Ostra kampania prezydencka w USA wznieciła wśród Amerykanów ostre emocje polityczne w stopniu zbliżonym do naszych podczas ostatniej polskiej kampanii.
Okazuje się, że społeczeństwo w USA jest politycznie skłócone i podobnie jak my podzielone na zwolenników Trumpa z obozu republikanów i Bidena z obozu demokratów. Władze polskie sprzyjają Trumpowi z jego wzajemnością, a polska opozycja demokratyczna jest przyjazna demokracie Bidenowi podzielającemu obawy o polską praworządność.
Tenże Biden krytykując politykę Trumpa mocno go potępił za posunięcia wobec NATO osłabiające w strukturach paktu amerykańską aktywność szkodzącą jego potencjałowi obronnemu w Europie. Podczas wypowiedzi Biden niespodziewanie scalił ten negatywny aspekt prezydentury Trumpa z zagrożeniem praworządności w Polsce i na Węgrzech:
„NATO jest narażone na ryzyko początku pęknięcia (...). Widzimy to wszystko, co dzieje się od Białorusi po Polskę, po Węgry oraz wzrost totalitarnych reżimów na świecie(...) - powiedział Biden podczas zorganizowanego przez telewizję ABC News spotkania z wyborcami w Filadelfii”.
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-wybory-prezydenckie-w-usa-2020/fakty/news-joe-biden-krytycznie-o-polsce-wymienil-ja-obok-bialorusi,nId,4796443
Te słowa bardzo nie spodobały się polskim władzom i jej polonijnym sojusznikom w USA:
„Przedstawiciele organizacji polonijnych w Stanach Zjednoczonych wystosowali list do kandydata Partii Demokratycznej na prezydenta Joe Bidena, podkreślając, że są zawiedzeni jego krytycznymi uwagami pod adresem Polski. Zaapelowali, aby je skorygował”.
(List podpisany przez Tadeusza Antoniaka z Komitetu Upamiętnienia Katastrofy Smoleńskiej i koordynatora Klubów "Gazety Polskiej" w Ameryce Macieja Rusińskiego nawiązuje do w/w czwartkowej wypowiedzi byłego wiceprezydenta USA)
https://wydarzenia.interia.pl/swiat/news-usa-zawiedziona-polonia-wzywa-joe-bidena-do-skorygowania-kry,nId,4798832
Podobne zaniepokojenie w polskim obozie rządzącym wywołała kanadyjska inicjatywa polonijnych środowisk demokratycznych wnioskująca o zakaz wjazdu do Kanady redemptorysty o. Tadeusza Rydzyka:
„Kanadyjskie ministerstwo spraw zagranicznych otrzymało cytaty Tadeusza Rydzyka i niektórych gości założonej przez niego radiostacji, które mogą zostać uznane za mowę nienawiści. W takim przypadku redemptorysta mógłby mieć problem z dostaniem się na teren tego państwa i być może nawet zostałby odcięty od datków od tamtejszej polonii. - Komentarze ojca Rydzyka i jego gości radiowych często mają oparcie w nietolerancji - uważa Thomas Lukaszuk.". (49-letni Lukaszuk pochodzi z Gdyni. Gdy był dzieckiem, jego rodzina wyemigrowała do Kanady. Tam został ważnym politykiem. W prowincji Alberta kilkukrotnie piastował urząd ministra. Najwyższą funkcją, jaką pełnił, było stanowisko wicepremiera Alberty. Wielokrotnie był nagradzany za swoją pracę charytatywną, głównie za walkę o lepszy los emigrantów i prawa człowieka. Dostał m.in. medale od królowej Elżbiety. Od kilku lat znajduje się poza polityką, zajmuje się przede wszystkim doradztwem biznesowym. Mimo to w wielu kanadyjskich mediach pojawia się jako ekspert i polityczny komentator. Działa również w polsko-kanadyjskim związku historycznym).
https://wiadomosci.onet.pl/kujawsko-pomorskie/tadeusz-rydzyk-z-zakazem-wjazdu-do-kanady-zabiega-o-to-thomas-lukaszuk/j69nhfx
Wbrew propagandowej narracji PiS i mediów rządowych coraz głośniej na kontynencie amerykańskim o polskiej politycznej „cofce” do epoki zaściankowej, wrogiej europejskiej, pluralistycznej konsolidacji demokracji bez szowinizmu nacjonalistyczno-wyznaniowego tak intensywnie obecnie propagowanego w Polsce.
Reakcja amerykańskiej demokracji na polskie reformy –zasygnalizowana już przez ambasador USA Georgette Mosbacher – (https://polskatimes.pl/strefa-wolna-od-lgbt-ambasador-usa-w-polsce-georgette-mosbacher-o-naklejkach-jestem-rozczarowana-i-zaniepokojona/ar/c1-14287897
powinna być sygnałem ostrzegawczym dla obecnego obozu rządzącego w Polsce tak często przecież odwołującego się do przyjaźni z Ameryką.
Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka