Inspirowany notką informacyjną
http://redakcja.salon24.pl/540212,cisza-wyborcza-wazny-komunikat
zamieszczoną przez Redakcje Salonu24.pl
Spełniając również - swój obywatelski obowiązek, czuje się zobowiązany do podania w formie notki/ komunikatu do wiadomości publicznej co następuje.
Przypominam wszystkim, że odnośnie referendum w mieście stołecznym Warszawa obowiązuje tzw. "cisza wyborcza" w nowym - demoktratycznym "Polih Style"
Wspomnianemu wymogowi, wszyscy powinni się podporządkować. Należy brać przykład w pierwszym rzędzie z władz miasta Warszawa - które to władze wspomnianą "cisze wyborczą" potraktowały bardzo poważnie od samego początku do dnia dzisiejszego.
Najlepszym dowodem na "dbałość" władz miasta Warszawa o zachowanie "zasad demokracji" obowiązujących w cywilizowanym świecie czyt; "CISZY" wyborczej był - jest nadal, brak jakichkolwiek informacji o wspomnianym referendum na oficjalnej stronie urzędu miasta
http://www.um.warszawa.pl/
Reasumując - można i należy wyciągnąć następujący wniosek :
Uczyć się innym narodom "od nas" - naszej " Demokracji"
Jej zasady są proste, skoro nie ma informacji to "nasza demokracja nie ucierpi" - e tam nie ma problemu - jakieś tam "bzdurne" referendum w którym według Premiera RP jak i Prezydenta RP nie warto uczestniczyć bo i "po co" - skoro korzyści żadnych "dla nich" z tego nie będzie - jakże genialnie proste zasady
Nie-ma co stresować również samych mieszkańców Warszawy - im żyje się lepiej kiedy nie podawane są informacje o takim bzdurnym referendum.
Polish Style demokracja "nie ucierpi" lecz zyska - proste zasady.
No już, mordy w kubeł i CISZA bo jak nie, to się żandarmerie wojskową - jeśli policji na was, "mącicieli demokratycznego porządku" podobnych do "pełzających kontrrewolucjonistów" wezwie "polaczki" wasza was mać...
Oświadczenie : Autor notek i komentarzy oświadcza publicznie i stanowczo, że nie jest Fatamorganem. Autora. własne opinie, nie są wyrażane na tym blogu. Wszystkie notki i komentarze są tylko i wyłącznie opiniami fikcyjnej postaci literackiej, zwanej fatamorgan. Jedynie tak zatem, mogą być odbierane.Osoba, pisząca notki i komentarze, nie wyraża żadnych swoich prywatnych opinii, ani nie bierze odpowiedzialności pod żadną postacią, za teksty pisane przez nią w formie jedynie fikcji literackiej. Jako, ze osoba pisząca, jest osobą fizyczną a fatamorgan jest fikcyjną postacią stworzona jedynie w celu przekazu literackiego. Zatem Fatamorgan, to fikcyjna postać, której istnienia nie ma w rzeczywistym, fizycznym, dotykalnym świecie. Wszelkie podobieństwa do faktów, zdarzeń, lub osób nawet w przypadku pozornej zgodności z faktami lub osobami rzeczywistymi, są jedynie przypadkowe.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości