folt37 folt37
31
BLOG

Czym jest ludzkość

folt37 folt37 Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

image



Życie na Ziemi jest zjawiskiem fizyczno chemicznym, którego elementem jest fauna z gatunku kręgowców określonych ilościowo na ok. 60 tysięcy, z czego połowa to ryby, prawie 15 tysięcy – płazy i gady, 10 tysięcy – ptaki, a tylko 5,5 tysiąca to ssaki.

Zaniechałem dochodzenia ile w tej masie ssaków zajmuje miejsca ludzkość, bo intencją tej notki nie jest analizowanie roli i znaczenia ludzi na Ziemi, tylko refleksja naszego zachowania w sensie egzystencjonalnym /egzystencjalizm czyli „filozofia ludzkiej egzystencji w świecie, wyborów moralnych oraz ról życiowych, a także miejsca, w którym się znajdujemy/.

Bowiem z punktu interesów owej naszej egzystencji postępowanie ludzkości ma wiele cech samounicestwienia.

Jako gatunek wyposażony w zmysł inteligencji zdefiniowanej jako umiejętność rozwiązywania problemów, adaptacji do zmian, wyciągania wniosków, przewidywania - postępujemy wbrew owym cechom.

Ktoś powiedział, że w kulturze ludzi zmysł inteligencji /sfera życia/ wypiera intelekt /pęd do zrozumienia złożonych idei często dalekich od sfery życia/, co potwierdza cywilizacja technologii cybernetycznych zastępujących inteligencję rozumu biologicznego człowieka wytworem intelektu ludzi ową biologię wypierających.

Dowód. Cywilizacyjna euforia rozwojem sztucznej inteligencji tworzonej przez ludzi na rzecz wypierania ludzi z obszarów ludzkie aktywności życiowej jaką jest praca.

To jest nowa kultura zacierania prawdziwej rzeczywistości imitacją „sztucznej rzeczywistości” emitowanej przez „sztuczną inteligencją” dla sztucznych społeczeństw spychanych w sztuczność obyczajową ze sztucznymi małżeństwami homoseksualnymi, związkami partnerskimi, zastępowaniem określenia „mąż”, „żona”, słowami „partner”, „partnerka” kompletnie dezawuujących wzniosłość miłości małżeńskiej filaru rodzin, niczym nie zastępowalnych komórek społecznych narodowych wspólnot.

Owa ewolucyjność cywilizacji nabrała cech pasożytniczych z główny „wirusem” narodów czyli polityką. Polityka, to pasożytnicza narośl na narodowych organizmach wysysająca z nich soki życiowe tuczące kasty polityczne i więdnienie zdrowej żywotności narodów.

Dowód. Ostatnie zamieszanie geopolityki przez gigantów państwowych USA i Rosji.

Państwo rosyjskie /federacja/ bestialsko napadło na sąsiednią Ukrainę dopuszczając się ohydnych zbrodni wojennych, w konsekwencji których lider tego państwa – autor zbrodni – Władymir Putin jest ścigany listem gończym Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze.

W ubiegłorocznych wyborach prezydenta USA zdecydowane zwycięstwo odniósł biznesmen milioner Donald Trump. To niezwykły polityk, bo obciążony 35-cioma prawomocnymi wyrokami za przestępstwa kryminale, uwolniony z kary odniesionym zwycięstwem wyborczym.

Amerykańskie kuriozum.

On właśnie odstąpił od potępiania rosyjskich zbrodni w Ukrainie i ich autora Władymira Putina. On też dotychczasową pomoc USA dla Ukrainy przeliczył na dolary i zażądał za to 500 mld dolarów rekompensaty amerykańską wieloletnią eksploatacją ukraińskich złóż matali rzadkich.

Za próby Ukrainy negocjacji tych żądań Trump bezczelnie i bezpardonowo obrażał bohaterskiego prezydenta Ukrainy Wołodymyra Załęzkiego.

Apogeum tej żenująco politycznej degrengolady Zachodu zakomunikowała wczoraj ONZ.

Na wczorajszym forum tej organizacji Amerykańska rezolucja w sprawie wojny w Ukrainie, nie zawierająca potępienia ani nawet wzmianki o ataku Rosji na Ukrainę, została przyjęta przez Radę Bezpieczeństwa ONZ. Głosowało za nią 10 państw, a pięć europejskich - w tym Francja i Wielka Brytania mające prawo weta - wstrzymało się od głosu.

Oto wczorajszy, nowojorski skandal ludzkości świata (to ich reprezentanci zdeptali wczoraj honor człowieczeństwo) jest dowodem, że ludzkość wcale nie jest ziarnem Ziemi tylko jej plewami.

I niech to gorzkie zdanie będzie pointą tej notki.

A może światowy establishment miliarderów i polityków (pieniądz i władza) są inwazyjnym tworem człekopodobnych stworów z Kosmosu?

(fotka tytułowa).


folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo