Bandyci z Hamasu niewiele się różnią od ukraińskich…

Ja rozumiem, że każdy naród chce mieć swoje państwo i ma prawo o nie wałczyć. Ukraińcy czuli się gnębieni przez ‘polskich panów’ i walczyli o niepodległość. To jednak nie ma nic wspólnego z barbarzyństwem, morderstwami, gwałtami uprawianymi na ludności cywilnej, przede wszystkim, kobietach.

Większość aktów terrorystycznych Hamasu została przeprowadzona przez Brygady. Publiczne oświadczenia przywódców politycznych Hamasu potwierdzają i wspierają działania Brygad związane z terroryzmem. Od 2005 r. ataki terrorystyczne Hamasu polegały głównie na ostrzale z broni ręcznej, rakiet i moździerzy izraelskich społeczności w pobliżu Strefy Gazy oraz w wielu miejscach na świecie.

W następstwie ataków terrorystycznych z 11 września 2001 r. na USA, zagrożenie ze strony wojującego terroryzmu islamskiego - zakorzenionego na Bliskim Wschodzie i w Azji Południowej - znalazło się w centrum uwagi. Chociaż ci niezwykle brutalni ekstremiści religijni stanowią mniejszość, ich zagrożenie jest realne. Jak zauważył Bruce Hoffman z RAND, w 1980 r. dwie z 64 grup zostały sklasyfikowane jako w dużej mierze motywowane religijnie; w 1995 r. prawie połowa zidentyfikowanych grup, 26 z 56, została sklasyfikowana jako motywowana religijnie; większość z nich opowiadała się za islamem jako siłą przewodnią.

Sprawa ukraińska niedotycząca wyłącznie zbrodni na Wołyniu, ale brania udziału w różnych jednostkach militarnych i paramilitarnych pod batutą faszystowskich Niemiec.

Między 5 a 7 sierpnia 1944 r. na ulicach, w podwórzach, domach, fabrykach i szpitalach Woli doszło do bezprzykładnej w dziejach II wojny światowej, zorganizowanej masakry ludności cywilnej. Akcja wyniszczania miasta była odpowiedzią na wybuch Powstania Warszawskiego.

Tak postępowali w wielu miejscach. Sami Ukraińcy wykazywali jednak fanatyzm, który czasami przerażał nawet Niemców. Żeby wykazać się oszczędnością amunicji, ukraińscy fanatycy mordowali Polaków i Żydów siekierami, łopatami, piłami do drewna i palili żywcem.

W pamięci warszawiaków na zawsze powinna zostać zbrodnicza 150-osobowa ukraińska kompania policyjna stacjonująca w gmachu gestapo przy alei Szucha.

Nawet niemiecki historyk Guenther Deschner w książce „Warsaw rising" podkreślił, że: „Powstanie dało Ukraińcom idealną możliwość ujścia dla ich głęboko zakorzenionych antypolskich urazów". W 1965 r. Marek Hłasko wspominał: „I nie uwierzyłaby chyba również i w to, że widziałem w czterdziestym czwartym roku w Warszawie, jak sześciu Ukraińców zgwałciło jedną dziewczynę z naszego domu, a potem wyjęli jej oczy łyżką do herbaty; i śmiali się przy tym, dowcipkowali...".

"Wydaje się, że Hamas porywał głównie kobiety. Potwierdzono już, że bojownicy Hamasu używają gwałtu jako broni wojennej. Nie może być litości dla tych barbarzyńców", napisali na X, wraz ze zdjęciami zaginionych Izraelczyków.

Wydaje się, że Hamas porywał głównie kobiety.

Potwierdzono już, że bojownicy Hamasu używają gwałtu jako broni wojennej.

Nie może być litości dla tych barbarzyńców.

Kilku Izraelczyków podzieliło się również zdjęciami przyjaciół i rodziny, którzy według nich zostali porwani przez bojowników Hamasu. Krewni zaginionych zostali poproszeni o przekazanie swoich rzeczy na posterunki policji w celu pobrania próbek DNA.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział, że Hamas jest odpowiedzialny za dobro zakładników, a Izrael "wyrówna rachunki z każdym, kto ich skrzywdzi".

Liczba obywateli Izraela przetrzymywanych przez Hamas jest "bezprecedensowa", powiedział CNN rzecznik IDF ppłk Jonathan Conricus. "Są to niezwykle niepokojące sceny dla każdego Izraelczyka. Nie chcę sobie nawet wyobrażać, jaki będzie los tej izraelskiej osoby z rąk tych krwiożerczych zwierząt" - dodał.

Tymczasem rzecznik Hamasu stwierdził, że liczba wziętych izraelskich zakładników jest "wielokrotnie większa niż myśli Netanjahu".

Wcześniej w Internecie pojawiło się szokujące nagranie przedstawiające 25-letnią kobietę porwaną z festiwalu pokojowego przez bojowników Hamasu. Niepokojące nagranie pokazuje Noę Argamani błagającą o życie, siedzącą z tyłu motocykla bojownika. Na nagraniu pani Argamani była siłą wyganiana przez strzelców, krzycząc: "Nie zabijajcie mnie! Nie, nie, nie". Jak donosi New York Post, jej chłopak Avi Nathan również był obmacywany przez grupę Hamasu.

Izraelskie siły bezpieczeństwa prowadzą obecnie operację ratowania zakładników. Izraelskie ministerstwo zdrowia nie potwierdziło, ile osób zginęło, ale izraelskie media podają liczbę 300 zabitych. Ponad 1860 osób zostało rannych.

Ukraińcy służyli w szeregach największej kolaboranckiej jednostki skierowanej do tłumienia powstania, tj. Brygady Szturmowej SS RONA (Waffen-Sturm-Brigade der SS RONA)

https://www.instagram.com/reel/CyKgkx1NOnT/

https://www.nbcnews.com/news/world/live-blog/israel-hamas-conflict-live-updates-rcna119362

https://www.telegraph.co.uk/news/2023/10/08/hamas-have-revealed-themselves-for-what-they-are/