Mamy w Polsce ponad 90 podatków, opłat i składek. Tak ogromna ich liczba pokazuje jak chore jest zarządzanie naszym Państwem! Sama ich obsługa w sumie kosztuje nas (Państwo i podmioty je opłacające, które przerzucają te koszty na klientów) prawdopodobnie setki milionów jeśli nie miliardy złotych!
Podatki, biurokracja i rozdawnictwo niedługo nas wykończą, a już na pewno emerytury milionów Polaków będą głodowe! Zadłużenie Polski ciągle i szybko rośnie i jak tak dalej pójdzie nikt nam nie pożyczy na spłatę poprzednich długów, a jeśli pożyczy to na bardzo wysoki procent. ZUS nie ma żadnych odłożonych pieniędzy (a powinny być odłożone grube miliardy złotych), tylko wypłaca się środki z bieżących wpłat, a ponieważ mamy kryzys demograficzny tych wpłat bez zdecydowanej zmiany systemu będzie coraz mniej ergo emerytury będą głodowe!!!
POPiS prześciga się w rozdymaniu wydatków, na przykład 800+, kredyt 2% i 0%, laptop+, 300+, bon turystyczny, darmowe leki dla seniorów itd., które to programy uczą obywateli, że pieniądze nie biorą się z pracy tylko z redystrybucji, w dodatku to kosztowna dla nas podatników biurokracja, koszty obsługi tych programów to duże pieniądze. Do tego szastanie pieniędzmi na głupoty - duże pieniądze wydano na niezużyte szczepionki na koronawirusa, na urzędy pracy gdy bezrobocie jest znikome, na marnotrawny ZUS, na coraz większą liczbę urzędników, których jest kilka razy więcej niż potrzeba itd.
W programie Konfederacji są podatki, tylko nie ponad 90 jak teraz i liczące wielokrotnie mniej stron ustawy podatkowe, aby zwykły człowiek mógł je przeczytać i zrozumieć bez prawnika. Konfederacja ma najlepszy program dla pracujących (ale ci którzy nie pracują też nie ucierpią, bo jest ich stosunkowo niewielu, a naprawdę potrzebującym Państwo będzie pomagać), jego realizacja ograniczy liczne patologie.
Niektórzy boją się, że wolny rynek będzie korzystny tylko dla bogatych - tymczasem zdrowy wolny rynek da prawie wszystkim lepszą przyszłość (poza cwaniakami), to właśnie gdy jest duża biurokracja i skomplikowane prawo w mętnej wodzie bogaci zyskują jeszcze większe majątki naszym kosztem bo dają łapówki za korzystne zmiany w prawie lub wykorzystują niezamierzone luki w prawie mając najlepszych prawników.
Państwo powinno być sprawne, ale to wcale nie oznacza, że musi być mnóstwo urzędników i ogromny budżet - to obywatele lepiej wiedzą jak wydawać swoje pieniądze niż urzędnicy, więc Państwo powinno zabierać tylko tyle, aby zabezpieczyć swoje potrzeby, teraz zabiera DUŻO więcej. Widać, że prawdziwa oś sporu to Konfederacja kontra reszta.
Niektóre media powołując się na jakichś ekspertów twierdzą, że programu Konfederacji nie da się zrealizować. Tymczasem nie da się policzyć wszystkiego, bo firmy pozbawione tego worka kamieni w postaci wielu podatków i biurokracji zaczną zarabiać więcej, a to spowoduje też spory wzrost dochodów budżetowych z podatków, które pozostaną.
Również niektórzy wyborcy uważają, że Konfederacja nie będzie w stanie zrealizować swojego programu. Tymczasem wystarczy słuchać ekspertów, doradców i opozycji (ta nie zawsze, ale czasem też coś trafnego powie). To, że dotąd tego nie zrobiono nie wynika z tego, że to trudne, ale z tego, że taki system pasuje urzędnikom i politykom partii, które dotąd rządziły.
Inni mówią z kolei, że politycy Konfederacji sprzedadzą się za stołki. Moim zdaniem tak nie będzie, bo w zdecydowanej większości to ludzie ideowi. Poza tym jeśli weszliby w koalicję za stanowiska, a nie program, to za 4 lata nie wejdą do Sejmu RP i oni to wiedzą, więc wątpię, że strzelą sobie w kolano. To byłoby całkowicie irracjonalne, a oni są rozsądni.
Przeciwnicy i media atakują Konfederację za program dotyczący zdrowia, twierdząc, że doprowadzi on do śmierci wielu ludzi, których nie będzie stać na leczenie. Tymczasem to co proponuje sprawi, że będzie więcej pieniędzy na leczenie, więc uda się wyleczyć więcej chorych niż ma to miejsce teraz.
Obecnie wielu ludzi umiera na ciężkie choroby, bo czeka miesiącami na wizytę u specjalisty czy w kolejce do szpitala, do tego wiele rodzin zbiera na operacje dzieci na siepomaga i w innych miejscach.
Konfederacja wprowadzi konkurencję dla marnotrawnego NFZ. Jestem przekonany, że prywatna konkurencja NFZ doprowadzi do dużo bardziej efektywnego wydawania pieniędzy, które Państwo przeznacza na leczenie. Jeśli jednak jakimś cudem by tak się nie stało, to nic złego się nie stanie - obywatele pozostaną w NFZ, bo nie wybiorą gorszej oferty konkurencji.
Składki, jakie wpłacamy do NFZ być może nie wystarczą do ubezpieczenia się na leczenie wszystkich dolegliwości, jakie mogą nam się przydarzyć się, ale jeśli nawet to mając o wiele więcej pieniędzy z naszej pracy będziemy mogli się dodatkowo ubezpieczyć i na to środków nam wystarczy i jeszcze dużo pieniędzy nam zostanie.
Podsumowując jeśli spadną koszty biurokracji będzie więcej pieniędzy na leczenie chorych w tym tych biednych i średnio zarabiających!
Krytykowany jest również program Konfederacji dotyczący edukacji. Tymczasem bon edukacyjny wymusi na szkołach, nauczycielach lepszą pracę, bo będą musieli się starać, aby mieć uczniów w swojej szkole, ale też wtedy nauczyciele więcej zarobią.
Sporo Polaków boi się, że Konfederacja doprowadzi do wyjścia Polski z UE, strach ten podsycają rywale i część mediów. Tymczasem Konfederacja nie ma w programie takiego postulatu, a jeśli nawet ktoś nie ufa w takie zapewnienia to wyjście z UE jest niemożliwe, bo w referendum to nie przejdzie.
Natomiast warto wiedzieć dlaczego Konfederacji nie podoba się obecny kształt UE i czemu chce walczyć o jej naprawę. Już przy naszym wejściu do UE popełniono błędy, bo weszliśmy do UE na niesprawiedliwych dla naszych rolników warunkach. Zaś obecnie UE stała się gorsza też dzięki politykom PiS, PO, PSL, Polski 2050 i Lewicy.
Pokazują to choćby zakaz rejestracji aut spalinowych i diesla już niedługo, durna polityka klimatyczna UE (poza UE mało kto ją realizuje, więc nawet jak UE się zarżnie gospodarczo to i tak nic to nie da, bo produkcja przeniesie się poza UE. Dwutlenek węgla nie ociepla klimatu, rośliny go pochłaniają i ziemia jest bardziej zielona, zwiększa się ilość roślinności) oznacza dla nas ogromne wydatki, znacznie większe niż pieniądze które dostajemy z budżetu UE i co gorsza te wydatki nic dobrego nie przyniosą, to pieniądze wyrzucone w błoto.
Kolejne złe decyzje UE to niezdefiniowany tzw. mechanizm praworządności którym można nas dowolnie szantażować i KPO za który zapłacimy 3 razy więcej niż dostaniemy rzekomo bezzwrotnie ponieważ rośnie nasza składka do budżetu UE, wchodzą w życie nowe podatki unijne, do tego rząd PiS przyjął setki tzw. „kamieni milowych” czyli zadań do wykonania, aby otrzymać pieniądze z KPO z których część jest niekorzystnych dla nas Polaków, czy nawet dopuszczanie robaków do użytku jako żywność dla nas (w sytuacji gdy wielu ludzi zwłaszcza dzieci i osoby starsze nie czytają etykiet) oraz biurokratyzacja rolnictwa i innych dziedzin życia.
Niektórzy uważają, że Konfederacja nie miała racji w sprawie polityki dotyczącej koronawirusa. Tymczasem PiS, PO, PSL, Hołownia i Lewica pomijali wszelkie poglądy w tym lekarzy mówiących o tym, że nie należy wprowadzać lockdownu i innych tłamszących nas restrykcji, że najważniejsze jest dbanie o stan zdrowia, kondycję fizyczną, że przyłbice i maseczki nie chronią przed zachorowaniem. Co do przyłbic to nawet sami rządzący później przyznali, że są bez sensu.
Z powodu lockdownu i restrykcji zmarło znacznie więcej ludzi niż na koronawirusa (teleporady nie pomagały ciężko chorym, odwoływano wiele zaplanowanych operacji, wielomiesięczny brak ruchu powodował zawały i inne choroby), straciliśmy też setki miliardów złotych (opozycja poza Konfederacją to popierała). W miesiącach "zimnych" można się było w miesiącu zetknąć z koronawirusem 20, 30, czy 50 razy - nawet jeśli lockdown i restrykcje ograniczyły liczbę kontaktów z wirusem do np. kilku to wystarczyło zetknąć się TYLKO RAZ, aby zachorować! To pokazuje, że były one bezsensowne.
Nie mówiono, że szczepionki nie chronią przed zachorowaniem, a jest sporo przypadków nagłych zgonów młodych ludzi, którzy zostali zaszczepieni. Mało informowano też choćby o tym ile rządzący i to nie tylko premier Morawiecki, ale też władze Unii Europejskiej wydali na szczepionki, które nie zostaną wykorzystane, zostaną zutylizowane, zatem miliardy z naszych podatków zostały zmarnowane! Do tego wielu ludzi zwłaszcza dzieci i młodzieży z powodu lockdownu i restrykcji miało problemy psychiczne, a niektórzy popełnili samobójstwa. Podsumowując "lekarstwo" okazało się znacznie gorsze od choroby.
PiS ściąga tysiące imigrantów muzułmańskich mówiąc, że ta imigracja jest kontrolowana, ale jest ona kontrolowana tylko w teorii, tak naprawdę ani nie wiemy co ci ludzie myślą, ani nasze służby nie są w stanie ich kontrolować na co dzień, to fikcja. To, że część firm chce ich ściągania to nie znaczy, że rządzący mają im ulegać, zwłaszcza, że jak ci imigranci zostaną to ich dzieci i wnuki będą robili takie ogromne zamieszki i popełniali wiele przestępstw jak Muzułmanie we Francji i innych Państwach Europy, poza tym powoduje to zaniżanie naszych pensji (bo część z nich pracuje np. w przewozach na aplikacje).
Część Polaków krytykuje stanowisko Konfederacji dotyczące aborcji. Tymczasem trzeba ustalić to czy płód to człowiek czy nie człowiek – bo jeśli człowiek, to za mord na człowieku i to w dodatku niewinnym powinna być kara. Zatem w którym momencie jeśli nie od poczęcia jest to człowiek?Jeśli nie chce się dziecka można je urodzić i oddać do adopcji. Swoją drogą ciekawe czy jakby matka musiała sama nożem zarżnąć swoje dziecko mające mniej niż 9 miesięcy to byłoby tyle aborcji?
Głośno było o tzw. piątce Sławomira Mentzena. Jednak piątka to był żart, przecież Konfederacja mówi, że chce uprościć i obniżyć podatki, a nie je zlikwidować, to samo z innymi punktami - np. nie chodzi o szkodzenie Żydom, ale sprzeciw wobec bezprawnych roszczeń organizacji żydowskich.
Spora część krytyki Konfederacji dotyczy wypowiedzi Janusza Korwin-Mikke. Warto wiedzieć, że Korwin już nie rządzi Konfederacją, ani nawet swoją mniejszą partią, Nową Nadzieją, której liderem został Sławomir Mentzen, jest już prawie na emeryturze politycznej, przyszła kadencja może być jego ostatnią, sporo jego wypowiedzi nie jest uwzględnionych w programie Konfederacji, więc jego podejście nie jest reprezentatywne dla całej Konfederacji.
Czasem Konfederacja krytykowana jest także za rzekomy radykalizm objawiający się np. zadymami na Marszu Niepodległości. W tej sprawie warto stwierdzić, że kilkadziesiąt tysięcy narodowców przyjeżdżało na marsz, demonstrować swój patriotyzm i to robili - czy to zatem nie podejrzane, że mała kilkudziesięcioosobowa grupka robiła coś zupełnie innego, rozróbę? Co więcej wszystkie główne media jak na czyjś rozkaz pokazują tylko tę grupkę, a nie sam marsz! Czy to nie dziwne?
Warto odnotować, że w ostatnim czasie PSL i Polska 2050 Hołowni poszły w sferze gospodarki śladem Konfederacji (szczegóły pod linkiem). Jednak są dużo mniej wiarygodni w tych kwestiach niż Konfederacja - PSL rządziło i robiło odwrotnie, a Polska 2050 chce robić podobne rzeczy co zbiurokratyzowana UE.
https://dorzeczy.pl/ekonomia/456756/wybory-dziewiec-gwarancji-gospodarczych-trzeciej-drogi.html
Na koniec piszę o sprawie, której Konfederacja w tej chwili nie krytykuje czyli o ogromnych wydatkach zbrojeniowych naszego kraju. Moim zdaniem Rosja nie będzie w stanie nas zaatakować w najbliższym czasie gdyż już stracili dużą część sprzętu i wyszkolonej armii, ich możliwości rekrutacji nowych żołnierzy nie są nieograniczone, a w najbliższym czasie stracą jeszcze więcej. Przez przynajmniej 20-30 lat Rosja nie będzie w stanie nas zaatakować. W tym czasie PiS/ZP wydaje grube miliardy złotych na wojsko gdy to zbędne, a robili znacznie mniej przez poprzednie 7 lat gdy zagrożenie ze strony Rosji było realne! Warto pamiętać, że obecnie zakupiony sprzęt za te 20-30 lat będzie już dość stary i wyeksploatowany. Podsumowując będziemy przez to znacznie biedniejsi, a nasze bezpieczeństwo nie będzie większe.
Filip Stankiewicz
Inne tematy w dziale Polityka