Piekło na ziemi

     

                                                                                 KUSZENIEJEZUSA

Znam byłego duchownego, który porzucił kapłaństwo dla kobiety za co był źle postrzegany przez katolicką rodzinę i środowisko. Dzisiaj emeryt z dorosłymi wnukami i pradziadek chodzi z podniesionym czołem, bo okazał się moralnym gigantem na tle całej armii katolickich księży żyjących w amoralnych związkach z kobietami i tych owładniętych grzechem demoralizowania nieletnich.

On to właśnie mówi, że biblijny dogmat o Adamie i Ewie, to teistyczny mit dla „maluczkich”, bo ludzkość jest potomstwem zbuntowanych Aniołów strąconych na Ziemię, czyli piekła dla ucieleśnionych buntowników z niebiańskiego Raju.

Przecież za podobny bunt Pan Bóg wpędził z Raju także Adama i Ewę,

Obecna ludzkość, to potomność owych czarcich buntowników, pokutująca za grzech przodków nieposłusznych Bogu.

Część z nas wyrzekła się zła i ma nadzieję zbawić swoje dusze, aby trafić do Raju. Inna część pławi się w pysze grzechu skutecznie szerząc zło ku swojej radości dokuczenia Bogu /pycha władzy i bogactwa/ bez cienia wrażliwości na cudze nieszczęścia .

Oczywiście, że te dywagacje są dalekie od teologii religii teistycznych i należą do umysłów poszukujących odpowiedzi na przezwyciężenie potencjału gigantycznego zła wszędzie obecnego w ludziach.

A ludzkie zło to diabelskie geny obecne w  człowieku, lecz nie w każdym /na szczęście/ dominują paskudnymi czynami. Na to zjawisko nie wpływa też przynależność do określonej grupy społecznej, zawodu czy wykształcenia. Ono wypływa ze słabość charakteru .

Największe zło ludzkości to wojny. One są stałym elementem wszystkich następujących po sobie cywilizacji. Nie są też od tego wolne religie, powstałe przecież jako sprzeciw wobec zła.

Szkopuł tego jest w tym, że wszystkim owym zjawiskom liderują ludzie w dużej mierze /jeżeli nie w większościowej/ podatni na „diabelskie podszepty” do zła, jako iluzji dobrobytu, czemu oparł się tylko Jezus kuszony na pustyni. Ale On był Bogiem.

Tę mieszaninę zła i dobra, które nas otacza tworzymy sami, jako ludzkość, bez pozytywnego skutku, co jest dowodem, że większość z nas odrzuca dobro w imię serwilizmu  wygody życia.

Władze owych struktur są jedynie strażnikami Zła, którego źródłem jest autorytaryzm jako zbiór poglądów powstałych w opozycji do liberalizmu, rządów demokratycznych i parlamentaryzmu. W systemie ważne role sprawują cenzura, policja polityczna i wojsko, które są narzędziami do tłumienia przejawów działalności opozycyjnej i niezadowolenia społecznego.

www.Autorytaryzm (ustrój) – Wikipedia, wolna encyklopedia

To wszystko dzieje się na naszych oczach. Zniewalające ludzkość krwawym złem jest wojna w Ukrainie, gdzie bez żadnej skutecznej rekcji ludzkości świata bestialscy napsttnicy mordercy tysięcy istnień ludzkich i obracający w perzynę cywilizacyjny dorobek ludzi w obszarze tej wojny są bezkarni.

Innym bezkrwawym złem został opanowany Izrael gdzie bezwzględnie autorytarna władza likwiduje sądy i sięga po władzę absolutną z pełną pogarda wobec sprzeciwu tysięcy obywateli.

To krwawe i to bezkrwawe ZŁO jest sprawiane przez zdemoralizowaną do cna mniejszość ludzkich osobników, ale z milczącym przyzwoleniem reszty ludzkości pozornie odcinających się od tego, lecz faktycznie współodpowiedzialnych  swoją biernościa.

Tak więc „piekło na ziemi” jest dziełem całej ludzkości.

Niestety od tego nieszczęsnego zgorszenia nie jest też wolny naród polski dający się tak bezkrytycznie spolaryzować na dwa wrogie obozy.

Smutne jest, że owo ZŁO narasta, a liderzy moralności milczą.