Gazeta Wyborcza to specyficzny stan umysłu, ale kiedy taki argument pada w ostrym sporze politycznym lub światopoglądowym, to ginie on pośród wzajemnych zarzutów znacznie cięższej wagi.
Od czasu do czasu zdarza się jednak temat idealnie wolny od politycznego kontekstu, a wtedy ta skaza mentalna ukazuje się światu w postaci czystej.
Na stronie gazeta.pl ukazał się krótki tekst opisujący sytuację polskiego piłkarza, Grzegorza Krychowiaka, w brytyjskim zespole West Bromwich Albion, do którego został wypożyczony z francuskiego PSG.
Jako że Krychowiak miał nienajlepsze relacje z poprzednim trenerem WBA, autor tekstu spekuluje czy zmiana trenera poprawi położenie polskiego piłkarza w zespole i dochodzi do wniosku, że niekoniecznie.
Dodatkowym kłopotem Polaka mają być jego stosunki z kolegami z drużyny, którzy go podobno „wyśmiewają” w szatni.
Cóż zatem ma być powodem do takiego wstydu, że nawet dziennikarz GW uznał, że Krychowiak się w oczach brytyjskich piłkarzy kompromituje?
Otóż okazuje się, że POLAK DUŻO WIĘCEJ ZARABIA od pozostałych piłkarzy WBA.
Wstyd na całą Europę.
Śmieszne? Nie bardzo. Poniżej autentyczny przykład komentarza jednego z czytelników:
„To nie tylko jest śmieszne, ale również dramatyczne. Złodziejstwo i oszustwo powinno być karalne. Krychowiak odzwierciedla ogólną mentalność przeciętnego polskiego emigranta - prymitywa, małego cwaniaczka żerującego na desperacji ludzkiej. Wstyd i hańba.”
http://www.sport.pl/pilka/7,65080,23228327,premier-league-angielski-dziennikarz-koledzy-z-druzyny-wysmiewaja.html#Z_BoxSportLinkImg
Inne tematy w dziale Społeczeństwo