
ŚMERCIONOŚNE RAKIETY
Dramat ludzkości polega na tym, że dokładnie znamy drogę naszego cywilizacyjnego upadku, którą mimo wszystko straceńczo podążmy z nadzieją, że nieuniknioność jej kresu przypadnie nie nam, tylko pokoleniom po nas.
Wszak to człowiek jest autorem złowróżbnego powiedzenia „po nas choćby potop”.
Już od zarania człowieczej kultury nic nie odstrasza nas od tego samobójczego pędu ku zagładzie..
A przecież wybitne jednostki naszego gatunku przez tysiące lat ostrzegały nas przed takim jak obecnie rozwojem cywilizacji. Na nic. Groch o ścianę.
Niestety, razem z dziejową poprawą komfortu życia dużej części ludzkości niezrozumiale zastraszająco rosła też liczba zabijanych ludzi przez innych ludzi coraz nowocześniejszymi, militarystycznymi narzędziami zabijania.
Ten szaleńczy wyścig przyśpiesza. Jego strategiczne otrze zostało przekierowane z frontowego, wzajemnego zabijana się żołnierzy na masowe mordowanie ludności cywilnej celowym bombardowaniem siedlisk aglomeracji mieszkalnych.
Problematyka śmierci we współczesnej cywilizacji polega na równoległym wyścigu militarnego, masowego zabijania ludzi i chwalebnym postępem nauk medycyny na czelne z inżynierią medyczną, skutecznie ograniczającą śmiertelność pochorobową.
Niestety ilościowy bilans naszej śmiertelności wykazuje, że mimo malejącej ilości zgonów pochorobowych ogólny procent śmiertelności razem z zabitymi w konfliktach zbrojnych szybko rośnie.
Uogólniając - w jakimś stopniu - trzeba dostrzec, że współczesna cywilizacja bardzo ludziom szkodzi. Ona pochlania miliony ludzkich ofiar zabijanych z użyciem straszliwie kosztownych technologii wojennych tworzonych między innymi za pieniądze podatników tymi technologiami zabijanych.
Przykład:
• Cena jednostkowa samolotu F-35A (wraz z silnikiem) wynosi 87,3 mln USD netto
• Cena jednej baterii Potriot kosztuje teraz łącznie aż 675 mln dol.
• Sama Ukraina wydała na wojnę ok. 400 miliardów dolarów . Ile kosztuje cała wojna z wydatkami Rosji nie wiadomo.
Wiedzą to tylko politycy co wojny wywołują. Ile wystrzelono takich rakiet, dronów, itd. nie wiemy, ale niewyobrażalnie dużo. A z wojną na Bliskim Wschodzie to ileś razy więcej.
W jakim dobrobycie żylibyśmy bez tych wojen. A cena ludzkiego życia? Tylko w Ukrainie zginęło już ponad 2 miliony ludzi.
Zaś za marnotrawione pieniądze można by zlikwidować biedę na całej planecie.
Projektowana elektrownia atomowa w Polsce to koszt 190 miliardów złotych.
Budowa naszego Centralnego Portu Komunikacyjnego to łączna wartość około 155 mld zł.
Tylko te przykłady pokazują ile ludzkiego dobra można by stworzyć za szaleństwa polityków którym demokratycznie dajemy władzę by nas zabijali?
Czym /kim/ jest więc ludzkość i jej cywilizacja?
W jakimś opowiadaniu science fiction czytałem o Kosmitach obserwujących ziemską cywilizację, którą określali jako absurdalną. Oni właśnie nie rozumieli ziemskich praktyk samo wyniszczania się ludzi.
W raporcie do swoich zwierzchników kosmici wnioskowali żeby z kolonizacją „niebieskiej” planety poczekać aż wyginiemy.
Fantazja? Tak odczytujemy takie teksty, ale czy na pewno rozważnie?
Może nadszedł czas na refleksję? Myślę, że tak!
Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie