ewaryst fedorowicz ewaryst fedorowicz
73
BLOG

O nieczytaniu gazet, czyli wpis ekologiczny.

ewaryst fedorowicz ewaryst fedorowicz Polityka Obserwuj notkę 3
Wcale mi nie chodzi o oszczędność papieru i spowodowaną tym modę na czytanie w Sieci – o nie, chodzi mi o nieczytanie  gazet niektórych.
 
Na przykład Pani Reżyser Holland (ostatnio znana głównie z namiętnej obrony Polańskiego, bo  Janosik, to film klasy, jakby to grzecznie powiedzieć - enerdowskiej), podczas zgromadzenia Salonu na gali Orłów Złotych, przyznała się do tego, że nie czyta gazety o nazwie (chyba) Rzeczpospolita, ale w tej gazecie Wajda powiedział….
 
Dla mnie to, mówiąc nowocześnie - normalka, bo ja z kolei, choć wychowany na Tygodniku Powszechnym (tym z Kisielem, Słonimskim, Zawieyskim, Stommą, Filipowiczem, Skwarnickim, a później znacznie – Miłoszem), po 1989 Tygodnika do ręki nie biorę – i żyję.
 
Ale czasem, dzięki mediom elektronicznym, na Tygodnik wpadam i jak już go na ekranie mam, to się mniej brzydzę, bo przecież go do ręki nie biorę, correct?
 
No i buszując po Onecie, natknąłem się na link artykułu z Tygodnika pt Zdumiewający sondaż; "to wróg nr 1 w Polsce", w którym czarno na białym stoi, że choć 80 proc. Polaków określa swoje zachowania jako proekologiczne,to jednocześnie  zieloni stają się w Polsce wrogiem nr 1.
 
Czyli mówiąc krótko, naród mamy z gruntu dobry, bo przyrodę kochający i do tego mądry, bo na hucpę odporny.
 
Z badania wynika, że na tym tytułowym zdumieniu, zaważyła afera z fałszowaniem „naukowych” danych na temat ocieplenia klimatu (to globalnie) i zablokowanie przez eko-lobby budowy obwodnicy Augustowa, pod pretekstem ochrony „unikalnej” Doliny Rospudy (to lokalnie) oraz świadomość, że i globalnie i lokalnie, biznes (parafrazując posłankę Sawicką) na ekologii  robiony to wieeeelka kasa.
 
Nie bardzo wiem, co teraz z tymi wynikami sondażu zrobić, bo ponownie nakłamać, że grozi nam ocieplenie, to się chyba po tegorocznej zimie nie da, a obwodnicy Augustowa, zamiast przez wyburzone wioski, przez bajoro, Doliną Rospudy zwane – puścić Bruksela nie pozwoli.
Bo w Europie komary wytrute więc na Polskę padło, że rezerwat z tym paskudztwem dla reszty kontynentu otworzyć musi.
 
Chyba, żeby wzorem klasyka, zakrzyknąć: Ten naród oszalał ! ale to może nie wystarczyć i trzeba by ZOMO jeszcze ze smyczy spuścić, a tu wybory za, nomen omen, pasem….
 

  

Kopiowanie do użytku publicznego, zamieszczonych na tym blogu tekstów, możliwe jest tylko za moją zgodą. Kamieniec Podolski - stąd pochodzi moja rodzina

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka