Ledwo przyzwyczaiłem się do zapisywania liczby 21 w dacie, a już Nowy Rok 2022 puka do naszych drzwi. Osobiście wypatruję go z nieśmiałą nadzieją. Po prostu historia mego życia udowadnia wyraźnie, że lat parzyste były dla mnie dobre.
Tego samego życzę wszystkim blogerom i czytelnikom. Wszystkim rodakom w Polsce i poza jej granicami. Życzę jak zwykle zdrowia, wytrwałości w postanowieniach, odważnych planów i śmiałych decyzji.
Życzę nam aby pandemia i wszystko co z tym związane stało się tylko koszmarnym wspomnieniem.
Życzę nam też tej sekundy refleksji, tego krótkiego oddechu zanim wypowiemy w emocjach słowa, których cofnąć się nie da. Życzę nam wzajemnego szacunku, kulturalnej dyskusji, szerszego spojrzenia poza własne bańki, w których wszyscy tkwimy. Życzę nam odwagi i cierpliwości by poznawać opinię i punkty widzenia "tych drugich", "tamtych", adwersarzy i przeciwników, a tak naprawdę naszych współbraci w tym tyglu emocji, barw, uniesień, niedoróbek, zaniedbań i minionej świetności, który nazywamy Polską.
Życzę nam abyśmy umieli być wspólnotą wolnych, dojrzałych ludzi i obywateli we własnym państwie. Zanim nadejdzie ktoś inny i znów pogodzi nas brzemieniem zniewolenia.
Szczęśliwego Nowego Roku
Inne tematy w dziale Rozmaitości