![image](//m.salon24.pl/db87bee525a64ce5a2585624cc353b6a,860,0,0,0.jpg)
„Imperializm – to polityka państw mocarstwowych, polegająca na podbojach kolonialnych lub dążeniu do podporządkowania sobie innych krajów”.
Pomruki porozumiewawcze Trumpa z Putinem domniemują brzydkie intencje tych panów na przywrócenia światu polityki imperialnej, czyli podziałem świata nas strefy wpływów wielkich /silnych/ mocarstw.
Jakże trafnie do tej polityki pasuje definicja imperializmu. Trumpowi marzy się aneksja Kanady i Grenlandii , a Putinowi powrót do ZSRR.
Jakże – w świetle powyższego - puste są gesty współczucia Trumpa narodowi ukraińskiemu za rosyjskie zbrodnie wojenne w Ukrainie. Jakże imperialistycznie bezwzględny jest projekt wysiedlenia ze swoich domów Palestyńczyków ze strefy Gazy i przejęcia jej przez USA.
„Będziemy odpowiedzialni za rozmontowanie wszystkich zagrożeń, bomb i innej broni na tym terenie, zrównamy teren z ziemią i pozbędziemy się zniszczonych budynków. Stworzymy rozwój gospodarczy, który zapewni nieograniczoną liczbę miejsc pracy i mieszkań dla mieszkańców tego obszaru - powiedział prezydent USA”.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2025-02-05/trump-chce-strefy-gazy-pierwsze-reakcje-kompletnie-oszalal/
Ten „dobroczyńca” uzależnił też pomoc Ukrainie od eksploatacji przez USA cennych kopalin.
Prezydent USA zapowiedział, że chce wynegocjować z Ukrainą porozumienie, w ramach którego Kijów zagwarantuje dostawy metali ziem rzadkich w zamian za dalsze wsparcie militarne i finansowe.
Za to wszystko Rosja prawdopodobne zatrzyma zaanektowane przez siebie terytoria Ukrainy i dożywotni zakaz przystąpienia do NATO.
Tak to wygląda. Dalsze dywagacje mogą mieć w Polsce charakter wyłącznie historyczny. Było Monachium, był Poczdam, była Jałta.
Polska straciła około 20% przedwojennego terytorium na wschodzie, otrzymując w zamian ziemie poniemieckie..
Ta zmiana granic pociągnęła za sobą masowe przesiedlenia ludności. Miliony Polaków zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów na Kresach Wschodnich i przeniesienia się na tak zwane Ziemie Odzyskane. Skala tych przesiedleń była bezprecedensowa w historii Europy. Około 1,5 miliona Polaków przesiedlono z Kresów Wschodnich na Ziemie Odzyskane.
Palestyńczycy i Ukraińcy nie będą więc pierwszymi. Polskie doświadczenia doznania pogardzenia nami przez inne państwa powinna wzbudzać czujność przed chciwym imperializmem, który w pierwszej połowie XX wieku grał nami, Polakami jak pionkami na politycznej szachownicy meczu z Rosją wyłącznie o bezpieczeństwo imperiów Zachodu.
Tak, tak. Wtedy podzielono świat na strefy wpływów Wielkich kosztem Małych. W interesie Wielkich wepchnięto nas Polaków na pół wieku w zbrodnicze łapy Rosji Sowieckiej.
Stąd moje współczucie dla Ukrainy.
PS. Podane przykłady z historii nie są analogią do dzisiejszej sceny politycznej. To tylko przykład zbrodniczej mentalności imperialnych potęg wobec państwowych średniaków.
Wniosek: Federalizacja UE wydaje się być jedynym ratunkiem przed imperialistycznym walcem.
Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka