Polska należy do mnie...krzyczy Kaczyński.
Coś niesamowitego. Gdybym tego nie usłyszał z ust prezesa Kaczyńskiego, nigdy bym nie uwierzył. Cóż, wybitny strateg, wizjoner przyszłych, ewentualnych konfliktów zbrojnych.
Ciekawe, kto jest naszym przeciwnikiem? Z kim polska armia będzie wałczyć?
Zapomniałeś o sąsiadach?
Antydemokratyczna polityka Kaczyńskiego w Polsce oraz stosunki z USA i UE.
Próba zmuszenia przez polski rząd amerykańskiej firmy Discovery do sprzedaży popularnej stacji telewizyjnej TVN i kanału informacyjnego TVN24 zaszokowała wielu w kraju i poza jego granicami. Posunięcie to jest sprzeczne z polityką wszystkich polskich rządów od 1989 r., które dążyły do jak najściślejszych stosunków transatlantyckich i obecności wojskowej USA w Polsce i regionie.
Liczne konsultacje między wysokimi rangą amerykańskimi dyplomatami a polskim rządem nie rozwiązały problemu. Departament Stanu i sam sekretarz Antony Blinken odpowiedzieli ostrzeżeniem. Nawet jeśli rządzący pójdą na kompromis (słowo nieznane w ich słowniku) i zostawią TVN w spokoju, napięcie i brak zaufania między Waszyngtonem a Warszawą pozostaną na długo.
Polska należy do mnie...krzyczy Kaczyński.
W przeciwieństwie do Orbána, Kaczyński nie miał wystarczającej większości, aby zmienić konstytucję. Postanowił więc rażąco naruszyć jej tekst i ducha, wprowadzając w życie różne nowe ustawy w parlamencie.
Od pierwszego dnia swoich rządów PiS rządził strachem i "permanentnym kryzysem". Partia rozpoczęła serię ataków na prawo i instytucje oraz dotychczasowe normy liberalnej demokracji. Ucierpiały również niezależne media i społeczeństwo obywatelskie. PiS kontynuuje delegitymizację liberalnej opozycji i praktycznie wyeliminował jej wpływ na proces legislacyjny w parlamencie.
Deklarowanym celem strategicznym partii była przebudowa państwa i narodu poprzez zastąpienie pozornie zakorzenionej i patrzącej do wewnątrz merytokratycznej elity nową i lojalną grupą od góry do dołu. Zapewniłoby to nieliberalną dominację PiS w kraju. Działania podjęte w tym celu obejmują:
Totalny atak na wymiar sprawiedliwości poprzez obsadzenie sądownictwa lojalistami, a tym samym zapewnienie, że nie będzie żadnych wyzwań prawnych. Ta i inne "reformy" zostały skutecznie zakwestionowane w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości. Kwestia ta pozostaje źródłem poważnego konfliktu Polski z Komisją Europejską i parlamentem.
Zwolnienie lub przeniesienie na emeryturę ponad 60 generałów i ponad 1000 oficerów niższej rangi. Wielu z nich miało doświadczenie bojowe zdobyte podczas współpracy z armią amerykańską w Iraku i Afganistanie.
Wymiana wielu oficerów wywiadu i kontrwywiadu, którzy nie wykazali się wystarczającą lojalnością polityczną. PiS wykorzystał nowo upolitycznione służby specjalne do walki z opozycją w Polsce, przyznając im daleko idące uprawnienia w zakresie podsłuchiwania i hakowania. Umożliwiło to rządowi dostęp do komunikacji wszystkich grup społecznych.
Zwolnienie, zmuszenie do odejścia lub zmarginalizowanie setek dyplomatów z dużym doświadczeniem, którzy pełnili służbę publiczną od 1989 roku. Zastąpili ich partyjni lojaliści, najczęściej nieprzygotowani do pełnienia misji dyplomatycznych.
Nagradzanie partii koalicyjnych łupami z powszechnych czystek od góry do dołu w administracji rządowej i samorządowej, służbie cywilnej i przemyśle państwowym. Zatrudniając na masową skalę nie tylko działaczy partyjnych, ale także członków ich rodzin i przyjaciół, PiS stworzył rozległą sieć patronatu, która w połączeniu z nastawieniem na szybkie wzbogacenie się doprowadziła do wielu przypadków rażącego nepotyzmu i korupcji. Skandale te były często ujawniane przez organizacje pozarządowe, TVN i inne niezależne media. W rezultacie sprawcy byli ścigani, gdy okazywało się, że jest to korzystne politycznie.
Prywatny biznes ucierpiał z powodu szybkiego tempa wprowadzania źle przygotowanych przepisów i ciągłego zagrożenia zmianami w prawie podatkowym, socjalnym i pracy. Doszło nawet do kilku przypadków nękania wielu liderów biznesu, którzy w konsekwencji opuścili Polskę ze swoimi pieniędzmi.
Ciągłe naciski na prywatne firmy, grożące szkodliwymi kontrolami podatkowymi, aby powstrzymały się od udzielania wsparcia finansowego organizacjom pozarządowym, które angażują się w sprawy uznane przez władze za wrogie.
Przekazywanie przez rząd pieniędzy nowo powstałym stowarzyszeniom, które są ideologicznie bliskie rządowi PiS. W rezultacie niezależne organizacje pozarządowe musiały w znacznym stopniu ograniczyć swoją działalność.
Wstrzymanie lub poważne ograniczenie finansowania muzeów, teatrów, produkcji filmowych, festiwali kulturalnych i wszystkiego, co jest związane z artystami znanymi z liberalnych, nienacjonalistycznych poglądów. Każda estetyka kulturowa, która nie jest zgodna z oficjalnymi ideami, spotyka się teraz z ogromną presją ze strony rządu. Instytucje kultury i szkoły są zmuszane do pełnienia roli strażników oficjalnej ortodoksji i nauczania jednej, heroicznej wersji polskiej historii.
Rząd przekazał szkoły, które pierwotnie były zarządzane przez samorządy lokalne, pod bezpośrednią kontrolę państwowych regionalnych inspektoratów oświaty. Ministerstwo Edukacji zmieniło program nauczania i promowało nauczanie jednej, bardziej "patriotycznej" wersji historii. Zwiększono również ilość i rolę katolickiej edukacji religijnej. Podobne zmiany planowane są również na uniwersytetach w imię poszerzania "wolności debaty akademickiej".
Dążenie do centralizacji i pozbawiania samorządów lokalnych środków finansowych przy jednoczesnym obciążaniu ich nowymi, kosztownymi obowiązkami w zakresie edukacji, opieki zdrowotnej i budowy dróg. Dotyczy to zwłaszcza miejsc, w których władzę sprawuje opozycja.
Usunięcie co najmniej tysiąca dziennikarzy i menedżerów z państwowego radia i telewizji oraz natychmiastowe rozpoczęcie agresywnych kampanii przeciwko wszystkim, którzy sprzeciwiają się autokratycznym rządom PiS, partiom opozycyjnym, samorządom lokalnym, organizacjom pozarządowym, niezależnym mediom, takim jak TVN, działaczom na rzecz praw kobiet i osób LGBT oraz UE.
Kampania propagandowa w państwowym radiu i telewizji stała się stałym, codziennym elementem życia publicznego od 2015 roku. Jej celem było pogłębienie polaryzacji, zmobilizowanie lojalnego elektoratu o twardych poglądach i atakowanie wszelkiej opozycji wobec rządów PiS. Sam prezydent Andrzej Duda nazwał powszechnie szanowanego rzecznika praw człowieka, profesora Adama Bodnara, "antypolskim" za stwierdzenie w wywiadzie dla AFP, że Polska zmierza "w kierunku państwa niedemokratycznego".
Web: Czy NATO jest przygotowane do wspólnej obrony swoich sojuszników?
Polityka Kaczyńskiego w Polsce.
Współfinansowanego przez warszawskie biuro Fundacji Heinricha Bölla. Marta Prochwicz-Jazowska, Eugeniusz Smolar, Michał Marek
Polska powinna być partnerem wspierającym Niemcy, a nie szydercą
https://neweasterneurope.eu/2023/01/05/poland-should-be-a-supportive-partner-towards-germany-instead-of-a-scoffer/
Polska Trzecia Droga dąży do przełamania politycznego duopolu
https://neweasterneurope.eu/2023/07/11/polands-third-way-seeks-to-break-political-duopoly/
Try to be Meraki, - means “to do something with soul, creativity, or love”
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka