Coraz częściej zdarzają się przypadki „stanowczych” interwencji polskiej policji wobec społecznych ruchów obywatelskich demonstrujących pokojowo przeciwko pochodom i „marszom” organizacji nacjonalistycznych propagujących często idee faszystowskie. W tej sprawie tak argumentowałem wczoraj w notce pt. „Polska i Węgry poligonem europejskiej demokracji”.
„W Polsce takim demonstrowaniem tej doktryny (nacjonalizm) był tzw. marsz niepodległości 11 listopada 2017 r. z faszystowskimi wręcz hasłami: „czysta krew trzeźwy umysł”, , „Biała siła”, „Ku Klux Klan”, „Narodowy socjalizm”, czy „Sieg heil” .
Polscy politycy naiwniacko bagatelizowali te demonstracje choćby w wykonaniu Mariusza Błaszczaka, który pytany o „Białą Europę” poradził by nie ulegać takim skojarzeniom jednoznacznym , po czym przyznał jednocześnie, że nie widział tych rasistowskich transparentów. W tę samą stronę najwyraźniej patrzył też prezydencki minister Andrzej Dera. Ten były poseł PiS też nie dostrzegł bowiem haseł faszystowskich.
http://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/faszystowskie-hasla-na-marszu-niepodleglosci,artykuly,418868,1.html”
W Polsce toczy się spór czy obecne interwencje policji przeciwko obywatelskim kontrmanifestacjom wobec ONR są zasadne, czy raczej nie znajdują uzasadnienia wobec wyjątkowej wyrozumiałości władzy do ruchów nacjonalistycznych i nadmiernej surowości wobec ich krytyków.
Zdaniem Kongresu Obywatelskich Ruchów Demokratycznych permanentne torpedowanie przez policję takich antynacjonalistycznych kontrmanifestacji jest nadużyciem władzy okazującej sympatie nacjonalistom i wyraźną niechęć ich przeciwnikom.
Z takich pobudek KORD wysłał listem otwartym następujący apel do polskich policjantów”
„Funkcjonariusze policji!
Nosicie mundury, a na nich polskie godło państwowe. Coraz częściej to naprzeciw Wam stajemy dziś na polskich ulicach, choć występujemy w obronie tego samego, ustanowionego Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządku prawnego, którego ślubując, przysięgaliście strzec. I doświadczamy z Waszej strony represji. Widzimy Wasze działania w służbie politycznej władzy, a nie państwa prawa. Z oskarżenia Waszych przełożonych toczy się wobec nas ponad tysiąc różnego rodzaju postępowań. Z pojedynczymi wyjątkami policyjne zarzuty wobec nas są oddalane przez wciąż jeszcze niezawisłe sądy, orzekające w imieniu tej samej Rzeczypospolitej, której ślubowaliście wierność. Nie usprawiedliwiają Waszych bezprawnych działań żadne rozkazy. Ustawa o policji jasno wyznacza granice Waszego posłuszeństwa:
Art. 58. 2.:
Policjant obowiązany jest odmówić wykonania rozkazu lub polecenia przełożonego, a także polecenia prokuratora, organu administracji państwowej lub samorządu terytorialnego, jeśli wykonanie rozkazu lub polecenia łączyłoby się z popełnieniem przestępstwa.
Wciąż czekamy na wykonanie tego ciążącego na Was obowiązku. Wiemy, że wymaga to odwagi, której nie od każdego da się żądać. Pierwszy z Was, który się na nią zdobędzie, może odwrócić bieg polskiej historii.
Wszystkich Was wzywamy do zaniechania nadgorliwości. Żądajcie od przełożonych poleceń na piśmie zawsze, kiedy to jest możliwe. Lepiej od nas wiecie, że nikt z nich nie chce ich wydawać. Wasi dowódcy kryją się za Waszymi plecami, tchórzliwie unikając odpowiedzialności. Wiedzą, że kiedyś przyjdzie czas zdać rachunek. Znamy wielu z Was i Waszej odpowiedzialności nie chcemy. Wiemy, że kto inny decyduje.
Tylko nieliczni z Was dopuszczają się wobec nas brutalności. Jednak większość z Was łamie nasze prawa. Reakcją na jedno i drugie bywa niestety wzrost skierowanej przeciw Wam agresji. Nie chcemy tego i robimy, co w naszej mocy, by tę agresję powstrzymać. Nie przeciw Wam występujemy, a przeciw tym, którzy wydają Wam rozkazy. Wiemy, że również Wy, a nie tylko my jesteśmy ofiarami tych rozkazów. Jesteśmy obywatelami tego samego państwa, którego prawo niszczy obecna władza. Pamiętajmy o tym – i Wy, i my – kiedy się znowu spotkamy na ulicach”. Podpisali.
Władysław Frasyniuk , Robert Hojda, Paweł Kasprzak
Apel zaaprobowany przez uczestników Kongresu Obywatelskich Ruchów Demokratycznych w Łodzi 9 września 2018
https://www.fssm.pl/apel-uczestnikow-kord-do-policjantow
Ciekawe kto odpowie na ów apel policja czy minister spraw wewnętrznych.
Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo