Najwymowniejszy okres historyczny Ludowców ma miejsce właśnie po wojnie tak wymownie zreferowany na Wikipedii:
„W okresie 1944–1945 część działaczy chłopskich, współdziałających z komunistami, zorganizowała własne struktury partyjne, również pod nazwą Stronnictwo Ludowe, skupiając latem 1945 do 200 tysięcy osób (!). Było ono członkiem powstałej w 1944 z inspiracji PPR Komisji Porozumiewawczej Stronnictw Demokratycznych[3]. Przywódcy obu Stronnictw Ludowych nie doszli do porozumienia w sprawie zjednoczenia i dlatego 22 sierpnia 1945 Prezydium Krajowej Rady Narodowej wyraziło zgodę na działalność partii Stanisława Mikołajczyka, która odtąd występowała pod nazwą Polskie Stronnictwo Ludowe. Większość członków SL razem z jego ówczesnym przewodniczącym Stanisławem Bańczykiem przeszła do mikołajczykowskiego PSL, zaś on sam został wiceprezesem PSL. Prokomunistyczne Stronnictwo Ludowe wraz z ugrupowaniem PSL-Lewica (utworzonym jesienią 1947 po ucieczce Stanisława Mikołajczyka) stanowiło trzon późniejszego Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego".
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stronnictwo_Ludowe
Panu Kosiniakowi Kamysz trzeba więc przypomnieć, że jego PSL jest w prostej spadkobiercą ZSL, które przez 50 lat było koalicjantem polskich komunistów i brało udział w obradach Okrągłego Stołu po ich stronie.
„W diach 26–27 listopada 1989 ogłoszono rozwiązanie Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i powołanie Polskiego Stronnictwa Ludowego „Odrodzenie”. Po połączeniu w maju 1990 PSL „Odrodzenie” z PSL wilanowskim powstało Polskie Stronnictwo Ludowe”
ttps://pl.wikipedia.org/wiki/Zjednoczone_Stronnictwo_Ludowe
Nie wdając się w dywagacje o przyczynach odrodzonych „wrażliwości chrześcijańskich” w PSL-u wspomnę tylko złośliwie: na tle historii wiarygodność PSL jest warta tyle ile ich historyczne meandry polityczne odsłaniają przysłowiowe już zdolności obrotowe tej partii.
Polityczny „taniec” tej partii trwa. Tak pisze o tym Rzeczpospolita:
Trwają intensywne rozmowy liderów PO i PSL. Mają się zakończyć do piątku. Ich efektem ma być wspólny blok PO, PSL i samorządowców. Bez SLD - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
https://wiadomosci.wp.pl/rozmowy-ostatniej-szansy-po-psl-bedzie-koalicja-bez-sld-6401309100697217a
Czyli z kim ostatecznie „zatańczy w najbliższych wyborach PSL nie wiadomo.
Komentarze
Pokaż komentarze (7)