ewaryst fedorowicz ewaryst fedorowicz
177
BLOG

O fajterze, który mógł Prezesowi wybory wygrać.

ewaryst fedorowicz ewaryst fedorowicz Polityka Obserwuj notkę 30
Кадры решают все  (Kadry rieszajut wsio.)
 
Młodym, wykształconym i z wielkich miast  pozwolę sobie objaśnić, że to po rosyjsku jest i że znaczy: kadry decydują o wszystkim.
 
A moim ulubieńcom z Miasteczka Wilanów, że autorem tej (jakże słusznej konstatacji) jest Stalin.
Kim był,  tłumaczyć już nie będę, bo za naukę , o czym świetnie oni akurat, absolwenci tych wszystkich Szkół Wyższych i Jeszcze Wyższych, wiedzą - się płaci.
 
A poza wszystkim, dobrze jest mieć w stolicy całe miasteczko niedouków, bo przynajmniej jest się z kogo pośmiać.
 
Ale furda miasteczkowicze - wracamy do Stalina:
 
Po obejrzeniu paru mediowych wrzutek z politykami PiS w roli głównej, mam wrażenie, że znajomość klasyków (a Stalin, oprócz tego, że wielkim językoznawcą itd. itp – wielkim klasykiem był!), na psy zeszła.
 
Pani Kempa, przy całym współczuciu dla dyskomfortu, jaki każdemu nieobojętnemu na kwestie estetyczne  człowiekowi, musi sprawiać konieczność obcowania z Panem Sekułą i jego dwoma pomagierami, swoim rozstrojem nerwowym, objawiającym się naprzemiennym płaczem i śmiechem, pokazuje, jak bardzo się do komisji śledczej (jakiejkolwiek) nie nadaje.
 
Pan Cymański, na brukselskim wypasie, ma już taki odlot, że chłopcy ze słynnego boiska przy nim wysiadają.
 
Pat i Pataszon w wersji dla niewymagających, pomiaukują o wielkim wyborczym Prezesa sukcesie, choć nawet kot Prezesa wie, że ściemniają jak w małomiasteczkowym kinie, kiedy parki się już w fotelach usadzą.
 
Rodziców klęski Prezesa w wyborach (bo ja, przepraszam za bezczelność i poczucie rzeczywistości, widzę rzeczy takimi, jakie one są, a nie jakimi je propaganda partyjna opisuje – a to znaczy widzę najgorszą, a z pewnością najbardziej bałaganiarską i najmniej przemyślaną kampanię, jaką PiS miał od 2005 roku) na szczęście nie oglądam.
 
Bo Pan Poncyliusz i Pani Kluzik-Rostkowska czmychnęli na chorobowe i na urlop.
 
I pomyśleć, że jest ktoś, kto by Prezesowi kampanię do zwycięstwa poprowadził jak jamszczik  (też po rosyjsku – sorry guys) trojkę : pięknie, wartko, żelazną ręką i do tego z fasonem .
 
Człowiek, który by tych Sławków, Joasie i resztę towarzystwa  …no wiadomo, co by z nimi zrobił.
 
Świetnie pamiętam, jak najbardziej nieobiektywną (a konkurencja w tej dyscyplinie, przyznają Państwo, ogromna) dziennikarkę, osadził jednym, krótkim warknięciem: bo ja zły charakter mam!
 
Ale ten kompetentny i świetnie zorganizowany polityk, zamiast wygrać tę prościutką do wygrania kampanię, spokojnie w czasie jej trwania, z wnukami po ursynowskich placach zabaw spacerował.
 
Myślę oczywiście o Piotrze Kownackim.
 
I zastanawiam się, jak to możliwe, że ten człowiek, przerastający intelektualnie o klas parę całą tę partyjną czeredkę, został w końcu intrygą pałacowej kamaryli tak zniesmaczony, że papierami rzucił?
 
No, tu odpowiedź jest banalnie prosta, bo już pewien ekonomista, nazwiskiem Kopernik (dla mieszkańców Miasteczka Wilanów – zbieżność nazwisk z tym kompozytorem, co mazurki i polonezy pisał, najzupełniej przypadkowa) sformułował prawo, brzmiące:
 
Pieniądz gorszy, wypiera lepszy, co w dzisiejszych czasach, najlepiej widać na bazarach, gdzie podróby markowej odzieży zastępują oryginały.
 
Ale nie do końca: wszak ktoś, kto jest niezależny intelektualnie i finansowo, po prostu może nie chcieć rywalizować o możliwość uwieszenia się u przysłowiowej pańskiej klamki, z takimi, dla których ta klamka oznacza to be or not to be  (to akurat nie po rosyjsku).
 
To się poczucie proporcji  (takie, estetyczne określenie) nazywa.
 
A następne wybory za pasem i wszystko wskazuje na to, że znów obejrzymy kampanię, będącą skrzyżowaniem żyrafy z nosorożcem.
 
Tylko, że oprócz Miasteczka Wilanów, są jeszcze w Polsce tysiące innych miasteczek, miast i wsi, i ich najzwyczajniej w świecie - szkoda.
 
 
PS: Ja oczywiście, Pana Kownackiego osobiście nie znam - po prostu oczy, uszy i  um  (to, akurat, po rosyjsku) mam.
 

Kopiowanie do użytku publicznego, zamieszczonych na tym blogu tekstów, możliwe jest tylko za moją zgodą. Kamieniec Podolski - stąd pochodzi moja rodzina

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (30)

Inne tematy w dziale Polityka