* Notka ta, jest celowo skróconą wersja są mojej poprzedniej notki.
W komentarzach do jednej z notek na salonie24 przeczytałem ostatnio pewną opinie dotyczącą posła Antoniego Macierewicza. Opinia dotyczyła ścisłej relacji osoba A. Macierewicza vs tzw. "sprawa smoleńska" Była wyrażona takim oto zdaniem :
"Dla sprawy Smoleńskiej - myślę że lepiej że ON jednak "jest"
Opinia ta, wzbudziła we mnie znaczne "emocje"
Posiadam bowiem własne "wyrobione" opinie co do działalności zespolu parlamentarnym d/s wyjaśniania tzw. "katastrofy smoleńskiej" plus "osoby" pana posła Antoniego Macierewicza
Wspomniane, "opinie" wyraziłem wielokrotnie.
Wyraziłem je zarówno w treści moich notek, jak i w moich komentarzach.
Jednak, zastanowiłem się nieco głębiej nad alternatywną sytuacją :
Sprawa smoleńska - brak osoby A.Macierewicza
"Dla sprawy Smoleńskiej - myślę ze lepiej ze ON jednak "jest"
EUREKA !
Taka "opinia" posiada "racje bytu"
Dlatego, jeślibym "obecnie" - miał jednym słowem ocenić/określić "smoleńską" działalność pana Macierewicza użyłbym jedynie słowa "Truteń"
Uwaga :
Truteń, jest często postrzegany (w ulu i nie tylko ) jako nieużyteczna forma życia (natury) jednak - jest to ocena zbyt pochopna !
Idąc, nieco dalej tropem "trutnia" pozwolę sobie w tym miejscu, na mogące pozornie "szokować" twierdzenie (które mogę z łatwością obronić)
Twierdzeniem tym jest :
" Jeślibym JA (lub dowolna osoba) miał wskazać jedno nazwisko - jedną osobę - która zrobiła "najwięcej" dla sprawy smoleńskiej w kwestii jej "nagłaśniania" (aby nie dopuścić do : wszystko jest już wyjaśnione, resztę wystarczy "pozamiatać pod dywan") błędności wersji oficjalnej (błąd pilotów = tragiczny wypadek) to zdecydowanie taką osobą i tym nazwiskiem jest Antoni Macierewicz !
Tak - "wiem" - bolesny to jest dla wielu FAKT
Jednak jest to "Smoleński" FAKT
Oświadczenie : Autor notek i komentarzy oświadcza publicznie i stanowczo, że nie jest Fatamorganem. Autora. własne opinie, nie są wyrażane na tym blogu. Wszystkie notki i komentarze są tylko i wyłącznie opiniami fikcyjnej postaci literackiej, zwanej fatamorgan. Jedynie tak zatem, mogą być odbierane.Osoba, pisząca notki i komentarze, nie wyraża żadnych swoich prywatnych opinii, ani nie bierze odpowiedzialności pod żadną postacią, za teksty pisane przez nią w formie jedynie fikcji literackiej. Jako, ze osoba pisząca, jest osobą fizyczną a fatamorgan jest fikcyjną postacią stworzona jedynie w celu przekazu literackiego. Zatem Fatamorgan, to fikcyjna postać, której istnienia nie ma w rzeczywistym, fizycznym, dotykalnym świecie. Wszelkie podobieństwa do faktów, zdarzeń, lub osób nawet w przypadku pozornej zgodności z faktami lub osobami rzeczywistymi, są jedynie przypadkowe.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka