Filip Memches Filip Memches
303
BLOG

Ateizm jako nowy przesąd

Filip Memches Filip Memches Rozmaitości Obserwuj notkę 60

Szeroki jest krąg krytyków nowego ateizmu. Richard Dawkins czy Christopher Hitchens dostają po głowach nie tylko od żarliwych obrońców wiary religijnej, lecz także od agnostyków. Do tych ostatnich należy David Berlinski, autor książki o wymownym tytule "Szatańskie urojenie. Ateizm i jego pretensje naukowe".

 
Berlinski, zsekularyzowany Żyd amerykański, ma opinię wybitnego historyka nauk ścisłych. W swoim sporze z ateizmem formułuje następującą tezę: nauka może być traktowana jako quasi-religia, jako swoiste źródło prawd objawionych, nawet jeśli intencje tych, którzy podchodzą do niej w ten sposób, są zupełnie inne. Przecież walka z przekonaniami religijnymi toczona jest w imię logiki i rozumu, ale tego rodzaju naukowy ateizm sam staje się przesądem, który w kwestiach stricte religijnych odrzuca kategorycznie jakikolwiek sceptycyzm poznawczy.
 
O książce Berlinskiego rozmawiam w dzisiejszej Europie z prof. Zbigniewem Mikołejko, który podobnie jak autor "Szatańskiego urojenia" deklaruje się jako agnostyk. Poznając rzeczywistość – mówi Mikołejko – posługujemy się przecież nie tylko rozumem w znaczeniu kartezjańskim, czyli odwołujemy się nie tylko do doświadczenia spełniającego rygory ścisłości. W poznawaniu świata uczestniczą również emocje, intuicja, wyobraźnia, wiedza potoczna, a nawet przesądy. Nowy ateizm neguje taki stan rzeczy, a więc nas okalecza, urąga naszemu człowieczeństwu. Tym bardziej że atakuje nie tylko religię, lecz także agnostycyzm. Agnostyk zawiesza sądy w sprawie istnienia bądź nieistnienia Boga, co w oczach nowego ateisty jest kapitulanctwem.

Publicysta magazynu tygodnik.tvp.pl. Poza tym mąż i ojciec, mol internetowy, autsajder, introwertyk.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (60)

Inne tematy w dziale Rozmaitości