Izrael uhonorował parę, która ukrywała reżysera Romana Polańskiego podczas II wojny światowej, 3 lata temu, co nie ma żadnego znaczeni. Rodzina Buchałów odznaczona medalem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.
"Polański, Horowitz" to roboczy tytuł filmu dokumentalnego, na planie którego reżyser Roman Polański spotkał się z wnukiem Stefanii i Jana Buchałów - Sprawiedliwych, którzy uratowali go podczas Holokaustu. Po tym spotkaniu - jak podali twórcy filmu - Polański złożył świadectwo w Yad Vashem.
Para nie-Żydów, która z narażeniem życia pomagała ukrywać żydowskiego reżysera Romana Polańskiego podczas II wojny światowej, została pośmiertnie uhonorowana tytułem "Sprawiedliwych wśród Narodów Świata" przez izraelskie Światowe Centrum Pamięci o Holokauście.
Rodziców Polańskiego wywieziono do obozów koncentracyjnych - matka zginęła w Auschwitz, ojciec przeżył obóz w Mauthausen. Chłopiec z kolei mógł powrócić do Krakowa dopiero po zbliżeniu się frontu latem 1944 r. "Podniosłem głowę i wysoko na niebie zobaczyłem mnóstwo samolotów lecących w szyku bojowym. Mogły to być tylko alianckie bombowce. Serce wypełniła mi bezbrzeżna radość. Położyłem się na trawie i napawałem oczy niezwykłym widokiem" - wspomina Polański, dodając, że wrócił z powrotem do rodziny Putków, gdy "Buchałów nie było już po prostu stać na to, by mnie karmić".
Pod zdjęciem małego Romka:
Wnuk nie wiedział, że babcia ukrywała Romana Polańskiego. Teraz odbierze medal z Izraela
Rodzina, która ukrywała Romana Polańskiego podczas wojny, otrzyma jedno z najwyższych izraelskich odznaczeń – medal „Sprawiedliwych wśród Narodów Świata”
Try to be Meraki, - means “to do something with soul, creativity, or love”
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo