eumenes eumenes
4310
BLOG

"Faszysta" Jarosław Kaczyński

eumenes eumenes Polityka Obserwuj notkę 47

Znowu jak bumerang wraca sprawa "faszyzmu" Jarosława Kaczyńskiego. Zupełnie nie rozumiem skąd to się w ludziach bierze, sprawa jest moim zdaniem oczywista. Jarosław Kaczyński jest narodowym socjalistą i tutaj zgoda - występuje wiele wspólnych punktów z ideologią nazistowską ale - UWAGA - w tym akurat nie ma nic złego. Narodowy socjalizm jest ideologią archaiczną ale w żadnym wypadku zbrodniczą. 

A istosne jest to, że Jarosław Kaczyński najgorszych elementów faszyzmu i nazizmu, tych, których się boimy i którymi gardzimy NIGDY NIE PRZYSWOIŁ I NIGDY NIE PROPAGOWAŁ. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że w odróżnieniu od takiego np. LPRu i jego MW nigdy nie powstały pisowskie bojówki. Jarosław Kaczyński mógł przecież bez problemu wyposażyć swoją partię w "nie stroniącą od przemocy" organizację młodzieżową - ale nigdy tego nie zrobił i wręcz sprawia wrażenie, jakoby bał się takiej okoliczności. Podobnie stroni od armii.

W kręgu jego zainteresowań są służby specjalne i częściowo prokuratura, dąży do centralizacji, nacjonalizacji i skupienia władzy w jednym ręku - tak! Ale od tego do faszyzmu czy nazizmu bardzo daleka droga!

Dlatego pojawiające się tu i ówdzie pomówienia Jarosława Kaczyńskiego o faszyzm czy nazizm są kompletnie absurdalne i ta absurdalność jest widoczna gołym okiem nawet dla takiego "zoologicznego antykaczysty" jak ja.

Paxton w swojej anatomii faszyzmu definiuje go poprzez zestaw "mobilizujących namiętności", częściowo wywodzi je z idei a częściowo z praktyki faszyzmu:

  1.  poczucie przytłącego kryzysu leżącego poza zasięgiem wszelkich tradycyjnych rozwiązań;
  2.  prymat grupy, wobec której każdy ma obowiązki nadrzędne względem wszelkich praw, tak indywidualnych, jak uniwersalnych, i podporządkowanie jednostki temu prymatowi;
  3.  przekonanie, że dana grupa jest ofiarą, sentyment, który usprawiedliwia wszelkie działanie bez prawnych czy moralnych ograniczeń, przeciwko wrogom, tak wewnętrzym jak i zewnętrzym;
  4.  strach przed upadkiem grupy wywołanym przez korozyjne działanie indywidualistycznego liberalizmu, konflikt klasowy i obce wpływy;
  5.  potrzeba bliższej integracji i czystszej wspólnoty, przez zgodę, jeśli to możliwe, albo przez wykluczenie dokonane przemocą, jeśli to konieczne;
  6.  potrzeba autorytetu naturalnych przywódców (zawsze mężczyzn), rezultatem którego jest narodowy wódz, który jako jedyny ucieleśnia historyczne przeznaczenie grupy;
  7.  wyższość instynktu wodza nad abstrakcyjnym i powszechnym rozumem;
  8.  piękno przemocy i skuteczność woli, kiedy poświęcone są sukcesowi grupy;
  9.  prawo narodu wybranego do zdominowania innych bez ograniczeń ze strony jakiegokolwiek prawa ludzkiego czy boskiego, prawo do decydowania przez jedyne kryterium, jakim jest dzielność grupy w ramach darwinowskiej walki.

Przytoczyłem tu całość żeby każdy mógł sobie porównać z wypowiedziami i działaniami prezesa PiS punkt po punkcie. Myślę, że jasno widać, iż Jarosławowi Kaczyńskiemu do faszyzmu bardzo daleko - nawet jeśli poglądy wielu jego zwolenników w salonie24 wypełnia powyższą definicję.

Jest to też chyba świetna okazja dla faszyzujących salonowców do refleksji - czy aby na pewno złożenie swych nadziei w ręce Jarosława Kaczyńskiego było dobrą inwestycją?

 

e.

eumenes
O mnie eumenes

"I've always been a supporter of the polish cause, even when my feelings was based on my instinct (...) My instinctive sympathy for Poland was born under the influence of the constant accusation tossed toward her; - And I can say - I established my opinions about Poland by listening her enemies. Namely, I came to infallible conclusion, that the Poland's enemies are almost always the enemies of generosity and bravery. Whenever it happened to me to meet a person that cultivates usury and the kult of terror, bugged down in the swamp of materialistic politik, I discovered in this miserable individual - a passionte hatred toward Poland. I learned to evaluate the quality of Poland on the foundations of this hatred - and this method proved to be fully reliable." Gilbert Keith Chesterton (1874 - 1936) Służcie swoim obyczajom, zostawcie mi moje. [Petrarka] Krzysiek Leski u siebie To nie ważne, czy Ojczyzna mi się podoba, czy nie. Z duszy jej sobie nie wyrwę. (Jan Nowak-Jeziorański) Dlatego nie ma w nas Arturze Poezji co powinna być Co się jak wino pnie po murze Roślina, która pragnie żyć A może tylko nie umiemy Zapłacić takiej wielkiej ceny? Zgoniona moja muza trwożna Rimbaud - Aniele Stróżu mój A nasza prawda tak ostrożna Za dobrze wiemy ile można Więc nas przedrzeźnia byle gnój Więc nas przedrzeźnia byle gnój (jonasz) Wiem na pewno, że ze sobą zostaniemy Chociaż życie nam układa się nieprosto Nie możemy rozstać się trzasnąwszy drzwiami Moja miła, moja droga Moja Polsko (jonasz) Nożyce pokaleczą skórę, Kolana ścisną tępy łeb. Przestań potykać się z tym murem, Nie widzisz, że na dobre skrzepł? (jacek) Służba publiczna wg PiS: "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". (Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS, 4 marca 2007 w Gdańsku)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (47)

Inne tematy w dziale Polityka