Cyt:
Dlatego – jak mówił – chciał dedykować zwycięstwo obu swoim dziadkom. „Obaj byli kolejarzami , relikwią w naszym domu do dziś jest karta żywnościowa Polaka, którą w Gdańsku miało kilkaset osób, bo więcej się nie odważyło być Polakiem w czasie okupacji. Obaj spędzili wojnę w obozach koncentracyjnych, kiedy 90 proc. ludzi uciekało z dawnego Wolnego Miasta Gdańsk i wybrało Niemcy. Pośród kilku tysięcy, którzy pozostali, było dwóch moich dziadków, Polaków, Józef Tusk i Franciszek Dawidowski" - powiedział Tusk.
Po jego wystąpieniu posłowie odśpiewali Mazurek Dąbrowskiego.
Ku zdziwieniu posłów potem na mównicę wyszedł Jarosław Kaczyński. Zapytany przez marszałka Sejmu, w jakim trybie chce zabrać głos, czy sprostowania, odpowiedział, że "jest taki tryb, jak ktoś kogoś obraża".
„Nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno: pan jest niemieckim agentem, po prostu niemieckim agentem" – powiedział, zwracając się do Tuska.
Marszałek Szymon Hołownia stwierdził w reakcji, że „dziwne są tego rodzaju obelgi, rzucane w takim momencie, w takim dniu, panie pośle Kaczyński”.
Amerykanin opowiada:
Zbigniew Brzeziński o Kaczyńskim
Jarosław Kaczyński to groźny człowiek. Człowiek o dużych ubytkach umysłowych. Jakże się cieszę, że obecnie jego syn Mark Brzezuinski jest amerykańskim ambasadorem w Warszawie. Jak nikt zna realia polskie i może przekazywać adekwatne raporty do Białego Domu.
Try to be Meraki, - means “to do something with soul, creativity, or love”
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka