Za wszystko co robimy odpowiada nasz mózg. Poza czynnościami fizjologii ciała jest /w zakresie świadomości/ „siedzibą” ludzkiego geniuszu. On „wytwarza” /odkrycia/, „odtwarza” /pamięć/, „analizuje” /sumienie/ ale i generuje w nas zło /nienawiść/, którym jest skażone nasze bytowanie.
Geniusz ludzki wynalazł /odkrył/ nadzwyczajne źródła energii jak dynamit i energię atomową, które zaraz użył na wojnach do zabijania ludzi.
Człowiek wymyślił religię w imię humanitarnego zniesienia nierówności społecznych czemu natychmiast się sprzeniewierzył ustanawiając u siebie nową, wyznaniową hierarchię władzy umocowaną nieomal w atrybuty władzy monarchicznej.
Także w imię większych gwarancji bezpieczeństwa wspólnot ludzkich ustanowiono organizacje społeczne od wspólnot pierwotnych po państwa narodowe, które w procesie ewoluowania tworzą już wspólnoty międzynarodowe typu Federacja Rosyjska czy Unia Europejska.
Wzorem religii wspólnoty państwowe utworzyły hierarchię „kierownicze”, które natychmiast przepoczwarzyły się struktury oligarchiczne, z zadaniem rządzenia państwem. One to natychmiast przekształciły się w despotyczne rządzenie ludźmi na rzecz „ich przymusu do zachowań po myśli władzy”, oczywiście wyłącznie w interesie tejże. Pamiętny okrzyk b. premier Szydło w odpowiedzi na protesty przeciwko gigantycznym premiom dla ministrów: To im się po prostu należy!! - wołała. Ha! Tym na ulicy już nie.
Wojciech Orliński upublicznił w „Dużym Formacie” (dodatek GW z dnia 25.stycznia) tekst pt. „Od sarmaty po biznesmena, czyli historia elit i ludu”, w którym omawia książkę Adama Leszczyńskiego „Ludowa historia Polski”, ukazującej patologię ludzkiego postępowania wywołanego rojeniami liderów o mózgach zawładniętych przewagą tkanek egoizmu i nienawiści nad tkankami dobra.
Oto kawałek cytatu z tego artykułu:
„Lud” i „ludowy”, to pojęcie mistyfikowane od stuleci. Leszczyński przyjął jednak bardzo prostą definicję. Ludem jest dla niego „dolne 90% społeczeństwa” (pod względem dochodowo-majątkowym.
„W dzisiejszej Polsce tę definicję spełnia większość nauczycieli, artystów, medyków i dziennikarzy, choć akurat te grupy często słyszą od sowicie opłacanych rządowych propagandystów, że są skorumpowanymi elitami. Bo przecież prawdziwy lud to prezes Obajtek, Zenek Martyniuk, Danuta Holecka, a także bracia Szumowscy i ich instruktorzy narciarscy”.
Oto samozwańczy lud w obronie którego Polska policja z rozkazu polskich władz pałuje ludzi demonstrujących swoje racje protestach ulicznych. Podkreślam ludzi z prawdziwego narodu, a nie Holeckich czy Obajtków, czyli z narodu konstytucyjnie określanym „suwerenem”. Czyli policja bije teleskopowymi pałkami jakąś ilość osób suwerena.
Co z tego, że nazywamy się /władza także/ państwem demokratycznym? Białoruś i Rosja nie są demokratyczne, a ich władze i policja bije swoich współbraci tak samo jak nasza. Czyli władza u nich i władza u nas ma identyczne poczucie wyższości i na ludzi innego zdania reaguje identycznie – szwadrony policji, pałki i paralizatory.
Trafnie i dowcipnie Orliński cytuje Leszczyńskiego w kontekście poczucie wyższości i reakcje władzy gigantycznie odbiegającej zamożnością od społeczeństwa:
„Ludzie obdarzeni przez los majątkiem i przywilejami narzekają na tych, którym się gorzej powiodło - a tradycja ta sięga piętnastowiecznej "Satyry na leniwych chłopów".
www. Kaczyński jak car dobrodziej, czyli historia elit i ludu (wyborcza.pl)
W identycznym duchu brzmi słowa p. prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie przenoszonych dyscyplinarnie na prowincje nieposłusznych resortowi sprawiedliwości prokuratorów. Oto one:
„Prezydent Andrzej Duda w piątkowym programie "Sprawdzam" w TVN24 pytany był między innymi o prokuratorów delegowanych do pracy w odległych jednostkach. Prokuratorzy, wobec których podjęto takie decyzje, twierdzą, że jest to "kara" za nieprzychylne władzy śledztwa i decyzje. Delegacje podpisał Bogdan Święczkowski, pierwszy zastępca prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. Prokuratura Krajowa przekonywała, że powodem jest potrzeba wzmocnienia innych jednostek prokuratury w trakcie epidemii COVID-19.
Prezydent powiedział, że należy pamiętać, iż "każdy ma wolność wyboru zawodu". - Akurat w zawodach prawniczych jest tak, że zawód prawniczy można sobie zmienić. Będąc prokuratorem, można przejść do innego zawodu prawniczego – powiedział Andrzej Duda. - Jeżeli państwu prokuratorom jest tak źle - bo rozumiem, że narzekają, że jest im bardzo źle - to ja tutaj problemu nie widzę. Niekoniecznie trzeba w zawodzie prawniczym państwowym pracować – stwierdził prezydent. - Można być adwokatem, radcą prawnym, notariuszem – wyliczał”.
www. Prezydent Andrzej Duda o prokuratorach. Komentarze polityków - TVN24
Mam radę dla pana prezydenta: skoro nie ma zgody pomiędzy prezydentem a narodem co do jego roli w państwie powinien zmienić posadę na adwokata, albo radcę prawnego – wszak jest prawnikiem z tytułem doktorskim. Po co w tym tkwić skoro konstytucja go drażni. Dobrym przykładem dla niego może być były wicepremier w pierwszym rządzie PiS Roman Giertych znakomicie egzystujący jako adwokat.
Mówi się, że naród jest dobry tylko władza zła. To błędna teza. Przecież władza jest z ludu czyli jej złość na rodaków pochodzi od tego ludu jako jej matecznika.
Podobnie rzecz ma się z policją. Wściekłość z jaką pałują” demonstrantów na ulicach pochodzi z ich ludowych korzeni, czyli ludu z którego się wywodzą. Tak jest wszędzie: w Rosji, na Białorusi czy Stanach Zjednoczonych.
Wydaje się więc, że dla ludzkości nie są ratunkiem politycy, religie czy humaniści. Ratunkiem jest neurologia, a przede wszystkim chirurgia mózgu, która skalpelem wytnie obszar mózgu generujący ludzką nienawiść / w pierwszej kolejności politykom/ i wyrzuci go w najgłębszy krater czynnego wulkanu ratując ludzkość przed samozagładą.
Skoro przez tysiąc lat historii ludzkości nie wyzbyliśmy się nienawiści, to może jednak ten skalpel nie jest taki głupi?
Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo