Własność a gospodarność

                                                        SYMBOL GOSPODARKI PAŃSTWOWEJ W POLSCE 

Opublikowano miażdżący raport w sprawie niegospodarności spółek skarbu państwa. Blisko 50 zawiadomień do prokuratury po audytach w spółkach - poinformowało Ministerstwo Aktywów Państwowych. Szczegóły przedstawił na konferencji prasowej szef MAP, Jakub Jaworowski. Skala nieprawidłowości jest olbrzymia. Przekroczyła nasze oczekiwania - przyznał minister.

Resort aktywów państwowych poinformował o co najmniej kilkunastu miliardach zł strat w spółkach Skarbu Państwa m.in. z powodu nietrafionych inwestycji i nieuzasadnionych wydatków. Audyty były przeprowadzane przez profesjonalne firmy zewnętrzne z zachowaniem zasad ładu korporacyjnego - zapewnia resort.

Skala nieprawidłowości jest olbrzymia. Przekroczyła nasze oczekiwania - powiedział szef MAP na konferencji prasowej. Jak poinformowano, 95 członków zarządów nie uzyskało absolutorium.

Moim zdaniem niedbałość zarządców owych państwowych spółek bierze się z tego, że oni  jako najemnicy nie czują  właścicielskiej dbałości o nieswoje mienie, bo ich dbałość to wysysanie ze spółek korzyści dla siebie.

A tak przy okazji warto  przytoczyć plastyczne Jezusowe zobrazowanie tego zjawiska w przypowieści o dobrym pasterzu:

„Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; najemnik ucieka, dlatego że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach. Najemnikowi nie zależy na owcach. A na czym albo na kim zależy? Zależy mu pewnie na samym sobie, zależy mu na zapłacie”.

Myślę, że te chciwe zarządy i rady nadzorcze państwowych spółek dawno odrzuciły nauki moralne Jezusa  swoim  kompletnym zaślepieniem złodziejską chciwością bogacenia się na mieniu powierzonym im w zarządzanie.

Jako człowiek o bogatym doświadczeniu nadzorczym przedsiębiorstw państwowych wiem, że w strukturach gospodarki państwowej nie da się zapobiec defraudacji mienia wspólnotowego z powodu naturalnej ułomności natury ludzkiej w niedbalstwie  do cudzej własności jakże trafnie nazwanej przez Jezusa najemnictwem.

Należy więc  natychmiast sprywatyzować państwowe spółki do cna zdegenerowane korupcyjnie przez partie polityczne skażone też praktykami quasi uwłaszczenia państwa na rzecz partii choćby uzawodowieniem parlamentu.

Skutek: szkodliwe psucie prawodawstwa populistyczną ideą schlebiania wyborcom /swoim elektoratom/ kosztem zadłużania państwa na zgubnym  marginesie groźby bankructwa.

Kiedy  zrozumie to  Suweren i wręczy  „czerwoną kartką” politycznym zawodnikom na naszym, polskim  ojczyźnianym boisku ?