Wczorajszy koncert na placu Piłsudskiego ku czci Powstańców Warszawskich w 71 rocznicę Powstania był piękną, wzruszającą i patriotyczną demonstracją Warszawiaków uczestniczących w zbiorowym śpiewaniu powstańczych pieśni.
To niezwyczajny w Polsce widok tak głośnego, pięknego i masowego śpiewania we wzruszającym wspomnieniowym uniesieniu ku czci bohaterów, którzy pokazali światu heroizm najwyższego poświęcenia w imię narodowej dumy przeciwstawienia się okupantowi, nawet w tak dramatyczne sytuacji przewagi wroga.
Budującym widokiem była obecność wśród Warszawiaków prezydenta elekta Andrzeja Dudy, który nie oszczędzał głosu i śpiewał pełną piersią. To bardzo wymowny gest, oby był zapowiedzią prezydentury tak samo wspólnotowej i jednoczącej nas wszystkich wokół najwyższego urzędu i pierwszego obywatela Rzeczpospolitej.
Także wczoraj w uroczystościach oficjalnych padało wiele patriotycznych słów o potrzebie zgody narodowej w imię patriotycznego konsolidowania wspólnotowego wysiłku na rzecz Polski, jako najwyższego dobra wszystkich Polaków, jakim jest nasza Ojczyzna.
Oby nigdy nie sprawdziła się powszechna opinia, że jedność i zgoda Polaków ma miejsce tylko w sytuacjach zagrażających naszej narodowej egzystencji.
Najwyższy czas obalić ten bezsensowny stereotyp o naszej głupocie, bo przecież Polacy potrafią zademonstrować jedność ponad politycznymi podziałami, czego dowodem jest wczorajszy obraz z placu Piłsudskiego.
I tego życzmy sobie w rocznice Powstania Warszawskiego!
Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura