To jest kolejna notka, w której przedstawiam doświadczenie Rosji i Rosjan z perspektywy motocykla. Prezentuję zdarzenia, widoki, obiekty, które widziałem i które mnie czymś zaciekawiły. Zaznaczam zarazem, że to co przedstawiam nie jest podstawą do jakichkolwiek uogólnień na temat Rosji i Rosjan.
Pozostając w okolicach Bajkału, jedziemy do Arszanu lezącego u podnóża gór Tunkińskich.
Po drodze przejeżdżamy przez wieś Tunka, która była miejscem zesłania 145 księży po powstaniu styczniowym, a w latach 1890-1892 przebywał tu na zesłaniu Józef Piłsudski.
W tym budynku była kiedyś szkoła. Na tym polu byli chowani zmarli księża zesłańcy.
Jesteśmy w Arszanie.Dzieci i babcia oczekują tu na turystów, którym oferują nocleg w swoich domach, chociaż w Arszanie są hotele i pensjonaty.
My wynajęliśmy ten dom od młodej pary Buriatów.W pokoju jest skromny wystrój, ale jest schludnie i czysto. Trochę narobiliśmy bałaganu rzucając nasze bagaże na podłogę, fotele lub łóżka.Świątynia buddyjska w Arszanie.Tu jest źródło wody, która jest tym dla Buriatów (ale chyba także i dla turystów z innych części Rosji), czym dla katolików jest woda z Lourdes.
Nazwa miejscowości Arszan w języku Buriatów oznacza leczniczą wodę.Las tuż za źródłem jest wypełniony modlitwami Buriatów, które symbolizują zawiązane na drzewach tasiemki.
Na koniec naszych podróży po krainie Buriatów jedziemy z krótką wizytą na zlot motocyklowy rockowo-szamański w Bajkalsku, który jest położony nad południowo-wschodnim brzegiem Bajkału.Po wjeździe na teren zlotu idziemy się rozejrzeć, co tu się dzieje.
Samochodów jest tu chyba więcej niż motocykli.
W zasadzie ludzie przyjechali tu, aby poplażować nad Bajkałem (wejście na plażę po prawej stronie tego zdjęcia). Żadnych szamanów ani rockowych kapeli tu nie spotykamy. Po krótkich rozmowach z uczestnikami tego zlotu wracamy do Irkucka. Potem pojedziemy jeszcze do Wierszyny (polska wieś na płn-wsch. od Irkucka), a następnie ruszamy w drogę powrotną do Warszawy. W 9 dni pokonamy ok. 7 tyś. km.
Podsumowanie.
Jest to ostatnia moja notka na temat moich osobistych doświadczeń Rosji i Rosjan. W czasie całej naszej wyprawy doświadczyliśmy wyłącznie pozytywnych reakcji Rosjan.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo