Krótko przed północą czasu wschodniego w sobotę, mieszkanka Montrealu Raquel Ohnona twierdzi, że otrzymała połączenie wideo od swojego syna, Alexandre'a Look'a, które na zawsze rozbiło jej rodzinę.
33-letni Look dzwonił z Izraela, gdzie spędzał wakacje z przyjaciółmi i uczestniczył w festiwalu muzycznym około pięciu kilometrów od granicy ze Strefą Gazy. Uroczystości zostały jednak przerwane przez szturm bojowników Hamasu na Izrael, a Ohnona słyszała krzyki i strzały w tle, gdy jej syn z nią rozmawiał.
"Powiedział:" Mamusiu, jesteśmy w środku ataku terrorystycznego "- powiedziała Ohnona w wywiadzie dla Global News we wtorek.
Chwilę później Look nie żył, był jednym z co najmniej dwóch Kanadyjczyków, którzy znaleźli się wśród ponad 1500 osób zabitych w Izraelu od sobotniego ataku Hamasu.
Od wtorku w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu Jordanu zginęło około 900 osób, w tym 260 dzieci i 230 kobiet. Izrael twierdzi, że wśród nich są setki bojowników Hamasu.
Ohnona powiedziała, że Look był w samochodzie, kiedy zadzwonił, uciekając przed "niewyobrażalnymi" okrucieństwami na terenie festiwalu Tribe of Nova, gdzie tysiące ludzi tańczyło przy muzyce elektronicznej. Według izraelskich władz z miejsca zdarzenia wydobyto co najmniej 260 ciał.
Po nieprzespanej nocy, podczas której modlono się o dobre wieści, przyjaciel Look'a zadzwonił do rodziny, aby potwierdzić to, czego się obawiali.
"Powiedział: "Przykro mi to mówić, ale Alex został zamordowany". Wszyscy się załamaliśmy" - powiedziała Ohnona.
Dzień później przyjaciel, który przeżył atak w bunkrze, powiedział rodzinie, że Look "działał jako tarcza" przy drzwiach schronu, stawiając czoła bojownikowi Hamasu, który próbował dostać się do środka.
"Stoczył dobrą walkę" - powiedziała Ohnona. "Krzyczał, krzyczał, chwycił nóż. Robił, co mógł, dopóki oczywiście tchórz nie strzelił mu w plecy.
"[Jego przyjaciele] wiedzieli, że go zabili, ponieważ Alex jest głośny i dużo mówi. I nie było więcej rozmów".
Ohnona i Alain Look powiedzieli, że według ocalałego, bojownicy wrzucili do bunkra 15 granatów "na wszelki wypadek".
Wideo: "Gdzie jest człowieczeństwo?": Zniszczenia w Strefie Gazy po izraelskich nalotach
Pogrążeni w żałobie rodzice twierdzą, że otrzymali ogromne wsparcie od przyjaciół, rodziny i większej społeczności żydowskiej w Montrealu w dniach, w których Look został zabity. Mówią, że są zdeterminowani, aby ich syn został zapamiętany za swoje działania w obronie innych.
"On jest bohaterem" - powiedziała Ohnona. "Chcielibyśmy, aby był mniej bohaterem, [ponieważ] może nadal tu być.
"Obiecujemy, że będziemy szanować jego dziedzictwo, a ludzie będą znać jego imię".
Jak powiedziała Ohnona, kanadyjski konsulat w Izraelu również zwrócił się o wsparcie i informacje na temat kolejnych kroków w celu odzyskania szczątków ich syna, które muszą zostać zidentyfikowane przez władze izraelskie, zanim będą mogły zostać sprowadzone do Kanady.
"Chcemy jak najszybciej odzyskać jego ciało" - powiedziała. "To zamknięcie musi nastąpić, abyśmy mogli rozpocząć właściwą żałobę po naszym synu. Poza tym nie możemy nawet myśleć".
Global Affairs Canada poinformowała, że jest świadoma śmierci jednego Kanadyjczyka, a także doniesień o drugim zgonie. Global News potwierdziło śmierć Look, a także śmierć drugiego Kanadyjczyka, 22-letniego mieszkańca Vancouver, Bena Mizrachi, który również uczestniczył w festiwalu. Trzech innych Kanadyjczyków również uważa się za zaginionych, podała agencja w zaktualizowanym oświadczeniu pod koniec wtorku.
Jeden z ocalałych z ataku na festiwal opisał ucieczkę przed przemocą jako "ofiarę uciekającą przed drapieżnikiem" w wywiadzie dla Global News w Izraelu.
Look mieszkał w Los Cabos w Meksyku przez ostatnie cztery lata i został opisany przez swoją rodzinę jako "siła natury" z "bezgraniczną energią" i hojnym duchem.
We wrześniu obchodził swoje 33 urodziny.
"Jak napisał jeden z przyjaciół, był życiem imprezy, nawet jeśli nie było żadnych imprez" - powiedziała Ohnona.
Powiedziała, że była przerażona widząc propalestyńskie wiece w Montrealu i innych kanadyjskich społecznościach, które potępili przywódcy polityczni w całym kraju, w tym premier Justin Trudeau, premier Ontario Doug Ford i premier Quebecu Francois Legault.
"Czy oni w ogóle wiedzą, co świętują?" powiedziała Ohnona. "Niewinni cywile mordowani, zabijani. To jest zachowanie ISIS. Nic innego jak tchórzliwi terroryści. Jak śmiano pozwolić na [te wiece]?
"Są rodziny, które są niszczone przez te barbarzyńskie działania".
Co najmniej dwóch Kanadyjczyków nie żyje, a dwóch kolejnych zaginęło po atakach Hamasu na Izrael.
Global Affairs Canada, która wiedziała o co najmniej jednej ze śmierci, a także o dwóch zaginionych osobach, powiedziała, że w Izraelu zarejestrowanych jest 1419 Kanadyjczyków, a na palestyńskich terytoriach Zachodniego Brzegu i Strefy Gazy 492, ale zauważyła, że rejestracja ta była dobrowolna i prawdopodobnie niekompletna.
Oto, co wiemy do tej pory.
Vivian Silver, 74-letnia kanadyjsko-izraelska działaczka pokojowa, została podobno porwana, gdy bojownicy Hamasu wkroczyli do społeczności Be'eri na granicy ze Strefą Gazy. Silver, która pochodzi z Winnipeg, ale przeprowadziła się do Izraela w 1974 roku, od lat ściśle współpracuje z Palestyńczykami i Izraelczykami.
Pomogła stworzyć organizację o nazwie Women Wage Peace, która ma na celu zjednoczenie palestyńskich i izraelskich kobiet w celu promowania wzajemnie wiążącego porozumienia bez użycia przemocy w celu zakończenia konfliktu.
"Mam nadzieję, że obie strony zdadzą sobie sprawę, że z wojny nie wyniknie nic poza ciągłym niszczeniem" - powiedziała Silver w profilu z 2021 roku w magazynie Forbes. "I że jeśli nasi przywódcy dbają o swoich ludzi, to będą musieli zmienić paradygmat".
Michael Mitchell, przyjaciel Silver, powiedział Canadian Jewish News, że Silver rozmawiała przez telefon ze swoją siostrą w Winnipeg, kiedy Hamas zaatakował Izrael w sobotę rano.
"Były krzyki i wrzaski, Vivian walczyła, a potem telefon się rozładował" - powiedział. "Jest więc całkiem jasne, że dotarli do niej w ten czy inny sposób". Dodał, że nie było jej wśród rannych w szpitalu, ani nie znaleziono jej wśród zabitych.
Ben Mizrachi był na festiwalu muzycznym w południowym Izraelu, kiedy strzelcy otworzyli ogień, zabijając co najmniej 260 osób. Ponadto w wyniku ataków wzdłuż granicy wzięto około 150 zakładników.
Taleeb Noormohamed, poseł z Vancouver Granville, potwierdził w mediach społecznościowych, że Mizrachi był wśród zamordowanych. Rodzice Mizrachiego przylecieli do Izraela, aby go szukać.
Zaginięcie Mizrachiego zostało początkowo zgłoszone przez jego byłą szkołę średnią, która złamała szabatowe protokoły komunikacyjne, aby poprosić o modlitwę za ludzi w Izraelu.
https://www.theglobeandmail.com/world/article-israel-hamas-canadians-killed-missing/
Try to be Meraki, - means “to do something with soul, creativity, or love”
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka