niemiec i zawieszając sankcje wobec jego kontynuacji powiedzieli jakieś „a”. W związku z tym pewnie będzie "b", budowa elektrowni atomowych w Polsce również zostanie wstrzymana, a to z kolei godzi dodatkowo w amerykańskie interesy, bo oni mieli budować. Prezydent Biden podcina gałąź na której siedzi. Przypieczętowuje - sankcjonuje dominację Rosji, osłabia swój wizerunek w oczach Amerykanów, co jak sądzę, nie pomoże mu w wygraniu kolejnych wyborów. Nadto, były rozważane dostawy skroplonego gazu z USA statkami, teraz Biden przeciął to jednym ruchem. Co ugrały czy mogą ugrać na tym USA, na razie nie widać.
Sprawa w Europie być może wyjaśni się po trzecim, kolejnym ataku jakiejś komisji na Polskę. Bo przypuszczam że będzie takowy. Wtedy będzie to można rozszyfrować, komu i o co chodzi.
Jeszcze jedno. Postawić sprawę na ostrzu brzytwy i wymówić sojuszu lub choćby zagrać tą kartą nie możemy, bo zostaniemy z trzema wrogami, Rosją, Niemcami i USA. Paranoiczna sytuacja.
Jedyną sensowną rzeczą – odnoszę się do NordStream2, jaką my Polacy możemy zrobić, to skrzyknąć jak największą grupę państw z Europy i zorganizować kontr zakup od Norwegów. Być może odbiorcami rosyjskiej energii zostaną wtedy tylko Niemcy i Rosjanom przestanie się opłacać zaopatrywanie tylko jednego kraju w Europie. Na dzień dzisiejszy ten mój pomysł wygląda mrzonkowato, ale kto wie co się stanie za kilka miesięcy? Lub rok, dwa?
Niewątpliwie coś się dzieje i coś się kryje za decyzjami USA. I mam nadzieję że to się wyjaśni. Oby nie za późno dla nas.
bf
z sympatiami dla prawicy, analityczny umysł, sprawiedliwy i trzeźwy w sądach i osądach, z humorem. Niezależny, nie ma dla mnie tematu - nie do ruszenia. mail: dilimp@gmail.com
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości