Czego nie życzy sobie sędzia Trybunału Konstytucyjnego

Głośny jest spór sądowy pomiędzy fundacją „LUX VERITATIS” /organizacja pożytku publicznego redemptorystów w Toruniu/ ze stowarzyszeniem „WATCHDOG POLSKA” /zajmująca się statutowo min. działaniem: a) na rzecz swobodnego dostępu do informacji publicznej; b) na rzecz efektywnego, praworządnego, przejrzystego i otwartego na kontrolę obywatelską gospodarowania majątkiem publicznym/ - w sprawie rozliczeń pieniędzy publicznych przez Lux Veritatis.

Kiedy Fundacja odmówiła odpowiedzi na to pytanie wtedy Watchdog złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości dokonania przez Lux Veritatis przestępstwa polegającego na odmowie udzielenia informacji wynikającej z nakazu ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej.

Krótką historię tego sporu przedstawiłem w mojej notce tutaj: /https://www.salon24.pl/u/foltynowicz/1137883,kogo dotyczy reguła państwa prawnego? - blog folt37 (salon24.pl)/.

Jak donosi najnowszy Tygodnik Powszechny /Nr 22 z 30. maja 2021/ subwencje dla Redemptorystów są naprawdę niebagatelne:

• w 2017 r – dotacje Ministerstwa Sprawiedliwości – 4 ml. zł.

• w latach 2005 – 2021 – dotacje Ministerstwa Kultury wyniosły ok. 185 mln. zł.

• w tym samym czasie toruńskie media i Lux Veritatis otrzymały łącznie 335 mln. zł.

Słusznym jest zatem żądanie przedstawienia przejrzystości rozliczeń pieniędzy publicznych przekazanych przez państwo fundacji Lux Veritatis i toruńskim mediom redemptorystów.

Wcześniej p. Zbigniew Ziobro – minister sprawiedliwości i prokurator generalny – tak niedopuszczalnie z pozycji ministra poparł zakonników:

„Chciałbym wyrazić słowa solidarności z ojcem dyrektorem i całą rodziną Radia Maryja” – powiedział 30 kwietnia na antenie radiostacji należącej do o. Tadeusza Rydzyka Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości i prokurator generalny. Słowa te padły w dniu, w którym o. Rydzyk został wezwany do sądu na rozprawę dotyczącą zarządzanej przez niego Fundacji Lux Veritatis (Światło Prawdy) oraz dostępu do informacji na temat dotacji publicznych dla Fundacji, o który wystąpiło Stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog Polska”.

WWW. Pies stróżujący i ojciec dyrektor | Tygodnik Powszechny

Obecnie – z właściwą sobie butną energią – wsparcia takiego udzieliła mediom o. Tadeusza Rydzyka p. Krystyna Pawłowicz – sędzia trybunału konstytucyjnego – perorując:

„Wspieram Fundację LUX VERITATIS i nie życzę sobie udostępnienia informacji na ten temat lewackiej, antychrześcijańskiej sieci WATCHDOG POLSKA (legalnego stowarzyszenia pod rej, KRS 0000191348) nękającej sądownie tę katolicką Fundację”.

WWW. Pies stróżujący i ojciec dyrektor | Tygodnik Powszechny

Takie oświadczenie jest więcej niż skandalem. Sędzia /statutowo neutralny politycznie/ publicznie kwestionuje przysługujące konstytucyjnie prawa legalnemu stowarzyszeniu WATCHDOG POLSKA będącemu w sporze sądowym z innym prawnym podmiotem publicznym LUX VERITATIS, bo zdaniem p. sędzi - jest: „lewacką, antychrześcijańską siecią”?

Kompetencje urzędnicze p. Krystyny Pawłowicz –wysokiego funkcjonariusza państwa polskiego – są więć tak mizerne, że natychmiast powinna zostać zawieszona w obowiązkach sędzi Trybunału Konstytucyjnego.

W tej sytuacji usilne zabiegi polskiego rządu w przekonywaniu Unii Europejskiej o kompetencyjności konstytucyjnej Trybunału Konstytucyjnego /postrzeganego jako twór polityczny obozu władzy/, a także ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, są skazane nie tylko na niepowodzenia, ale wręcz na śmieszność.

Jak może być inaczej kiedy funkcjonariusze państwa polskiego zupełnie zatracili cechę powagi urzędników państwowych najwyższych szczebli obecnego wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Jak można żądać od świata szacunku do państwa polskiego w sytuacji kiedy najwyżsi jej przedstawiciele kpią, obrażają i lekceważą polskich obywateli, polską konstytucję i państwowych partnerów w Unii Europejskiej i w całym demokratycznym świecie państw prawa.

Katastrofa!