Komentarze do notki: Drugie dno afery hazardowej.

"ja wiedzialem, ze tak bedzie"moglby powiedziec kazdy, kto w okraglym stole widzial juz wtedy uwlaszczenie komuny. ja nie przewidzialem i dopiero teraz, gdy cala wladza w rekach rysiow, (bo to fajne chlopaki) plwam sobie w brode. ze za pozno. ze zostal mi tylko niespelniony sen.

i gniew.

Danz"a pro-rządowe media nie zadają kłopotliwych pytań panu premierowi"

A co z anty-rzadowa podobno opyzycja? Zadaje klopotliwe pytania czy milczy?

Ciekawe co z tym dalej,przemilczenie czy dezinformacja?

Swoją drogą takie sprawy pięknie obnażają fikcję "demokracji" i "społecznej kontroli", jeżeli ktoś miał jeszcze złudzenia. Chowanie pod dywan z napisem "ściśle tajne" brudów partii rządzącej przy braku zainteresowania mediów, z jednym wyjątkiem, to wypisz wymaluj styl PRL-owski.
Żeby żyło się lepiej, prokurator musi pilnować szamba za stodołą a błaznujący w TV kretyni, odwracać uwagę gawiedzi.

danznie było żadnej afery a my mieszkamy w praworządnym kraju o niesamowitym wzroście gospodarczym.

Pozdr

danzadzięki,
już lecę sprawdzić

pzdro

PS - a nie planujecie sobie małego wypadu na Florydę w celach rekreacyjnych?