*** Referat dedykowany - specjalnie dla badacza gwiezdnego pyłu, eksperta lotnictwa amatorskiego czwartej kategorii, jedynego w swoim rodzaju zamulacza realnej rzeczywistości.
********************
Coś się dzieje w mieście - poważna, naukowa konferencja.
Wnikliwe "referaty" w trakcie trwania konferencji smoleńskiej, zasadniczych tematów nikt oczywiście tam nie porusza, na to" zgody stron" nie ma, ale zawsze lepsze to jak nic, wiec słuchacie - analizujecie, zgadzacie się z "gadającymi mądrymi głowami" lub nie - w zależności od waszych przekonań - politycznych.
Ja proponuje porozmawiać o tym, czy ukazywana w mediach począwszy od dnia 10 kwietnia 2013 roku polanka, zlokalizowana na terytorium Federacji Rosyjskiej obok pasa lotniska wojskowego Siewierny - Smoleńsk Północ była - mogłaby być prawdziwym miejscem katastrofy 70-tonowego samolotu wielkości TU-154 bez skomplikowanych wzorów i robienia z siebie totalnych łatwowiernych debili = udawania że nie mamy pojęcia o podstawach fizyki i najprostszych prawach natury, to może zacznijmy jeden raz rozmawiać jak normalnie myślący ludzie, żyjący w realnym normalnym fizycznym świecie.
Koniec wodzenia za nos, zasłaniania się brzozami, pseudo-pracami : raportami kłamliwych komisji = zabawy w politycznie motywowaną medialnie sterowaną ciuciubabkę i koniec silenia się na sztuczne grzeczności.
Pora zacząć szczerze rozmawiać ,myśleć logicznie i mówić na temat !
Panie i Panowie "Kichał pies brzozę", zapisy rejestratorów ktorych nikt nie jest wstanie uwiarygodnić, idąc dalej - po odrzuceniu reszty dezinformacji = dotychczasowego bełkotu mediów na w/w temat, biorąc pod uwagę jedynie 7o -tonową masę samolotu i fakt że byłby on w trakcie lotu ( mniejsza - na jakiej wysokości i w jakiej pozycji) szybkość około 270 km/godz to do "Jasnej cholery" na trawie (w ziemi) w miejscu katastrofy, musiałby zostać ślad/y = krater/y po-impaktowy/e największy/najgłębszy w miejscu pierwszego kontaktu samolotu z terenem.
Na żadnych zdjęciach jednak - na filmach z domniemanego miejsca katastrofy, wspomnianych kraterów nie ma = katastrofy w tym miejscu nie było ----> jest to wiec jedynie miejsce "niestarannie" dokonanej inscenizacji katastrofy a nie miejsce faktycznej katastrofy 70 tonowego samolotu.
Ktokolwiek twierdzi inaczej
a) kłamie jak najęty
b) jest ograniczony umysłowo
c) nie ma pojęcia o podstawach fizyki
d) nie żyje w realnym fizycznym dotykalnym świecie
e) jest debilem, kretynem, matołem lub idiotą
Punktu drugiego argumentacji nie warto zatem nawet przedstawiać, ponieważ punkt pierwszy udowadnia w bardo prosty i przystępny sposób (ponad wszelką wątpliwość) że miejsce obok pasa rosyjskiego lotniska Siewierny Smoleńsk Północ jest jedynie miejscem inscenizacji katastrofy lotniczej.
Ktokolwiek "nie jest" w stanie, tak prostego faktu pojąć - najprawdopodobniej zalicza się do :
a) b) c) d) lub e)
Pozdrowienia dla normalnie myślących - dla reszty "Kichał was Smoleński pies"
Kichał was w sposób cywilizowany "udowodniony naukowo"- co gotów jestem w razie konieczności, poprzeć odpowiednim referatem.
Oświadczenie : Autor notek i komentarzy oświadcza publicznie i stanowczo, że nie jest Fatamorganem. Autora. własne opinie, nie są wyrażane na tym blogu. Wszystkie notki i komentarze są tylko i wyłącznie opiniami fikcyjnej postaci literackiej, zwanej fatamorgan. Jedynie tak zatem, mogą być odbierane.Osoba, pisząca notki i komentarze, nie wyraża żadnych swoich prywatnych opinii, ani nie bierze odpowiedzialności pod żadną postacią, za teksty pisane przez nią w formie jedynie fikcji literackiej. Jako, ze osoba pisząca, jest osobą fizyczną a fatamorgan jest fikcyjną postacią stworzona jedynie w celu przekazu literackiego. Zatem Fatamorgan, to fikcyjna postać, której istnienia nie ma w rzeczywistym, fizycznym, dotykalnym świecie. Wszelkie podobieństwa do faktów, zdarzeń, lub osób nawet w przypadku pozornej zgodności z faktami lub osobami rzeczywistymi, są jedynie przypadkowe.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka