Podobnie jak Trump wykorzystał birtherism i sfabrykowane zagrożenie przestępczością wśród imigrantów, aby zmotywować swoich zwolenników, Kaczyński wykorzystał tragedię smoleńską, aby zmobilizować swoich zwolenników i przekonać ich, aby nie ufali rządowi i mediom. Czasami sugerował, że to rząd rosyjski zestrzelił samolot. Innym razem winą za śmierć brata obarczał byłą partię rządzącą, a obecnie największą partię opozycyjną: "Zniszczyliście go, zamordowaliście go, jesteście szumowinami!" krzyczał kiedyś w parlamencie.
Czy powinien przeprosić? Czy to wystarczy?
Autor; Wlodzimierz Stelmaczczyk
Za rządów PiS telewizja państwowa nie tylko produkuje reżimową propagandę, ale wręcz celebruje fakt, że to robi. Nie tylko przekręca i zniekształca informacje, ale chwali się oszustwem. Nieliberalne państwo jednopartyjne pasuje do niego idealnie. A jeśli komunizm nie jest już dostępny jako prawdziwy wróg, z którym on i jego koledzy mogliby walczyć, trzeba będzie znaleźć nowych wrogów. W Polsce, a także na Węgrzech, mamy teraz przykłady tego, co się dzieje, gdy kłamstwo średniej wielkości - teoria spiskowa - jest propagowane najpierw przez partię polityczną jako główny element jej kampanii wyborczej, a następnie przez partię rządzącą, która ma za sobą całą siłę nowoczesnego, scentralizowanego aparatu państwowego.
Try to be Meraki, - means “to do something with soul, creativity, or love”
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka