Poprzednia moja notka, była specyficznym politycznym "przesłaniem" skierowanym celowo do wąskiego grona osób. Grona bardzo ograniczanego ilościowo, faktycznymi możliwościami zrozumienia i procesowania bardziej zaawansowanych treści. Notka dotyczyła faktu podania przez "media" wiadomości o tym - że Smoleńsk będzie wreszcie odkryty i wyjaśniony. Podana informacja, pozostaje jednak w konflikcie do pewnych faktów. Przede wszystkim do faktu - nie powołania przez posłów PiS - Sejmowej Komisji Śledczej w polskim parlamencie. Nie powołania, pomimo kolejnego faktu, jakim jest bezsprzecznie, posiadania obecnie przez PiS jako partii rządzącej, wystarczającej ilości głosów, koniecznych do powołania takiej komisji. Przez ponad 5 lat jedynym sensownym wytłumaczeniem, dla niepowstawania Sejmowej Komisji Śledczej i zaniechania przez PiS dalszych prób jej powstania, było powtarzanie w nieskończoność:
Taka komisja powstać nie może, ponieważ Prawo i Sprawiedliwość będąc w opozycji, nie posiada wystarczającej ilości koniecznych do powołania takiej komisji głosów w polskim parlamencie.
Sytuacja się jednak zmieniła. Konieczną ilość głosów PiS bez wątpienia już obecnie posiada. Jednak "o dziwo" nadal o powołaniu Sejmowej Komisji Śledczej - wasi reprezentanci "Prawa i Sprawiedliwości" nadal nie chcą powiedzieć w Sejmie RP ani jednego słowa.
Kuriozalną zatem staje się w relacji do wcześniejszych usilnych "tłumaczeń" posłów PiS taka sytuacja.
Podobnie jak jest w przypadku praktycznie większości dziwnych i trudnych do wytłumaczenia sytuacji - istnieją takiego stanu pewne powody. Zamiast je objaśniać i opisywać, załączę teraz jedynie kopie treści mojego komentarza. Zamieszczonego pod poprzednią moją notką - w odpowiedzi na komentarz blogera@35Stan. Blogera, z którym wielokrotnie, z bardzo różnym skutkiem (co ewidentnie widoczne będzie w treści cytowanego komentarza) wspólnie "przerabiałem" rozliczne związane z Smoleńskiem kwestie.
Oto treść wspomnianego komentarza, która powinna być wystarczająca - do udzielenia odpowiedzi, na tej notki tytułowe pytanie:
"Czy PiS będzie kontynuatorem Smoleńskiego matactwa"
Od czasu, kiedy wyprosiłem pana z mojego blogu, po tym - jak posunął się pan do szantażu w komentarzu zamieszczonym pod moją notką: http://fatamorgan.salon24.pl/654264,smolenski-sen-polela
@FATAMORGAN
"Stek pomówień na początek, następnie dużo obraźliwych słów i zero przemyślanych argumentów!
Potem cisza = tchórzostwo! "
Mam opublikować informacje z prywatnej naszej korespondencji, które pokażą prawdziwą Pana twarz?
35STAN16.06.2015 09:01
27016211
więcej
Odpowiedz
@35STAN
Dopuszcza się pan nawet szantażu, grożąc że złamie pan zasadę (prawo) utrzymania tajemnicy prywatnej korespondencji!
Moją propozycje, zawarcia umowy dżentelmeńskiej, pomiędzy nami, uważam za niebyłą.
Wystawił pan bowiem właśnie, świadectwo o swojej osobie.
Proszę o opuszczenie mojego blogu = żegnam pana!
FATAMORGAN16.06.2015 16:57
852875
- konsekwentnie pana wypraszałem.
Czyniłem tak, za każdym razem, kiedy ponownie komentował pan na moim blogu.
Teraz jednak, z uwagi na wagę tematu, zrobię wyjątek i odpowiem panu.
Pisze pan w swoim komentarzu:
"(...)To kolejny efekt posługiwania się przez USA Polską jako "przedmiotem" w geopolitycznej grze z Rosją i Niemcami.
W 1919 na Konferencji Wersalskiej interesem USA było utworzenie "kordonu sanitarnego" pomiędzy Rosją sowiecką a Niemcami i dlatego powstały warunki do odrodzenia Polski po 123 latach zaborów.
W czasie II WS interesem USA było wykorzystanie Rosji do pokonania Hitlera(by oszczędzić na stratach ludzkich USA i Zachodu) i dlatego zapłacili Stalinowi Polską i innymi krajami Europy Środkowo Wschodniej.
Po wygraniu zimnej wojny i rozpadzie ZSRR, w interesie USA było utworzenie strefy buforowej pomiędzy Niemcami i Rosją i stąd powstanie w Europie Środkowo Wschodniej państw zorientowanych na Zachód, pod polityczno gospodarczą kontrolą Zachodu, która w okresie polityki resetu przybrała formę kondominium rosyjsko niemieckiego pod żydowskim zarządem powierniczym, gdyż taka była potrzeba i plan, by powstała sojusznicza dla USA Eurazja od Pacyfiku po Atlantyk, jako przeciwwaga dla Chin(wspólnie z USA).
Reset kaput i znów interes USA wymaga strefy buforowej pomiędzy Niemcami i Rosją i znów trzeba stawiać na Polskę z władzą proamerykańską jaką jest rzad PIS.(...)"
Zacznę od tego, że nigdy nie twierdziłem, że tak nie było.
Wielokrotnie, wskazywałem na bardzo znaczne "prawdopodobieństwo" że do tej tragedii (zbrodni) nie mogłoby zapewne nigdy dojść, bez udziału " ponadnarodowych sił wpływu".
Szczególnie w fazie dziewiczego "planowania" tej zbrodni!
Proszę zauważyć, że celowo i świadomie użyłem słowa "prawdopodobieństwo" niebędącego jednoznacznym z posiadaniem przeze mnie absolutnej pewności.
Nawet jeśli "prawdopodobieństwo" oceniam/określam jako ponad 99%.
Jednak różnica pomiędzy naszymi opiniami i ocenami, definitywnie nie sprowadza się do procentowych wartości.
Główna różnica pomiędzy nami, polega na postrzeganiu i definiowaniu wspomnianych
"sił zewnętrznych"
Pan układa swoje klocki, według geopolitycznych zależności występujących w 20 wieku.
Jest to zatem "tradycyjna geopolityka" którą pan doskonale zna.
Postrzegana jako działania poszczególnych krajów, działania oddzielne lub wspólne, krajów takich jak USA, Rosja, Chiny, Niemcy, Francja, UK, Izrael, itd.
Celem głównym wszelkich działań podchodzących pod tak postrzeganą, następnie przez pana analizowaną GEOPOLITYKĘ była tzw. "racja stanu"
Czyli --->doraźny, przyszły lub strategiczny "interes" poszczególnych krajów, lub grupy krajów.
Tak było w 20 wieku - już tak nie jest = to jest już HISTORIA!
Ja dostrzegam stan obecny, faktyczny, oparty na wrastającym w iście zastraszająco tempie zakulisowych działaniach w 21 wieku.
Działaniach opartych przede wszystkim na PONADNARODOWYCH SIŁACH WPŁYWU.
Działaniach pewnych grup osób --->sterujących coraz liczniejszymi wydarzeniami
w skalach lokalnych, krajowych, międzynarodowych, kontynentalnych i globalnych.
Działaniach w celach dotyczących nie "racji stanu" lub "interesu" poszczególnych krajów (grupy krajów) lecz jedynie ---> w celach tychże PONADNARODOWYCH SIŁ!
Coraz bardziej wpływowych na losy poszczególnych krajów, kontynentów i praktycznie całego świata siłach tzw. "NWO"
Siłach mających pod swoją kontrolą, nieustannie powiększającą się liczbę liderów poszczególnych krajów. Co jednak ważniejsze, coraz większą liczbę ludzi posiadających ze względu na zajmowane przez nich stanowiska w strukturach poszczególnych krajów - możliwości DECYZYJNE.
To jest jak nieustannie powiększająca się pajęczyna, tkana niestrudzenie przez setki mniejszych, i większych pająków w wielu krajach i na wszystkich praktycznie kontynentach.
Ta gigantycznych już rozmiarów pajęcza sieć jest tkana w jednym celu.
Nie jest to cel podlegający definicjom dawnej "geopolityki"
Tym celem był od dekad - jest obecnie ---->będzie na zawsze New World Order!
Istnienie tej pajęczej sieci wpływów NWO również i w Polsce doprowadziło do zaplanowania i przeprowadzenia zbrodni SMOLEŃSKA.
Podobnie jest obecnie!
To nie geopolityka, lecz fakt istnienia w Polsce pajęczej sieci NWO stoi na przeszkodzie powstania Sejmowej Komisji Śledczej w polskim parlamencie.
Pisze pan również:
"(...)Czy trzeba tłumaczyć dlaczego prawdy o wydarzeniach z 10.04.2010 roku ujawnić nie można?
Komisja sejmowa dawałaby za dużo swobody mniej wtajemniczonym, więc jej nie będzie(...)"
Prawie pełna zgoda tym razem.
Głównym powodem jest bowiem utrzymanie obecnego stanu = utrzymanie do minimum liczny "wtajemniczonych"
Co nas różni w naszych ocenach, to następny, końcowy cytat z pana komentarza:
"(...)nowa KBWLLP, obradujaca podobnie do poprzedniej, będzie mogła rzeźbić "prawdę" wygodną dla sojuszników, bo nie tylko USA jest w tę zbrodnię umoczone ale też Niemcy, Francja, UK i Izrael."
Czas na podsumowanie i konkluzje:
Prawda o Smoleńsku w mojej opinii ma być rzeźbiona przez nową "podkomisje"
(co za innowacyjność!) aby nadal ukryć NIE "umoczenie" w zbrodnie Smoleńska:
USA, Niemcy, Francja, UK i Izrael (jak pan twierdzi) jako denicje krajów.
"Rzeźbienie prawdy" o Smoleńsku będzie dokonywane na zlecenie tego samego zleceniodawcy - który był Smoleńska zarówno planistą, jak i głównym zleceniodawcą.
Czyli -----> na zlecenie ponadnarodowych sił Nowego Porządku Świata.
Oświadczenie : Autor notek i komentarzy oświadcza publicznie i stanowczo, że nie jest Fatamorganem. Autora. własne opinie, nie są wyrażane na tym blogu. Wszystkie notki i komentarze są tylko i wyłącznie opiniami fikcyjnej postaci literackiej, zwanej fatamorgan. Jedynie tak zatem, mogą być odbierane.Osoba, pisząca notki i komentarze, nie wyraża żadnych swoich prywatnych opinii, ani nie bierze odpowiedzialności pod żadną postacią, za teksty pisane przez nią w formie jedynie fikcji literackiej. Jako, ze osoba pisząca, jest osobą fizyczną a fatamorgan jest fikcyjną postacią stworzona jedynie w celu przekazu literackiego. Zatem Fatamorgan, to fikcyjna postać, której istnienia nie ma w rzeczywistym, fizycznym, dotykalnym świecie. Wszelkie podobieństwa do faktów, zdarzeń, lub osób nawet w przypadku pozornej zgodności z faktami lub osobami rzeczywistymi, są jedynie przypadkowe.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka