Temat notki: "Katastrofa Smoleńska"
Motto notki: "Są takie miejsca na Ziemi, gdzie głupota znajduje dobry grunt do rozwoju."
O cóż w notce opatrzonej takim tytułem oraz powyższym motto, będącym nota bene pierwszym zdaniem i jednocześnie twierdzeniem, zapożyczonym z ostatniej notki piszącego na tym portalu blogera @zetjot, opatrzonej znamiennym tytułem: "Do jakiego poziomu spadło życie umysłowe?" będzie się rozchodzić?
Otóż, rozchodzić się będzie o to, aby wskazać kraj na mapie Europy, jako miejsce - w którym głupota znalazła wyjątkowo dobry grunt do wzrostu i rozwoju. Grunt tak dobry i bogaty , że wyrosło na nim wiele milionów głupków. Tworzących gigantycznych rozmiarów grupę osób, cechujących się nie tylko głupotą pospolitą, ale i cechujących się nabytą w wyniku miejsca zamieszkania i panujących tam przez ostatnie 3 dekady - odpowiedniego gruntu i celowo stworzonych głupkom warunków i specjalnych uwarunkowań. Warunków gwarantujących, wystąpienie u milionów głupków, stanu całkowitej praktycznie bezmyślności. Stanu wstępnego, powodującego jednak stopniowo, przy odpowiednim nawożeniu gruntu, z czasem - nie tylko oznaki, ale i kolejny stan, skrajnej wręcz durnoty. Cech tak daleko posuniętych, że czyniących z milionów ludzi, jednostki praktycznie niezdolne do logicznego myślenia i wysnuwania jakichkolwiek własnych wniosków. Milionów ludzi, tak marnie celowo kształconych, że w rezultacie tego, jedynie pozornie "wykształconych". Ludzi niezdolnych przez to intelektualnie, do dokonywania indywidualnej oceny większości zdarzeń. Jednym słowem, chodzi tu o sytuacje, wyprodukowania milionów obywateli - jako kompletnie głupich durni. Przeznaczonych i wykorzystywanych jedynie do prostych prac za marne wynagrodzenie i płacenia wysokich podatków. Potulnych, bo bezmyślnych tzw. "Lemingów", hodowanych celowo w taki sposób, aby byli niezdolnymi myśleć dla siebie i za siebie. Ludzi tak ograniczonych intelektualnie, że potrafiących jedynie łykaći to w całości, niczym pelikany, odpowiednio obrobione i doprawione dla nich posmakiem sensacji - podawane im przez TV wprost do dziobów, kłamliwe zazwyczaj polityczno-medialne narracje.
Raz jeszcze, myśl przewodnia i motto: "Są takie miejsca na Ziemi, gdzie głupota znajduje dobry grunt do rozwoju."
Tak, są takie miejsca i jest ich wiele. Co ciekawsze, w mojej opinii jednym z takich miejsc, jest prawie 40 milionowy kraj w środku Europy. Kraj którego jedynie 3 (słownie trzy) "najlepsze" wyższe uczelnie, znajdują się pośród pierwszego tysiąca najlepszych uczelni wyższych i uniwersytetów na świecie. klasyfikując się na miejscach od 700 do 900, czyli na miejscach daleko, daleko, daleko, nawet i za uczelniami z krajow tzw. 3 świata.
Jest to miejsce i KRAJ - w którym 99 % ludzi dlatego nie zna podstaw fizyki i mechaniki. KRAJ -----> którego prawie połowa obywateli potrafi myśleć i "wierzyć" w to, że 70 tonowemu samolotowi lecącemu z szybkością +/-270 kilometrów na godzinę mała brzoza potrafiła "urwać skrzydło"
KRAJ - gdzie kolejnych +/- 50 % obywateli potrafi myśleć i "wierzyć" w to, że temu samemu 70 tonowemu samolotowi, który leciał z szybkością +/- 270 km/godz "tajemnicze wybuchy" w iście czarodziejsko/magiczny sposób zatrzymały pęd masy do tego stopnia, że (wbrew podstawowym prawom fizyki których w tym kraju nikt nie zna) fragmenty i szczątki tego samolotu skrzyknęły się jeszcze bedac w locie już po "wybuchach" gromko wołając:
Dla dobra polsko-rosyjskiej sprawy LEĆMY WSZYSTKIE W KUPIE- i tak właśnie spadły w KUPIE na obszar +/- 70X130 metrów (obszar zaledwie odrobinę większy od boiska piłkarskiego)
WBREW POZNANYM PRAWOM FIZYKI i NATURY WBREW LOGICE i WBREW NAUCE
Powyższe uwagi przedstawiłem jako odpowiedz na tytułowe pytanie blogera@zetjot: "Do jakiego poziomu spadło życie umysłowe?"
Jako, że nic nie dzieje się bez przyczyny, to tak i "Stan Umysłów w Państwie Wyciętym z Tektury i Smoleńska Kupa" posiadają swoją genezę, przyczyny i uwarunkowania. Oto wybrane uwarunkowania strukturalne, które wyjaśniają obecnego stanu zaistnienie i trwanie. Uwarunkowaniem numer 1 i jednoczesnie zasadniczym powodem takiego a innego stanu Stanu Umysłów w Państwie Wyciętym z Tektury jest tu oprócz (celowo!) skandalicznie niskiego poziomu edukacji wyższej w Polsce, instynkt samo zachowawczo/ekonomiczny, wytworzony u znakomitej większości Polaków - w wyniku obserwacji lub udziału w transformacji ustrojowo-ekonomicznej po 1989 roku.
Transformacji, która została przeprowadzona w przyspieszony, oszukańczy, malwersowany od A do Z = do szpiku skandalicznie skorumpowany sposób. Dlatego znakomita większośc Polaków obserwujący, lub biorący udział w tak przeprowadzonej transformacji, kojarzy swój byt ewentualny dobrobyt , jedynie z manipulacjami i przekrętami. To, skutecznie osłabia i zagłusza w Polakach posiadane wcześniej normy etyczno-moralne. Jednocześnie, to powoduje u znakomitej większości Polaków NIE-dostrzeganie i NIE-ocenianie opartego na mafijnych zasadach, systemu polityczno-ekonomiczno- gospodarczego w pookrągłostołowej Polsce. Typowy Polak bowiem, jedynie w przynależności do "grupy" upatruje swojego bezpieczeństwa i przyszłości. Upatrując tam jednocześnie bytu i dobrobytu w powstałej po 1989 roku w Polsce.
WSZYSTKIE ni-by to "polskie" partie polityczne, zakładane w większości - przez planistów, uczestników i beneficjantów okrągłego stołu, wykorzystały z łatwością opisywaną sytuacje. Dlatego właśnie, pomimo wielu rażąco błędnych, wręcz nieudolnych czasami posunięć i decyzji politycznych, czy społeczno-ekonomicznych, udało się tym partiom politycznym, skutecznie stworzyć w tych specyficznych warunkach, wystarczająco zachęcający "image" aby zostać uznanymi za SWOJE "polskie", przez mocno ograniczonych brakiem odpowiedniej EDUKACJI - nieukształtowanych właściwie umysłach większości Polaków.
Wszystko, co kolejne pożal się Boże "polskie rządy" od roku 1989 do chwili obecnej musiały robić, to jedynie skutecznie uprawiać agresywną propagandę - opartą w założeniach i celu, na nieustannym atakowaniu politycznych przeciwników. To bowiem dawało i daje do dnia dzisiejszego, gwarancje kontynuacji ich istnienia, nawet w przypadku nie posiadania przez polskie partie polityczne - żadnego realnego do realizowania politycznego programu
Dodam tu jedynie do wszystkiego co napisałem powyżej, że "SMOLEŃSKA KUPA" - jest teraz zamieciona po raz kolejny, przez kolejny "polski rzad" pod rządowe dywany. Straszliwie ŚMIERDZĄC - co obrazuje zarówno stan umysłów znakomitej większości Polaków, jak i obrazuje faktyczny stan "Państwa Polskiego" - wyciętego przy okrągłym stole z tektury.
Oświadczenie : Autor notek i komentarzy oświadcza publicznie i stanowczo, że nie jest Fatamorganem. Autora. własne opinie, nie są wyrażane na tym blogu. Wszystkie notki i komentarze są tylko i wyłącznie opiniami fikcyjnej postaci literackiej, zwanej fatamorgan. Jedynie tak zatem, mogą być odbierane.Osoba, pisząca notki i komentarze, nie wyraża żadnych swoich prywatnych opinii, ani nie bierze odpowiedzialności pod żadną postacią, za teksty pisane przez nią w formie jedynie fikcji literackiej. Jako, ze osoba pisząca, jest osobą fizyczną a fatamorgan jest fikcyjną postacią stworzona jedynie w celu przekazu literackiego. Zatem Fatamorgan, to fikcyjna postać, której istnienia nie ma w rzeczywistym, fizycznym, dotykalnym świecie. Wszelkie podobieństwa do faktów, zdarzeń, lub osób nawet w przypadku pozornej zgodności z faktami lub osobami rzeczywistymi, są jedynie przypadkowe.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka