folt37 folt37
138
BLOG

O reperacjach wojennych praktycznie

folt37 folt37 Polityka Obserwuj notkę 6

image

Reklama

                                                                   MATERIA   POŻĄDANIA - MAMONA


Wczoraj bardzo uroczyście obchodziliśmy 80 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego w tonie wielkiej czci dla ich bohaterów. Wiele wypowiedzi przypominało nam o różnych historycznych aspetach tego bohaterskiego zrywu Warszawiaków. W natłoku tych głosów najbardziej trafną syntetycznie opinię wyraził Adam Michnik tymi słowami:

Reklama
„Powstanie Warszawskie było skierowane militarnie przeciw Hitlerowi, politycznie przeciw Stalinowi, emocjonalnie zaś miało być demonstracją przeciw zgodzie na niewolę i obcy dyktat. Było ostatnią, rozpaczliwą próbą odwrócenia logiki politycznej zrodzonej w Teheranie i prowadzącej do Jałty. Skazywała ona Polaków na długie lata dyktatury komunistycznej i sowieckiej dominacji. Tej logiki nie udało się odwrócić, a Warszawa – kulturalnie i politycznie serce Polski – została zniszczona. (GW z 1 sierpnia 2024r.)

Uczestniczący w uroczystościach prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier prosił o wybaczenie zbrodni, do których doszło w czasie Powstania Warszawskiego. Podczas uroczystości przy pomniku na Młynowie pojawili się też demonstranci z transparentem i megafonem, którzy wykrzykiwali pod adresem niemieckiego prezydenta hasło "chcemy reparacji wojennych".

To samo w różnych debatach powtarzali politycy PiS, mocno psując ów patos bohaterstwa Powstańców przyćmiony ideą materialnych roszczeń mających jakOby rekompensować śmierć tysięcy bohaterów Powstania.

Bardzo to smutne, że polscy politycy nie rezygnują z żadnej okazji do bieżącego demonstrowania politycznego piaru, nawet przy okazji najwznioślejszych ceremoniach patriotyczno-duchowych, byle było o nich głośno - nawet w sytuacjach refleksyjnej ciszy w majestacie śmierci, bohaterskiej śmierci na barykadach wojny o wolność.

Reklama
Jak mało wrażliwi i nieprzewidujący są ci sami, antyniemieccy politycy w uczuleniu na krzywdy Rodaków. Chodzi o ignorowanie okradzionych polskich ofiar komunistycznych reform /rolnej i nacjonalizacji przemysłu/ polskiego, ludowego państwa, w którym – już nie ludowym - rządzą po upadku komunizmu już ponad 30 lat i jakoś nie myślą o finansowych rekompensatach  /reperacje/ dla okradzionych polskich obywateli.

Tak wygląda rodzima,  druga  strona polskiego medalu na temat materialnych rekompensat dla Polaków za historyczne krzywdy zesłane na narody przez polityków wcześniejszych epok.

Byłoby dobrze najpierw samemu naprawić krzywdy, aby wojowniczo żądać takiej samej naprawy od innych.

Reklama

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka