Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Trzeźwy głos szwagra prezydenta Dudy:
"Brat Agaty Kornhauser-Dudy nie jest zwolennikiem wybierania prezydenta w powszechnym głosowaniu. - Byłbym zwolennikiem tego, żeby prezydent był wybierany przez Zgromadzenie Narodowe, jak we Włoszech albo w Niemczech, a nie w wyborach powszechnych. Ta formuła wydaje mi się zupełnie przestarzała - ocenił. Jak dodał, gdyby obecna forma wyboru prezydenta miała zostać zachowana, powinien to być ktoś spoza polityki. Prezydent, zgodnie z zapisami konstytucji i politycznym obyczajem, pełni przede wszystkim funkcje reprezentacyjne - przypomniał".
https://www.salon24.pl/newsroom/1057797,szwagier-andrzeja-dudy-jestem-bardzo-rozczarowany-kandydatami-na-prezydenta
"Koła nie odkrył,"
Pewnie. Choć patrząc na tę wyborczą hochsztaplerkę kandydat wybierany przez Zgromadzenie Narodowe /pod warunkiem jago partyjnego pluralizmu/ byłby politycznie bardziej koncyliacyjny niż w wyborach powszechnych.
A to dlaczego? Pania dwojga nazwisk wybralo w wyborach powszechnych a Rafala T. ci co trzesa Platforma. Rafal T jest bardziej koncyljacyjny? Nie sadze.
Z reszta - skoro wybierze go jakies grono (powiedzmy koalicja parlamentarna) to bedzie czyim reprezentantem? Koalicji a nie calego narodu - prawda?
"Koalicji a nie calego narodu - prawda?"
Częściowo. Skoro sejm powołuje premiera, urzędnika z szerszymi kompetencjami od prezydenta, to czemu szersze grono parlamentarne jak Zgromadzenie Narodowe miało by być mniej ważne? Może tylko dlatego, że mandat prezydenta z wyborów powszechnych je dużo mocniejszy. To fakt, niemniej dojrzały parlamentaryzm to też dobry gwarant trafnych wyborów prezydenta. A tak naprawdę najważniejsza jest dojrzała kultura polityczna suwerena.
Od Narodu?! Wolne zarty...
Premier ZARZADZA. Ma realizowac to co sejm uchwali. Wiec powinien byc wybierany przez sejm.
Prezydent ma wyzsza funkcje (np. zatwierdza ustawy) a wiec nie moze podlegac czy byc wybierany przez Sejm
ELEMENTARZ!
"ELEMENTARZ!"
Oto on:
"Wybory prezydenckie Konstytucja Kwietniowa II RPOrganem wybierającym
prezydenta RP było Zgromadzenie Elektorów, w skład którego
wchodzili:·
5 wirylistów (mężowie zaufania):o
Marszałek Senatu – przewodniczącyo
Marszałek Sejmu – zastępca przewodniczącegoo
Prezes Rady Ministrów (premier),o
Pierwszy prezes Sądu Najwyższego,o
Generalny
Inspektor Sił Zbrojnych,·
75 elektorów wybranych spośród obywateli
najgodniejszych w 2/3 przez Sejm i w 1/3 przez Senat
"...nie widzac na czas zagrożenia i odpowiednio na nie nie reagując".
Racja. Niemniej promyk światełka w tym tunelu przebłyskuje choćby spadkiem notowań dla Dudy!
Czy chcecie recydywy?
Dobry żart :-))
Z tym wynoszeniem sreber rodowych ostrożnie, bo licytacja pomiędzy PO a PiS kto więcej "wyniósł" PiS bije PO na łe i na szyje. Można zacząć od dwóch wież na (nomen omen) ul. Srebrnej, KNF z Chrzanowskim w roli głównej, Gigantyczne pensje w NBP Glapińskiego dla dwóch urodziwych asystentek aż do dzisiejszych afer z maseczkami, respiratorami, AN-24, itd, itp. W naszych politycznych sporach radzę unikać tematyki bogacenia się polityków kosztem państwa, bo to mocno cuchnący temat.
Czlowieku, poszukaj lepszych argumentow
"A narastające za jakiś czas ceny w sklepach, wywołają zdziwienie".
Zgoda. Wniosek z tego jest taki, że ważnym programem społecznym jest szerszy rozwój edukacji ekonomicznej w ramach wzrostu kultury politycznej. Sytuacja jest zła, bo ostatnia reforma szkolnictwa nie zwróciła uwagi na te zapóźnienia, które cały czas leżą odłogiem.
Komentarz został usunięty przez właściciela bloga.
hahaahahahhahaaha
Możliwości jest bez liku, co tam ślina na wiecu na język przyniesie.
Prezydent ( w Polsce ) nie ma żadnego wpływu na ekonomię. Zresztą nawet gdyby miał to w obecnej sytuacji roztrwonienia publicznych pieniędzy przez pisowski rząd i tak by nie miał z czego.
Prezydent ma stać na straży Konstutucji
Ma reprezentować Państwo polskie na zewnątrz i być odpowiedzialny za armię.
Oczywiście może też zawetować jakąś ustawę ( pseudo weto Dudy w sprawie Sądów) albo ułaskawić skazanego ( ewenementem jest ułaskawienie nieskazanego tak jak w przypadku pana Kamińskiego ułaskawionego przez Andrzeja Dudę.
Obiecanki są dla ludzi kompletnie niezorientowanych co do kompetencji i możliwości prezydenta we własnym kraju.
Jak widać pan Duda nie ma nawet wpływu na obsade mediów szumnie zwanych publicznymi a co dopiero na wydatkowanie czegokolwiek z budżetu.
Chyba, ze pokryje z prywatnych funduszy...
Wychodzi na jaw przygotowanie obywatelskie w Polsce. Ludzie nie mają pojęcia co do kompetencji i zakresu władzy we własnym kraju. I o to chodzi. Ciemnym i niedoczuczonym społeczeństwem się łatwiej rzadzi.
Rzuci się jakiś ochłap podliże co 4 lata i ciemy lud ( to słowa przedstwiciela pisu o własnym narodzie..) to kupi
"I o to chodzi. Ciemnym i niedoczuczonym społeczeństwem się łatwiej rzadzi".
Tak jest w polskiej rzeczywistości, w której bałamuceni przez populistów ludzie dają się zwodzić oddając im władzę. Mimo to liczę, że w najbliższą niedzielę bezie inaczej! Pozdrawiam.
Prorocze?
"a kiedy stwierdzi, że za mało dostaje, ostrzegawczo ’ugryzie’ dobroczyńcę."
Prawda tak potwierdzona dowcipem: Pewien adwokat codziennie rano wychodząc z domu dawał żebrzącemu pod domem człowiekowi 20 zł. Kiedy zmienił wysokość dawanej kwoty na 10 zł. żebrak zapytał o przyczynę zmniejszenia datku na co adwokat wyjaśnił, że córka poszła na studia i ma więcej wydatków. Na to żebrak: to tak, moim kosztem kształci pan dzieci!
Taka natura pasożytów.
Prawo fizyki; jest akcja więc i reakcja.