Przyjęcie strukturalizmu (jako określonej filozofii ) w matematyce, nie jest czymś zasadniczo kontrowersyjnym, ani dyskusyjnym. Matematyka, jako nauka stricte dedukcyjna, ma "naturalne" predyspozycje, aby poddawać się logicznie uzasadnionemu (i realizowanemu środkami logiki ) strukturalizmowi.
Strukturalizm - jako pewna filozofia - w fizyce, jest koncepcją znacznie bardziej wymagającą, zarówno w warstwie użytych środków argumentacji filozoficznych jak i w warstwie rozważań natury czysto fizycznej.
Fizyka jest nauką empiryczną, a nie dedukcyjną - stwierdzenie to, wyjaśnia bardzo wiele, albo nie wyjaśnia niczego.
Nie mamy bowiem żadnych poważnych argumentów, na rzecz tezy o niemożliwości zastosowania metody aksjomatyczno- dedukcyjnej w fizyce, jako nauce empirycznej, ale też nie mamy szczególnych powodów, aby być przekonani o jakiś szczególnych wartościach, tak rozwijanej fizyki.
Jedynie co posiadamy, to intuicję (popartą doświadczeniem), że świat jest strukturalny (strukturalizowalny ? )
Postawienie takiej tezy wymaga jednakże większego nakładu "środków" - wydaje się iż należny rozpocząć od skonkretyzowania określonej filozofii fizyki, metodologii fizyki i przeanalizowania zagadnienia modelowania matematycznego w fizyce.
Część I
www.fizyka-teoretyczna.pl/tekstyinne/Czego_oczekujemy_od_fizyki_teoretycznej_1.pdf
Inne tematy w dziale Technologie