Sztampa w reklamie jest często spotykana i zawsze niedobra.
Ale w kampaniach reklamowych, wymagających rozwiązań nadzwyczajnych – jest po prostu zła.
Najgorsza jest wtedy, gdy zasięg takiej kampanii reklamowej jest gigantyczny – wtedy sztampa szkodzi najbardziej.
Bo Sztab wybrał ZWYKŁE ZDJĘCIE, które by było stosowne na potrzeby ZWYKŁEJ KAMPANII, kampanii ZWYKŁEGO POLITYKA, ale nie kampanii tak unikalnej, tak niepowtarzalnej, i o tak wielkiej wadze, jak ta.
Trochę mi to głupio Szanownym Sztabowcom tłumaczyć, ale wszystkie elementy przekazu reklamowego muszą ze sobą współgrać – pasować do siebie.
I co jeszcze ważniejsze – każdy element, jak i przekaz w całości, musi być (a przynajmniej wyglądać na) wiarygodny. No właśnie.
Czy ktoś przytomny może uważać, że Jarosław Kaczyński jest w nastroju, do filuternego uśmiechania się do publiczności z plakatu?
Przecież to absurd.
Oczywiście, nikt nie sugeruje, że powinien Jarosław Kaczyński na plakacie smutnym być, ale z pewnością nie powinien być (i to w sposób wymuszony) uśmiechniętym. Bo ten uśmiech jest niewiarygodny.
To elementarz reklamowy, ale gama emocji, jaką można w naturalny sposób na zdjęciu pokazać jest duża. A w kontekście hasła Polska jest najważniejsza – jest przez to hasło wyjątkowo doprecyzowana.
Do takiego, emocjonalnie będącego na najwyższym C hasła, to zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego, z typowym, reklamowym uśmiechem nie pasuje. I już.
Ani do powodzi, która tę najważniejszą Polskę masakruje na naszych oczach i będzie masakrować przez długi jeszcze czas.
Tak na marginesie – doradcy Premiera, wizytującego zalane miejscowości, zadbali o to, by prezentował w mediach stosowną, zatroskaną, gospodarską mimikę.
No tak, a jeśli padnie argument, że Jarosław Kaczyński jest po prostu niefotogeniczny i to zdjęcie, to jest maksimum tego, co można było uzyskać?
Przepraszam, ale to bzdura: proszę spojrzeć na zdjęcia, zrobione Jarosławowi Kaczyńskiemu przez Followa, podczas wywiadu dla Salonu24.
Widać na nich, jak ciekawą, nasyconą emocjami, a jednocześnie naturalną jest twarz Jarosława Kaczyńskiego. Twarz, która wiele mówi.
I proszę bez pseudo argumentów, że to są zdjęcia niepozowane i dlatego tak dobrze wyszły. No właśnie – są tak dobre, bo są żywe i niepozowane.
NATURALNE są.
Pokazują, że można uzyskać takie zdjęcia Jarosława Kaczyńskiego, które będą współgrać z hasłem Polska jest najważniejsza i będą przekaz płynący do odbiorcy czynić wiarygodnym.
Konstruktywnie: nie ma co udawać, że jest OK.– trzeba po prostu zrobić Jarosławowi Kaczyńskiemu bardzo dobre zdjęcia i takich w jego kampanii użyć.
Szybko !
Kopiowanie do użytku publicznego, zamieszczonych na tym blogu tekstów, możliwe jest tylko za moją zgodą.
Kamieniec Podolski - stąd pochodzi moja rodzina
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
