Słyszę w radio że Prezydent Kaczyński ma zamiar wprosić się na obchody uroczystości Katyńskich. Uroczystości te mają się odbyć w Katyniu a wśród gości ma być premier Putin, który wystosował zaproszenie do premiera Tuska.
Oczywiście Rosjanie są w prawie, z ich strony wszystko jest w porzadku - premier bowiem zaprasza swojego polskiego odpowiednika a prezydent Miedwiediew nie pojawi się, bo to dla niego zbyt mała ranga imprezy. Prezydent Kaczyński nie powinien więc "wpraszać się" na uroczystości w Rosji, to pewne.
Natomiast równie oczywiste jest dla mnie, że głowa państwa polskiego, Prezydent Lech Kaczyński POWINIEN PRZEWODNICZYĆ głównym obchodom katyńskim! To jest nasza uroczystość i w naszym najlepiej pojmowanym interesie leży, żeby miała jak największą rangę.
Nie wiem, kto Prezydenta wpuścił w te maliny, podobno Związek Pamięci i Męczeństwa, który zorganizował katyńskie uroczystości. Mam nadzieję, że zarówno Prezydent jak i premier wyciągną wnioski i już teraz zaczną przygotowania do przyszłorocznych obchodów, które POWINNY SIĘ ODBYWAĆ W POLSCE, gdzie żadna łaska jakiegoś Putina czy innego Miedwiediewa nie będzie nam do niczego potrzebna.
Uroczystości katyńskie to nie jest miejsce na żadne polityczne przepychanki. Wiadomo, że każdy chce stać w pierwszym szeregu i sobie nabić polityczne punkty ale jednak wypada się powstrzymać. Dobrym miejscem na przyszłe obchody mogłaby być np. Świątynia Opatrzności. Przy kościele mógłby stanąć obelisk a we wnętrzu znaleźć się urna z ziemią z masowych grobów pomordowanych na wschodzie Polaków.
W głupich przepychankach nie zgubmy tego, co ważne.
e.204164
"I've always been a supporter of the polish cause, even when my feelings was based on my instinct (...) My instinctive sympathy for Poland was born under the influence of the constant accusation tossed toward her; - And I can say - I established my opinions about Poland by listening her enemies. Namely, I came to infallible conclusion, that the Poland's enemies are almost always the enemies of generosity and bravery. Whenever it happened to me to meet a person that cultivates usury and the kult of terror, bugged down in the swamp of materialistic politik, I discovered in this miserable individual - a passionte hatred toward Poland. I learned to evaluate the quality of Poland on the foundations of this hatred - and this method proved to be fully reliable." Gilbert Keith Chesterton (1874 - 1936) Służcie swoim obyczajom, zostawcie mi moje. [Petrarka]
Krzysiek Leski u siebie
To nie ważne, czy Ojczyzna mi się podoba, czy nie. Z duszy jej sobie nie wyrwę.
(Jan Nowak-Jeziorański)
Dlatego nie ma w nas Arturze
Poezji co powinna być
Co się jak wino pnie po murze
Roślina, która pragnie żyć
A może tylko nie umiemy
Zapłacić takiej wielkiej ceny?
Zgoniona moja muza trwożna
Rimbaud - Aniele Stróżu mój
A nasza prawda tak ostrożna
Za dobrze wiemy ile można
Więc nas przedrzeźnia byle gnój
Więc nas przedrzeźnia byle gnój
(jonasz)
Wiem na pewno, że ze sobą zostaniemy
Chociaż życie nam układa się nieprosto
Nie możemy rozstać się trzasnąwszy drzwiami
Moja miła, moja droga
Moja Polsko (jonasz)
Nożyce pokaleczą skórę,
Kolana ścisną tępy łeb.
Przestań potykać się z tym murem,
Nie widzisz, że na dobre skrzepł?
(jacek)
Służba publiczna wg PiS:
"Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi".
(Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS, 4 marca 2007 w Gdańsku)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka