Zastanawiająca jest arogancka buta ministra Zbigniewa Ziobry, który z kontrowersyjnej, nadwyrężonej etycznie postawy szefa instytucji /ministerstwo sprawiedliwości/, w której miała miejsce skandaliczna afera hejtowa wobec polskich sędziów (krytyków reformy sądownictwa) z udziałem ministerialnych zaufanych współpracowników p. ministra oraz sędziów przez niego protegowanych do KRS, bezceremonialnie lekceważąco odniósł się do apelu prof. Adama Strzembosza o swoją dymisję - z funkcji ministra sprawiedliwości - takim tekstem:
„Na początku lat 90. prof. Adam Strzembosz złożył zobowiązanie, iż środowisko sędziowskie się oczyści samo. Skoro nie wywiązał się ze swych zobowiązań honorowych, to zadaniem władzy demokratycznej jest przeprowadzenie reformy - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
„Panie profesorze, kwestia honoru, chciałbym spytać, czy pan się rozliczył przed Polakami ze swoich honorowych zobowiązań - zwrócił się Ziobro do profesora”.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/nagranie-z-prof-strzemboszem-ziobro-odpowiada/b8w38r4
Jak zatem sklasyfikować tę replikę ministra /o reputacji jak wyżej/ wobec apelu profesora, zasłużonego dla Polski opozycyjną postawą wobec PRL, wielkim dorobkiem prawniczym (naukowym i praktycznym /prezes SN/), niekwestionowanym autorytecie zawodowym i moralnym, odznaczonym najwyższymi odznaczeniami Polski :
• 2012 – Order Orła Białego (postanowieniem prezydenta Bronisława Komorowskiego z 6 listopada 2012, w uznaniu znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególności dla przemian demokratycznych w Polsce, za obronę zasad praworządności, godności i niezależności sędziowskiej w czasach PRL-u, za tworzenie państwa prawa w wolnej Rzeczypospolitej Polskiej[7], dekoracja 11 listopada[8])
• 2008 – Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski (postanowieniem prezydenta Lecha Kaczyńskiego z 17 października 2008, za wybitne zasługi dla Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególności dla przemian demokratycznych w Polsce, za działalność państwową i publiczną[9], dekoracja 19 października[10])
• 1996 – Krzyż Wielki Orderu Zasługi RFN[11]
• 2010 – Order Świętego Grzegorza Wielkiego[12]
• 2010 – Srebrny Medal Pamiątkowy Ministra Sprawiedliwości[13]
• 2007 – Medal Za Zasługi dla Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego[11]
• 2016 – Honorowy Obywatel miasta stołecznego Warszawy[14]
• 2017 – tytuł „Prawnik roku” w 1. edycji konkursu dziennika „Rzeczpospolita” pod tą nazwą[15]
• 2017 – Nagroda im. Pawła Włodkowica[16]
• 2017 – Medal świętego Jerzego[17]
• 2017 – Nagroda im. prof. Zbigniewa Hołdy[18]
• 2018 – Nagroda „Pontifici” przyznawana przez warszawski Klub Inteligencji Katolickiej[19]
https://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Adam_Strzembosz&action=edit§ion=3
Moim zdaniem replika min. Ziobry jest w duchu (choć nie w treści) hejterska, bo dezawuująca morale profesora bezpodstawnie sugerowanymi zarzutami o bezczynność w porządkowaniu SN po spuściźnie komunistycznej. A to nie prawda.
Jak taki polityk jak pan Ziobro, o tam nikłym dorobku zawodowym [W 1994 ukończył studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Po studiach odbył aplikację prokuratorską w Prokuraturze Okręgowej w Katowicach. W 1997 zdał egzamin prokuratorski, jednak nigdy nie podjął pracy jako prokurator czy asesor prokuratury. Po ukończeniu studiów był zatrudniony m.in. w Generalnym Inspektoracie Celnym w latach 1998–2000. Następnie był doradcą ministra spraw wewnętrznych i administracji Marka Biernackiego], mógł odważyć się na obraźliwe wobec profesora słowa?
Jakimże to autorytetem jest p. Ziobro wobec wielkości intelektu i moralności prof. Adama Strzembosza?
Myślę, że taka butna postawa ministra wynika z poczucia wielkiej władzy, jaką obdarzył go Jarosław Kaczyński i wynikające stąd przekonania o własnej nietykalności potwierdzonej każdorazowym odrzucaniem przez sejm /z większością jego środowiska politycznego/, wniosków o jego dymisję i mylnej wiary w nienaruszalność tego politycznego układu.
O czym świadczy taka intelektualna postawa pana ministra niech czytelnik dopowie sobie sam.
I jeszcze jedno: prof. Adam Strzembosz zwrócił się z apelem o dymisję ministra sprawiedliwości do premiera RP, co pan premier lekceważąco pozostawia bez odpowiedzi.
Wymowność takiej postawy premiera wypada mi tylko przemilczeć!
Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo