folt37 folt37
108
BLOG

Marsze i procesje

folt37 folt37 PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

image

                                   Poznań 16 czerwca 2023 - plac Wolności masówka Koalocji Obywatelskiej 


Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak „błysnął” takim intelektualnym tekstem:

„Dla wielu osób, łącz ze mną, przejawy typowe w Polsce ludycznej religijności stają się coraz bardziej rażące. Przez przybyszów z zagranicy bywają nawet odbierane jako wydarzenia z kategorii sztuk performatywnych”.

/GW dodatek Poznański z 23.czerwca 2023 r./

Pan prezydent chciał zaimponować intelektem używając słowa „performatywny”, co oznacza nie mniej nie więcej jak :

„Performatywność to zwrot nastawiony na sprawczość, działanie i zmiany w rzeczywistości, gdzie podmiot staje się czynnym uczestnikiem wydarzeń, to wyjście poza metaforę świata rozumianego jako tekst do spojrzenia na świat jako wielości performatywnych działań i jako performansu, w którym się uczestniczy.  Adekwatne do tych poglądów wydaje się być zatem określenie świata jako teatru, a nas – ludzi – i przedmiotów materialnych oraz bytów nie-ludzkich, ponieważ one również wliczane są w perspektywę performatywną, jako aktorów, performerów. Domańska zaznacza: „Kiedyś byliśmy skłonni wszystko widzieć jako tekst, dzisiaj jako performance”.

www.meakultura.pl/artykul/kiedy-dzialanie-staje-sie-sztuka-performatywnosc-2544//

Czyli co? Procesja Bożego Ciała - jak widać – to zachowanie performatywne „gdzie podmiot staje się czynnym uczestnikiem wydarzeń…”. Dokładnie jak marsz KO z 4-tego czerwca w Warszawie, który tak entuzjastycznie opiewał pan Jaśkowiak, oraz zorganizowane przez siebie „ludyczne” zgromadzenia poznaniaków na Placu Wolności 16 czerwca z udziałem „guru” PO Donaldem Tuskiem.

Owe masowe marsze i zgromadzenia polotcznie  nie są  dla p. Jaśkowiaka „coraz bardziej rażące”, choć dla jego przeciwników są.

Ciekawe jaką /w ocenie p. Jaśkowiaka/ kategorią określa on „marsze tęczowe”, których jest entuzjastą choć dla mnie stają się „coraz bardziej rażące”!

Dla porządku przypomnę znaczenie pojęcia „ludyczność”:

„Ludyczność (łac. ludus – zabawa, gra) – cecha literatury pięknej polegająca na jej zdolności do zaspokajania potrzeby rozrywki . Jest główną cechą kultury masowej. Funkcję tę realizują różne dzieła i gatunki takie jak bajka, farsa, komedia, melodramat, satyra itp.”

www.bing.com/searchpglt=41&q=ludyczność&cvid=5a3101fc72c74f18a4a0aa7d9aa4bd7e&aqs=edge..69i57.5822j0j1&FORM=ANNTA1&PC=EDGEDSE

Czyli „ludyczność” politycznych marszów i masówek dla pana prezydenta m. Poznanianie nie są „rażące”, a procesja Bożego Ciała wielkiego wydarzenia religijnego dla katolików są? Dlaczego?

Ten sam polski Lud, który czci Boże Ciało uczestniczy w marszach i masówkach politycznych różnych partii. Widać prezydent Poznania zapomniał, że jego mandat pochodzi od tych ludzi, w jakimś stopniu Jego wyborców.

Taka lekkomyślna postawa polityka jakim jest p. Jaśkowiak mocno dziwi. Bardzo mocno!

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Polityka